Kira napisał(a):

> No i dwa: widzialam od diabla stron WWW zrobionych przez tych
> studentow, ktore uragaly wrecz standardom, ze nie wspomne juz
> o zupelnie znikomej uzytecznosci -- taki efekt wynika z tego,
> ze umiejetnosc napisania kodu HTML bez umiejetnosci dopasowania
> odpowiedniej grafiki, wziecia pod uwage aspektow uzytkowych dla
> laika i brak porzadnego rozplanowania strony, to tylko jakis
> ulamek faktycznie potrzebnej do jej zrobienia pracy. To samo
> jest z wanna-be adminami sieci czy programistami.

Czasem nawet brak umiejętności napisania poprawnego kodu. Tak to jest jak
się myśli, że html to język opisu _wyglądu_ strony. A nie chce się zdobyć
podstaw teoretycznych. ;)

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc pl

do góry

> No i dwa: widzialam od diabla stron WWW zrobionych przez tych
> studentow, ktore uragaly wrecz standardom, ze nie wspomne juz
> o zupelnie znikomej uzytecznosci -- taki efekt wynika z tego,
> ze umiejetnosc napisania kodu HTML bez umiejetnosci dopasowania
> odpowiedniej grafiki, wziecia pod uwage aspektow uzytkowych dla
> laika i brak porzadnego rozplanowania strony, to tylko jakis
> ulamek faktycznie potrzebnej do jej zrobienia pracy. To samo
> jest z wanna-be adminami sieci czy programistami.

A ja widzialem mnostwo beznadziejnych stron robionych nie tylko przez studentow.
I co? I nic. Nikt mi nie powie ze aby robic strony trzeba skonczyc studia. Jesli
sie zaczyna zabawe z grafika w wieku 14 lat to i tak sie zdobedzie
doswiadczenie/wyrobi warsztat by w wieku lat 22 robic cos na przyzwoitym
poziomie. Co do programistow to powatpiewam by na uczelni nauczyli kogos
programowac [bo kodowac to jeszcze..]. Poznaje sie podstawy jezykow (wiem, bo
sam studiuje ten kierunek na uczelni panstwowej): ASM, TP, Delphi, C, C++;
poznaje sie algorytmy i struktury danych. Jesli chodzi o sieci to MySQL,
podstawy teoretyczne, itd. Niestety, to nie wystarczy. Naprawde wazne jest
doswiadczenie, samozaparcie i regularne samodoskonalenie sie w danej dziedzinie.
Studia unkierunkowuja czlowieka na jakis tok w ktorym powinien sie rozwijac, nie
podaja gotowca. W takim razie brak dluzszego doswiadczenia mozna zarzucac mlodym
informatykom, jednak nie wiazac tego z faktem ukonczenia studiow/studiowaniem.
Jesli ktos jest pracowity i zdolny to moze osiagnac wysoki poziom juz na
studiach. Jesli nie- nawet po ukonczeniu ich moze kaszanic wszystkie projekty.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> a nie przyszło ci do głowy, że te "staruchy" (np. 33 lat), nie mają za co
> wyżywić dzieci dla których jutro *TY* będziesz staruchem ?! (do wyrzucenia
> na śmietnik - tak dzieci chyba "trzeba" uczyć, że każdy dokopuje każdemu
> kiedy ma okazję!)
>

nie, z kilku powodow:
a) musze troszczyc sie o siebie, wlasciwie to nie mam wyboru- chce szybko
znalezc firme w ktorej zdobede doswiadczenie: szukam jakies lepszej w okolicy i
zaczynam prace/staz za niska kase
b) jesli maja juz 33 lata to powinni zdobyc takie doswiadczenie/zdolnosci w
swoim zawodzie by mniej doswiadczeni nie mogli z nimi rywalizowac na polu
zawodowym, a juz na pewno by nie mogli ich zastapic
c) takie sa prawa rynku, zasady, rzeczywistosc do ktorej musze sie dostosowac-
moge pracowac za nizsza stawke, moge byc konkurencyjny, to czynie to; nie mam
jeszcze rodziny, wiec moge sobie na to pozwolic, za 10 lat inny koles swiezo po
studiach nie bedzie sie mnie o nic pytal tylko zrobi to samo co ja dzis
d) wolny kraj, moga wyjechac do UK ;)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Pretensje mam natomiast o to, ze jeden
> z drugim pajac, ktoremu sie wydaje ze wie co robi, papra rynek
> nie tyle pod wzgledem placy, ile zniechecajac swoim partactwem
> klientow do inwestowania w informatyke i Internet. I potem wez
> i tlumacz przez dwie godziny, dlaczego strona WWW stronie WWW
> nie rowna...

