eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjetelemarketing - motywacja
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2005-11-23 08:53:12
    Temat: Re: telemarketing - motywacja
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    gromax napisał(a):
    >>Potrzebnych mi jest ktoś, kto
    >>tą pracę wykona chętnie i się nie wypali np. po miesiącu bez wyników. I
    >>mój w tym obowiązek, by ewentualnemu wypalaniu się zapobiegać.
    >
    > a w jakim mieście, jeśli można spytać?
    >
    Kraków :)

    pozdr.
    m.


  • 12. Data: 2005-11-23 11:55:54
    Temat: Re: telemarketing - motywacja
    Od: "Immona" <c...@n...googlemailu>


    Użytkownik "Maciek Sobczyk" <m...@d...doPLer> napisał w wiadomości
    news:dlvv9n$1if$1@inews.gazeta.pl...
    > Immona napisał(a):
    >
    > Głównym motywatorem jest sama czynność - postrzegana jako dosyć prosta,
    > mało skomplikowana, nie wymagająca kreatywności, ubrana w schematy i
    > gotowe szablony. Dodatkowo bezpieczna, bo wykonywana za potrójnym
    > "firewallem": [1] - dzwoniący to człowiek firmy a nie człowiek
    > prywatny.To, co sobą reprezentuje, to autorytet firmy a nie swoje własne
    > nisko oceniane i mało akceptowane życie. Dobrze,że nie musi wchodzić w
    > nadmierny kontakt z rozmówcą. Wręcz nie ma na to czasu, bo ten jest

    Dziwaczne to dla mnie.
    Mnie byla w stanie zmeczyc psychicznie raczej zbyt duza ilosc schematycznych
    rozmow z rzedu. Zwykle staralam sie wyskoczyc ze skryptu tak szybko, jak sie
    da. Najczesciej pytaniem "jak ida interesy", ewentualnie z komentarzem na
    temat sytuacji w danej branzy, jesli sie orientowalam. Kto sie pochwalil
    albo ponarzekal, ten zaczynal byc juz zywo zainteresowany rozmowa i
    zaangazowany w nia, a ja mialam dane, o ktore mozna bylo sie zaczepic. I w
    ten sposob sie nie glupialo powtarzajac kilkadziesiat razy dziennie to samo.
    Bezwgledne stosowanie szablonow spowodowaloby u mnie wlasnie frustracje na
    tle "jestem tylko katarynka, a wiec czyms niewiele znaczacym i ktos glupszy
    ode mnie moglby to robic tak samo dobrze". Ogolnie, Twoja interpretacja mnie
    dziwi, poniewaz ja sama zaliczam sie do osob czerpiacych przyjemnosc z
    "odgrywania znaczacej roli", ale manifestacja tego odbywa sie w zupelnie
    inny sposob niz opisany przez Ciebie.

    I.


  • 13. Data: 2005-11-23 12:13:42
    Temat: Re: telemarketing - motywacja
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    Immona napisał(a):
    >

    > Mnie byla w stanie zmeczyc psychicznie raczej zbyt duza ilosc
    > schematycznych rozmow z rzedu. Zwykle staralam sie wyskoczyc ze skryptu
    > tak szybko, jak sie da. Najczesciej pytaniem "jak ida interesy",
    > ewentualnie z komentarzem na temat sytuacji w danej branzy, jesli sie
    > orientowalam. Kto sie pochwalil albo ponarzekal, ten zaczynal byc juz
    > zywo zainteresowany rozmowa i zaangazowany w nia, a ja mialam dane, o
    > ktore mozna bylo sie zaczepic. I w ten sposob sie nie glupialo
    > powtarzajac kilkadziesiat razy dziennie to samo. Bezwgledne stosowanie
    > szablonow spowodowaloby u mnie wlasnie frustracje na tle "jestem tylko
    > katarynka, a wiec czyms niewiele znaczacym i ktos glupszy ode mnie
    > moglby to robic tak samo dobrze". Ogolnie, Twoja interpretacja mnie
    > dziwi, poniewaz ja sama zaliczam sie do osob czerpiacych przyjemnosc z
    > "odgrywania znaczacej roli", ale manifestacja tego odbywa sie w zupelnie
    > inny sposob niz opisany przez Ciebie.
    >
    > I.
    No ale wiesz. Nie wszyscy są tacy sami. I nie twierdzę, że każda osoba,
    wykonująca telemarketing zalicza się do drugiej kategorii.


    pozdr.
    m.


  • 14. Data: 2005-11-24 22:09:11
    Temat: Re: telemarketing - motywacja
    Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>

    Maciek Sobczyk wrote:

    > gromax napisał(a):
    >>>Potrzebnych mi jest ktoś, kto
    >>>tą pracę wykona chętnie i się nie wypali np. po miesiącu bez wyników. I
    >>>mój w tym obowiązek, by ewentualnemu wypalaniu się zapobiegać.
    >>
    >> a w jakim mieście, jeśli można spytać?
    >>
    > Kraków :)
    >
    > pozdr.
    > m.

    to szkoda że nie na śląsku. ale życzę powodzenia
    --
    ---- to tylko moje zdanie ---
    -- G -- R -- O -- M -- A -- X --
    -> komputer już od 250 zł <-
    _/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_


  • 15. Data: 2005-11-26 10:57:34
    Temat: Re: telemarketing - motywacja
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    gromax napisał(a):

    > to szkoda że nie na śląsku. ale życzę powodzenia
    czemu szkoda?

    pozdr.
    m.


  • 16. Data: 2005-11-28 00:55:26
    Temat: Re: telemarketing - motywacja
    Od: gromax <gromax@WYTNIJ_TO_interia.pl>

    >> to szkoda że nie na śląsku. ale życzę powodzenia
    > czemu szkoda?
    bo na sląsku mieszkam

    --
    ---- to tylko moje zdanie ---
    -- G -- R -- O -- M -- A -- X --
    -> komputer już od 250 zł <-
    _/\z/\a/\p/\r/\a/\s/\z/\a/\m/\_


  • 17. Data: 2005-11-28 19:40:48
    Temat: Re: telemarketing - motywacja
    Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>

    gromax napisał(a):
    >>>to szkoda że nie na śląsku. ale życzę powodzenia
    >>
    >>czemu szkoda?
    >
    > bo na sląsku mieszkam
    >
    Ja też. Ale do Krakowa w sumie rzut beretem autostradą. Rano trochę
    wieje grozą, jak rozpędzam się na szklance, ale poza tym da się przeżyć.

    pozdr.
    m.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1