-
11. Data: 2005-10-10 05:27:26
Temat: Re: studenci i zasilek
Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>
Dnia 10-10-2005 o 07:18:00 januszek <j...@p...irc.pl> napisał:
> Zasiłek wynika z faktu opłacania ZUS-u a nie podatków.
>
Z faktu opłacania ZUS-u nic nie wynika w żaden sposób. Ale oczywiście może
Ty widzisz jakiś związek - jeśli tak, to jaki?
--
"Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że wnioski płynące z samego tylko
życiowego doświadczenia czasami bywają mylące. Na przykład doświadczenie
życiowe poucza nas, że zawsze umiera kto inny."
Stanisław Michalkiewicz
-
12. Data: 2005-10-10 07:32:03
Temat: Re: studenci i zasilek
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
Tomasz Płókarz napisał(a):
> Z faktu opłacania ZUS-u nic nie wynika w żaden sposób. Ale oczywiście może
> Ty widzisz jakiś związek - jeśli tak, to jaki?
Mój błąd. Użyłem wyrażenia potocznego. Chodziło rzecz jasna o składkę
na Fundusz Pracy.
j.
-
13. Data: 2005-10-10 09:53:42
Temat: Re: studenci i zasilek
Od: "LPoD" <c...@p...irc.pl.wytnij.pfff>
Użytkownik "Asmodeusz" <c...@n...asmodeusz.prv.pl> napisał:
> A nie ma? Wydawało mi się że za studentów dziennych nie płaci się zusu, a
> to przecież największe obciążenie.
Przy umowie o pracę płaci się tak samo.
-
14. Data: 2005-10-10 09:54:53
Temat: Re: studenci i zasilek
Od: Witiia <w...@p...onet.pl>
Dnia 2005-10-10 07:18, Użytkownik januszek napisał:
> Chodziło o składki ZUS a nie o podatki.
Poprzez obciążenia podatkowe miałem na myśli wszystko, co jest różnicą
między kwotą brutto a netto.
--
Witiia
-
15. Data: 2005-10-10 15:31:19
Temat: Re: studenci i zasilek
Od: "Waldemar \"Jakec\" Bulkowski" <"jakec "@ tlen.pl>
Hi!
Dnia 10 Oct 2005 07:18:00 +0200, januszek napisał(a):
> Witiia napisał(a):
>
>> Jeśli student pracuje na umowę o pracę to nie ma żadnych zniżek, ma
>> takie same obciążenia podatkowe jak wszyscy.
>
> Chodziło o składki ZUS a nie o podatki.
>
>> A jak go się zwolni, to nawet zasiłku nie może dostać - pomimo, że na
>> niego zapracował. SICK!!!
>
> Zasiłek wynika z faktu opłacania ZUS-u a nie podatków.
Zasiłek "wynika" z wielu rzeczy - nie tylko z opłacania odpowiednich
składek.
Nadrzędne znaczenie ma definicja osoby bezrobotnej przyjęta w ustawie o
promocji zatrudnienia i rynku pracy, a ta stwierdza, że uczeń/student
szkoły dziennej nie jest osobą bezrobotną.
3mcie się.
--
Waldek "Jakec" Bulkowski
http://film.e-informator.pl
http://scrabble.e-informator.pl
-
16. Data: 2005-10-10 16:43:52
Temat: Re: studenci i zasilek
Od: Tomasz Płókarz <t...@x...xn--p-ela.hahahaha.>
Dnia 10-10-2005 o 09:32:03 januszek <j...@p...irc.pl> napisał:
>> Z faktu opłacania ZUS-u nic nie wynika w żaden sposób. Ale oczywiście
>> może
>> Ty widzisz jakiś związek - jeśli tak, to jaki?
>
> Mój błąd. Użyłem wyrażenia potocznego. Chodziło rzecz jasna o składkę
> na Fundusz Pracy.
Nadal nie widzę związku, składek na "fundusz pracy" z czymkolwiek. Mowisz,
ze zasilki są wypłacane z wplyow z tych "skladek"? Ze jest to w
jakikolwiek sposob zalezne - matematycznie lub formalnie?
--
"Chciałbym tylko zwrócić uwagę, że wnioski płynące z samego tylko
życiowego doświadczenia czasami bywają mylące. Na przykład doświadczenie
życiowe poucza nas, że zawsze umiera kto inny."
Stanisław Michalkiewicz