Pracodawcy idiotami nie sa. Zdaja sobie sprawe z tego jak istotny jest internet,
promocja w sieci, itd. Portfolio takiego webma(j)stera widzieli?- widzieli.
Polecieli na to ze mlody zrobi strone za 40 zlotych i tyle. Sami sa sobie po
czesci winni.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Re to: dEG [25 Sep 2005 21:54:02 +0200]:


> A ja widzialem mnostwo beznadziejnych stron robionych nie tylko
> przez studentow. I co? I nic.

No nic. Wiec skoro nic, to po co to piszesz? ;)

> Nikt mi nie powie ze aby robic strony trzeba skonczyc studia.

Nie. Natomiast zeby robic strony samodzielnie, to trzeba miec
_bardzo_ solidne doswiadczenie. A nie dorwac sie do Photoshopa
i notatnika. Tak to ja sobie prywatnie stronki robie, klientowi
natomiast w zyciu bym tego nie zaproponowala.


Kira

do góry

Re to: dEG [25 Sep 2005 22:01:49 +0200]:


> a) musze troszczyc sie o siebie, wlasciwie to nie mam wyboru-
> chce szybko znalezc firme w ktorej zdobede doswiadczenie: szukam
> jakies lepszej w okolicy i zaczynam prace/staz za niska kase

Owszem, ale w tym momencie zaczynasz prace/staz nie samodzielnie
tworzac cokolwiek, tylko majac stycznosc z faktycznymi, porzadnymi
projektami. To troche cos innego.

> c) takie sa prawa rynku, zasady, rzeczywistosc do ktorej musze sie
> dostosowac- moge pracowac za nizsza stawke, moge byc konkurencyjny,
> to czynie to; nie mam jeszcze rodziny, wiec moge sobie na to pozwolic

Dokladnie. Dlatego mowie, ze pogadamy za 10 lat.


Kira

do góry

Re to: d...@g...pl [25 Sep 2005 22:07:53 +0200]:


> Pracodawcy idiotami nie sa.

Nie o pracodawcach przeciez pisze, tylko o klientach. Laikach.
Ktorym latwo wcisnac kit, ze lepek nie majacy bladego pojecia
na temat projektowania stron WWW i potrafiacy tylko klepac kod,
roznej zreszta jakosci, zrobi im profesjonalna strone WWW.


Kira

do góry

Kira napisał(a):

> Nie. Natomiast zeby robic strony samodzielnie, to trzeba miec
> _bardzo_ solidne doswiadczenie. A nie dorwac sie do Photoshopa
> i notatnika.

I tam Save to Web chyba było. ;)

> Tak to ja sobie prywatnie stronki robie, klientowi
> natomiast w zyciu bym tego nie zaproponowala.

No wstydź się. Powinnaś dać komuś zarobić. ;)

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc pl

do góry

Re to: Paweł 'Styx' Chuchmała [Sun, 25 Sep 2005 22:51:55 +0200]:


> I tam Save to Web chyba było. ;)

W notatniku? ;)

>> Tak to ja sobie prywatnie stronki robie, klientowi
>> natomiast w zyciu bym tego nie zaproponowala.
> No wstydź się. Powinnaś dać komuś zarobić. ;)

No to wlasnie daje: tym, ktorzy potrafia :) Ja potrafie tylko
hobbistycznie i nie udaje, ze to co zrobie profesjonalne jest :)


Kira

do góry

Kira napisał(a):

>
> Re to: Paweł 'Styx' Chuchmała [Sun, 25 Sep 2005 22:51:55 +0200]:
>
>
>> I tam Save to Web chyba było. ;)
>
> W notatniku? ;)

W fotoszopie.

> No to wlasnie daje: tym, ktorzy potrafia :) Ja potrafie tylko
> hobbistycznie i nie udaje, ze to co zrobie profesjonalne jest :)

Hobbystycznie, czy nie to jeśli to ma wisieć w sieci i być np "stroną o
mnie" to bym wolał by była profesjonalnie zrobiona. Szczególnie jak mi
zależy by ludzie mnie takim widzieli.

Pozdr,

--
Paweł 'Styx' Chuchmała
styx at irc pl

do góry