3 tyg. temu po przyjsciu do pracy w poniedzialek dowiedzialem sie ze w poludnie
mam wyjazd na delegację na cały tydzien, musialem pojechac do domu, migiem sie
spakowac i wrocic do firmy, zamowilem taksowke i szybko obróciłem - wysiadajac
z taksowki pod firmą przepakowalem bagaże do samochodu służbowego osoby ktora
podjechala po mnie o umowionej godzinie, weszłem tylko do firmy po laptopa ...
czy pracodawca moze robic mi jakiekolwiek 'problemy' ze zwrotem kwoty wydanej
na taksówke?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "grzesiek" <g...@W...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7820.00000aca.3f721b8e@newsgate.onet.pl...
> 3 tyg. temu po przyjsciu do pracy w poniedzialek dowiedzialem sie ze w
poludnie
> mam wyjazd na delegację na cały tydzien, musialem pojechac do domu, migiem
sie
> spakowac i wrocic do firmy, zamowilem taksowke i szybko obróciłem -
wysiadajac
> z taksowki pod firmą przepakowalem bagaże do samochodu służbowego osoby
ktora
> podjechala po mnie o umowionej godzinie, weszłem tylko do firmy po laptopa
...
> czy pracodawca moze robic mi jakiekolwiek 'problemy' ze zwrotem kwoty
wydanej
> na taksówke?

Powinienes te rachunki wpisac na druku rozliczenia delegacji/wyjazdow
sluzbowych, jesli cos takiego u was funkcjinuje, i zalaczyc je tam. Podobnie
jak rachunki za hotel. Jesli masz zwrot diet, to powinienes rozliczac sie
takim drukiem w ksiegowosci.
Teraz, jak dwa tygodnie po powrocie chcesz to osobno rozliczac...moga byc
problemy.
--
pzdr. Krzysztof

## Szczecin - popracowalbym juz sobie gdzies:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$$


> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bkt6n7> Powinienes te rachunki wpisac na druku rozliczenia
delegacji/wyjazdow
> sluzbowych, jesli cos takiego u was funkcjinuje, i zalaczyc je tam.
Podobnie
> jak rachunki za hotel. Jesli masz zwrot diet, to powinienes rozliczac sie
> takim drukiem w ksiegowosci.
Moim zdaniem pracodawca może ale nie musi uwzględnić w rozliczeniu rachunek
za taksówkę. Ten przejazd nie odbył się jeszcze w trakcie delegowania, było
to przygotowanie pracownika do delegacji - wszystko zależy jak rozliczane są
koszty przejazdów w trakcie wykonywania pracy w miejscu pracy.
JO

do góry

>
> Użytkownik "krzysztofsf" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:bkt6n7> Powinienes te rachunki wpisac na druku rozliczenia
> delegacji/wyjazdow
> > sluzbowych, jesli cos takiego u was funkcjinuje, i zalaczyc je tam.
> Podobnie
> > jak rachunki za hotel. Jesli masz zwrot diet, to powinienes rozliczac sie
> > takim drukiem w ksiegowosci.
> Moim zdaniem pracodawca może ale nie musi uwzględnić  w rozliczeniu rachunek
> za taksówkę. Ten przejazd nie odbył się jeszcze w trakcie delegowania, było
> to przygotowanie pracownika do delegacji - wszystko zależy jak rozliczane są
> koszty przejazdów w trakcie wykonywania  pracy w miejscu pracy.
> JO
>
>

Dlaczego nie uznać, że przejezd nie odbył się w trakcie delegowania.
Wyjeżdzając z firmy miałem cel jeden - delegacja o której zostałem
powiadomiony nagle parę chwil wcześniej. Dlatego rachunek dołączylem do druku
delegacji - ale sekretarka krecila nosem i powiedziala ze nie wie jak to
ksiegowa potraktuje jak sie tu pojawi. Delegacje są długie i czasami przez
tygodnie nie wita sie siedziby firmy - rozliczam sie na drukach delegacji
dostarczanych do firmy raz na miesiac.

W sumie dla mnie wszystko jedno czy to wlicza do delegacji czy zwroca jako
inne koszty - rachunek byl wzięty na firmę. a 60 zł drogą nie chodzi

Grzegorz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "grzegorz" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>
> Dlaczego nie uznać, że przejezd nie odbył się w trakcie delegowania.
> Wyjeżdzając z firmy miałem cel jeden - delegacja o której zostałem
> powiadomiony nagle parę chwil wcześniej. Dlatego rachunek dołączylem do
druku
> delegacji - ale sekretarka krecila nosem i powiedziala ze nie wie jak to
> ksiegowa potraktuje jak sie tu pojawi. Delegacje są długie i czasami przez
> tygodnie nie wita sie siedziby firmy - rozliczam sie na drukach delegacji
> dostarczanych do firmy raz na miesiac.

Ja jestem podobnego zdania - co prawda nie rozliczyłabym tego jako
delegacji, jechałeś samochodem z inną osobą i godzinę i miejsce wyjazdu
powinniście mieć jednakowe. Jednak ze względu na sytuację - zawiadomienie o
delegacji w ostatniej chwili, konieczność przygotowania się do niej - 60,-
zł zwróciłabym, a rachunek za przejazd w koszty.
Ale nie ja jestem w Twojej firmie księgową.
pozdrawiam JO

do góry

>
> Użytkownik "grzegorz" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> >
> > Dlaczego nie uznać, że przejezd nie odbył się w trakcie delegowania.
> > Wyjeżdzając z firmy miałem cel jeden - delegacja o której zostałem
> > powiadomiony nagle parę chwil wcześniej. Dlatego rachunek dołączylem do
> druku
> > delegacji - ale sekretarka krecila nosem i powiedziala ze nie wie jak to
> > ksiegowa potraktuje jak sie tu pojawi. Delegacje są długie i czasami przez
> > tygodnie nie wita sie siedziby firmy - rozliczam sie na drukach delegacji
> > dostarczanych do firmy raz na miesiac.
>
> Ja jestem podobnego zdania - co prawda nie rozliczyłabym tego jako
> delegacji, jechałeś samochodem z inną osobą i godzinę i miejsce wyjazdu
> powinniście mieć jednakowe. Jednak ze względu na sytuację - zawiadomienie o
> delegacji w ostatniej chwili, konieczność przygotowania się do niej - 60,-
> zł zwróciłabym, a rachunek za przejazd w koszty.
> Ale nie ja jestem w Twojej firmie księgową.
> pozdrawiam JO
>
>

dziękuję za opinię, w sumie tak jak pisałem wszystko mi jedno na jakiej
podstawie firma mi zwroci poniesione koszty, w innych firmach ktore maja karty
vip na taksowki gdzie zamawiajac wystarczy podac swoj numer karty - koszt jest
doliczany na rachunek firmy, ale tu jest inaczej

inna sprawa ze zawsze wyjazd zaczynal sie spod domu, czyli i w tym przypadku
mozna powiedziec ze i na ten sposob mozna by to interpretowac, to ze gdzies
wsiadamy razem do pociagu lub samochodu nie ma moim zdaniem zadnego znaczenia
jako data rozpoczecia delegacji - bo ktos moze dojechac wczesniej z Centrum a
inny z Koziej Wolki

podsumowujac nadal nie widze najmniejszego uzasadnienia by nie dopisac tego
wydatku do kosztow delegacji


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry