-
1. Data: 2003-08-07 11:13:24
Temat: um.zlecenie a um.o pracę
Od: "" <b...@a...pl>
Jak to jest - niech ktoś mi wyłozy kawę na ławę ;)
Mam um. o pracę u człowieka, który prowadzi dział. gosp. Ten człowiek jest
_współpracownikiem_ dużej firmy ogólnopolskiej. Na um. zlecenie tej dużej firmy
wykonałam czynność typu: zawiozłam i odwiozłam na drugi koniec Polski dzieciary
na kolonię.
No i tu się zaczynają schody. Nie było mnie ciałem i duchem w pracy przez dwa
dni czyli 16 godz. bo wykonywałam zlecenie dla innej firmy. I ten człowiek u
którego jestem zatrudniona odjął sobie te 16 godz. do odrobienia przeze mnie w
najbliższym czasie.
Domyślam się, że jest to bezprawne. Ale czy mam rację na 100%?
I co z tym fantem?
Dzięki z odp.
Baba Jaga
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-08-07 11:24:05
Temat: Re: um.zlecenie a um.o pracę
Od: "Konrad Inglot" <k...@N...gazeta.pl>
<b...@a...pl> napisał(a):
> No i tu się zaczynają schody. Nie było mnie ciałem i duchem w pracy przez
dwa
> dni czyli 16 godz. bo wykonywałam zlecenie dla innej firmy. I ten człowiek
u
> którego jestem zatrudniona odjął sobie te 16 godz. do odrobienia przeze
mnie w
> najbliższym czasie.
Mi sie wydaje ze wszystko OK. Przeciez to ze pracujesz u kogos kto jest
powiazany z jakas tam firma nie znaczy, ze jak robisz cos w innej firmie tez
powiazanej (z Twoja lub centrala) to pracujesz u tego kogos. Na tym polega
m.in. sens zakladania wyspecjalizowanych spolek-corek ktore odplatnie
swiadcza uslugi spolce-matce oraz innym corkom.
pzdr
ki
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/