-
1. Data: 2004-06-01 18:46:48
Temat: rozmowa kwalifikacyjna
Od: "grzesiek" <g...@g...pl>
Witam
Mam takie pytanko, przeszedlem przez pierwsza rozmowe kwalifikacyjna w
jezyku polskim (ok 1,5 godziny), prezes tej firmy i pani od rekrutacji byli
ponoc zadowoleni, skutkiem tego teraz mam isc na druga rozmowe tylko ze z
szefostwem z niemiec, za ok. 2 tygodnie i teraz pytanie: jak myslicie o co
oni moga mnie pytac? czy pytania beda podobne tyle ze po angielsku ( bo w
takim jezyku ma byc ta rozmowa), czy wymysla jakies cuda? jak sie
przygotowac, a raczej na jakie pytania, w przyblizeniu oczywiscie
pozdrawiam
grzesiek
-
2. Data: 2004-06-01 19:30:05
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna
Od: "mangha" <R...@t...pl>
Użytkownik "grzesiek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c9iiuo$4fi$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Mam takie pytanko, przeszedlem przez pierwsza rozmowe kwalifikacyjna w
> jezyku polskim (ok 1,5 godziny), prezes tej firmy i pani od rekrutacji
byli
> ponoc zadowoleni, skutkiem tego teraz mam isc na druga rozmowe tylko ze z
> szefostwem z niemiec, za ok. 2 tygodnie i teraz pytanie: jak myslicie o co
> oni moga mnie pytac? czy pytania beda podobne tyle ze po angielsku ( bo w
> takim jezyku ma byc ta rozmowa), czy wymysla jakies cuda? jak sie
> przygotowac, a raczej na jakie pytania, w przyblizeniu oczywiscie
Jak ja miałam rozmowy po angielsku (wszystkie prowadzili Polacy), to parę
razy padło pytanie jak wyobrażam sobie siebie za 5 lat. Generalnie pojawiają
się także inne pytania ze słynnej serii pytań głeboko para psychologicznych,
typu Twoje wielkie wady itp. Przygotuj sobie jakieś odpowiedzi i dobrze
odgrywaj swoją rolę ;-))) Chociaż jak to będzie prowadził Niemiec, to może
po prostu będzie pytał się Ciebie o to, co potrafisz.
--
mangha
....................................................
........
http://www.antyglobalizacja.most.org.pl/
-
3. Data: 2004-06-01 19:52:44
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna
Od: "a&e" <a...@w...op.pl>
sadze, ze przede wszystkim pytania beda dotyczyly tego co do tej pory
robiles, co znasz, co mozesz wykorzystac w przyszlej pracy, moze sie tez
pojawic pytanie o Twoje mocne i slabe strony, o najwiekszy sukces,
najwieksza porazke, dlaczego zdecydowales sie aplikowac wlasnie do tej firmy
itp.
pozdrawiam i powodzenia zycze
Ewa (Krakow)
*to co powyzej to prywatna opinia o zabarwieniu malo obiektywnym*
-
4. Data: 2004-06-02 09:11:16
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna
Od: "grzesiek" <g...@g...pl>
Dziekuje bardzo za wskazowki, czyli jest tak, jak sie spodziewalem, chociaz
zobaczymy jak to bedzie na rozmowie
pozdrawiam
grzesiek
-
5. Data: 2004-06-02 11:09:34
Temat: Re: rozmowa kwalifikacyjna
Od: "Schwester" <j...@c...com>
Użytkownik "grzesiek" <g...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c9iiuo$4fi$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Mam takie pytanko, przeszedlem przez pierwsza rozmowe kwalifikacyjna w
> jezyku polskim (ok 1,5 godziny), prezes tej firmy i pani od rekrutacji
byli
> ponoc zadowoleni, skutkiem tego teraz mam isc na druga rozmowe tylko ze z
> szefostwem z niemiec, za ok. 2 tygodnie i teraz pytanie: jak myslicie o co
> oni moga mnie pytac? czy pytania beda podobne tyle ze po angielsku ( bo w
> takim jezyku ma byc ta rozmowa), czy wymysla jakies cuda? jak sie
> przygotowac, a raczej na jakie pytania, w przyblizeniu oczywiscie
Z doświadczenia wiem, że rozmowa z szefostwem sprowadza sie generalnie do
ustalenia warunków finansowych i innych konkretnych rzeczy. Prawdopodobnie
przeszdłeś przez sito i teraz szefostwo chce cię poznac osobiście zanim cie
przyjmie
pozdrawiam
schwester