-
1. Data: 2006-06-25 18:27:26
Temat: romowa z szefem
Od: twiza <i...@a...pl>
We wrześniu mam iść do pracy po urlopie wychowawczym, jutro mam iść na
rozmowę z szefem, nie wiem dlaczego po co tak wcześnie, do września
jeszcze daleko. Jak myślicie czy mogę dostać jutro wypowiedzenie z
pracy? - szefowa pytała czy załatwiłam już przedszkole.
Drugie moje pytanie czy pracodawcy chętnie przyjmują pracowników po
urlopie wychowawczym, czy raczej zawsze odrzucają?
Pozdrowienia Twiza
...człowiek lubi wprowadzać gdzie indziej to, co posiada u siebie...
Montesquieu
-
2. Data: 2006-06-27 10:29:48
Temat: Re: romowa z szefem
Od: "fotech" <w...@p...onet.pl>
> We wrześniu mam iść do pracy po urlopie wychowawczym, jutro mam iść na
> rozmowę z szefem, nie wiem dlaczego po co tak wcześnie, do września
> jeszcze daleko. Jak myślicie czy mogę dostać jutro wypowiedzenie z
> pracy? - szefowa pytała czy załatwiłam już przedszkole.
>
> Drugie moje pytanie czy pracodawcy chętnie przyjmują pracowników po
> urlopie wychowawczym, czy raczej zawsze odrzucają?
przeciez to zalezy wylacznie od sytuacji w tym danym przedsiebiorstwie, i od tego,
czy Ciebie potrzebuje, czy nie. Moja opinia na ten temat, podobnie jak kazda inna
nie ma zadnej wartosci dla Ciebie. A czemu tak wczesnie zaprasza na rozmowe? Moze
dlatego, że zaczęły sie wakacje, i byc może ktos sie zwolnil, i chca wiedziec, czy
przeciągnąc na starej kadrze do wrzesnia - bo wracasz, czy tez sie dowiedziec, ze
nie masz zamiaru wrócic. Wbrew pozorom niechec do wracania po urlopie wychowawczym
jest wieksza, niz sie wydaje.
Wojtek
-
3. Data: 2006-06-27 18:50:39
Temat: Re: romowa z szefem
Od: twiza <i...@a...pl>
fotech napisał(a):
>> We wrześniu mam iść do pracy po urlopie wychowawczym, jutro mam iść na
>> rozmowę z szefem, nie wiem dlaczego po co tak wcześnie, do września
>> jeszcze daleko. Jak myślicie czy mogę dostać jutro wypowiedzenie z
>> pracy? - szefowa pytała czy załatwiłam już przedszkole.
>>
>> Drugie moje pytanie czy pracodawcy chętnie przyjmują pracowników po
>> urlopie wychowawczym, czy raczej zawsze odrzucają?
>
> przeciez to zalezy wylacznie od sytuacji w tym danym przedsiebiorstwie, i od tego,
czy Ciebie potrzebuje, czy nie. Moja opinia na ten temat, podobnie jak kazda inna
nie ma zadnej wartosci dla Ciebie. A czemu tak wczesnie zaprasza na rozmowe? Moze
dlatego, że zaczęły sie wakacje, i byc może ktos sie zwolnil, i chca wiedziec, czy
przeciągnąc na starej kadrze do wrzesnia - bo wracasz, czy tez sie dowiedziec, ze
nie masz zamiaru wrócic. Wbrew pozorom niechec do wracania po urlopie wychowawczym
jest wieksza, niz sie wydaje.
>
> Wojtek
jak sie okazało, rozmowa nie była umówiona, ja wyszłam na głupka. Było
to wszystko wymysłem mojej szefowej.
Czy można wprowadzać w błąd pracownika?
--
...człowiek lubi wprowadzać gdzie indziej to, co posiada u siebie...
Montesquieu