badzio napisał(a):

> Nagle? Tzn ze wczesniej nie mialy?
>
Nie, wcześniej nie miały. Ciekawe, nie?

To nie jest oczywiście regułą i nie dotyczy wszystkich. Nie chcę wnikać
w szczegóły czy to owi znajomi coś nie tak, czy może mają pecha
trafiając właśnie tam gdzie faktycznie nikogo nie potrzeba albo
stanowiska z góry są zaklepane.
Ale fakt jest faktem.

A z troszkę innej strony - koleś z którym niegdyś pracowałem, szukając
pracy swojego czasu, pochwalił się podczas rozmowy kwalifikacyjnej
posiadaniem certyfikatu jednej z firm informatycznych. Od tego momentu
wyczuł drobną zmianę nastawienia rektrutującego po czym pracy nie dostał ;)
Drobnostką jest już fakt, że spełniał wszystkie wymogi firmy zadane w
ogłoszeniu.

--
pozdr keisho [odpowiadajac na maila usun cyfry z adresu]

strony WWW :: grafika :: foto
tymczasowo tu -> http://keisho.webpark.pl

do góry

Użytkownik badzio napisał:

> keisho napisał(a):
>
>> A tak przy okazji, to osobiście znam kilka osób, które po skończeniu
>> studiów nagle zaczęły mieć problemy ze znalezieniem pracy.
>
> Nagle? Tzn ze wczesniej nie mialy?

wcześniej nie miały bo pracodawcy odpadał zus, za studentów płaci
państwo. jak pracodawca ma wybór zatrudnić na umowe zlecenie studenta i
nie-studenta, którzy mają pi razy drzwi takie same kwalifikacje to
raczej wybierze studenta.

papatki
kanta
--
czy to nie czas na małe conieco?
tak to jest właśnie ten czas..

do góry

pitos <p...@i...pl> napisał(a):

> Przerwałem studia na trzecim roku nie uzyskując tytułu, czy mam to
> uwzględnić w moim CV czy raczej nie wspominać o tym i napisać tylko że
> skończyłem technikum? Z góry dzięki za odpowiedzi.
>
>

Wszystko zalezy od:

-jak pracodawca sformuowal ogloszenie,

-jakie wymogi stawia,

-na jakie stanowisko szuka,

-czy wymog odnosnie wyksztalcenia sformuowal: wyksztalcenie wyzsze mile
widziane, czy w wymogach wypunktowal: 1) ble... ble... ble... 2) ble...
ble... ble... 3) wyksztalcenie wyzsze (banalny przyklad: czasami
wyksztalcenie wyzsze jest bezwzglednym wymogiem, bo jezeli np. szukaja
lekarza, to oczywistym faktem jest, ze pracownik musi miec studia ukonczone)

Dla sensownego pracodawcy, Twoje 3 lata edukacji nie beda czasem straconym,
jakas wiedze posiadles.
Jezeli natomiast Twoje 5-letnie doswiadczenie zawodowe jest zbiezne z
kierunkiem studiow, warto je mysle wspomniec w CV, nekoniecznie wspominajac
w nim na papierze, ze studia przerwane na trzecim/po trzecim roku.

Czasami pytaja czemu studia niedokonczone, warto miec "przygotowana"
wczesniej sensowna odpowiedz.

Wypunktuj w liscie motywajacyjnym, swoje zalety, szczegoly dotyczace
doswiadczenia, Twoje cechy charakteru, ktore Twoim zdaniem sa niezbedne, aby
dla tego konkretnego pracodawcy byc dobrym nabytkiem. Wodolejstwo, ale z
konkretami (czesto jest w stanie ukryc wymog, ktory pracodawca stawia, my go
nie spelniamy, ale zablysniemy wyciagajac jakis inny AS z rekawa).

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

pitos napisał(a):
> tak wiem, że w tych czasach wykształcenie średnie to nie za dużo ale mam
> nadzieję, że nadrobie to pięcioletnim doświadczeniem w pracy, chociaż w
> większości ofertach pracy podstawa to wykształcenie wyższe. Trochę tego nie
> rozumie bo przecież więcej jest wart pracownik z doświadczeniem ale bez
> wykształcenie, niż pracownik z wyższym wykształceniem ale bez doświadzenia.
> Tak przynajmniej mi się wydaje.
>
>

ludzie czesto myla dwa pojecia: przedstawiciel jakiegos zawodu (np.
informatyk) i specjalista w jakiejs dziedzinie

moj poprzedni pracodawca zatrudnial osobe ze srednim wyksztalceniem na
stanowisku programisty (zlecenie). i byli z niego bardzo zadowoleni.
dlaczego ta osoba juz nie pracuje, nie wiem. ja sie dowiadywalem o
mozliwosc pracy (bylem na praktyce) i mi powiedzieli, ze u nich przede
wszystkim licza sie praktyczne umiejetnosci a nie papierek. ale wazne
jest tez okreslenie sie, jakie studia zamierza sie skonczyc (lepiej byc
juz na nie przyjetym) i ogolnie, jakie wyksztalcenie dana osoba ma
zamiar zdobyc (np. szkolenia, wybrana sciezka specjalizacji)


pozdrawiam
patryk

do góry