-
11. Data: 2003-07-20 19:54:06
Temat: Re: przemyslenia wlasne
Od: "Da:-\)Za" <d...@w...pl>
Użytkownik <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:432d.00001f92.3f1a5b3d@newsgate.onet.pl...
> Sorry ale kasje to co innego niż specjalista w jakiejś dziedzinie. Zreszta
> skoro ktoś mówi, że zadzwoni a nie dzwoni to jest kłamca. Mogli przeciez
[ciach]
Przy bezrobociu ok bodajze 20 % jestes po prostu petentem - nikt sie nie
bedzie z Toba piecil i tyle - o siebie musisz zadbac sam - oczywiscie
teoretycznie masz racje, ale nic z tego nie wynika, chamswo jest i bedzie
jezeli nie masz na nie wplywu to trza to olac i tyle.
--
Pozdro
Da:-)Za
GG#2164759
d...@w...pl
-
12. Data: 2003-07-20 20:35:44
Temat: Re: przemyslenia wlasne
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"Sławek" <s...@g...pl> writes:
> Pewnie ze tak trzeba robić, ale to nie zmienia faktu, że (w wielu
> przypadkach) jesteśmy olewani. W "lepszych" czasach odpowiedziano mi
> odmownie, ale za 3 m-ce zaproszono do współpracy. Miałem chociaż swiadomość
> , że rekrutujący się pomylił i chciał naprawić błąd. Teraz nawet nie wiem
> czy mojego cv "piękna niebieskooka" nie wyrzuca do śmieci, bo jej się nie
> podobam, albo jej kolega "muskularny brunet" nic nie umie robić i mam zająć
> jego miejsce...
ale wlasciwie to co z tego?
oleja, nie oleja, wyrzuca - nie wyrzuca - nic nie mozesz na to
poradzic, a juz napewno nie poradzisz, piszac na to forum czy skarazac
sie komukolwiek. prawda?
po co wiec sie nad tym rozwodzic - ba - uzalezniac swoje samopoczucie
od tego???? przeciez to najprostrza droga do wpedzenia sie w depresje.
to troche tak jak z niespodziewanym deszczem. madry, ktory zapomnial
zabrac parasolki, po prostu sie otrzepie, wytrze twarz chustka i
pojdzie dalej. deszcz jak deszcz - rzecz normalna i zdarzyc sie moze.
glupi za to bedzie zlorzeczyl na pogode, wymachiwal piescia, jeszcze
pol dnia bedzie opowiadal innym, jaka to przykrosc go spotkala i jak
to przez ten fatalny deszcz mial caly dzien zepsuty i nic mu sie nie
chcialo robic.
Nie bierz tego co powyzej pisze osobiscie do siebie - mam jednak
nadzieje, ze rozumiesz, co chcialam powiedziec.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
13. Data: 2003-07-20 21:10:08
Temat: Re: przemyslenia wlasne
Od: "Sławek" <s...@g...pl>
> ale wlasciwie to co z tego?
> oleja, nie oleja, wyrzuca - nie wyrzuca - nic nie mozesz na to
> poradzic, a juz napewno nie poradzisz, piszac na to forum czy skarazac
> sie komukolwiek. prawda?
>
> po co wiec sie nad tym rozwodzic - ba - uzalezniac swoje samopoczucie
> od tego???? przeciez to najprostrza droga do wpedzenia sie w depresje.
>
> to troche tak jak z niespodziewanym deszczem. madry, ktory zapomnial
> zabrac parasolki, po prostu sie otrzepie, wytrze twarz chustka i
> pojdzie dalej. deszcz jak deszcz - rzecz normalna i zdarzyc sie moze.
>
> glupi za to bedzie zlorzeczyl na pogode, wymachiwal piescia, jeszcze
> pol dnia bedzie opowiadal innym, jaka to przykrosc go spotkala i jak
> to przez ten fatalny deszcz mial caly dzien zepsuty i nic mu sie nie
> chcialo robic.
>
> Nie bierz tego co powyzej pisze osobiscie do siebie - mam jednak
> nadzieje, ze rozumiesz, co chcialam powiedziec.
>
> --
> Nina Mazur Miller
> n...@p...ninka.net
> http://pierdol.ninka.net/~ninka/
Ja już za stary jestem na zmienianie świata i tupanie z byle powodu. Lubię
wiedzieć i rozumieć co się dzieje wokół mnie i to tyle...Teraz się trochę
nudzę, więc czasem powiem co myślę i trzeba przyznać , że jakoś miłych
tematów do komentowania nie ma...
p.s. Deszczu się nie boję, ale wyglądam przez okno, gdy mogę w coś
przewidzieć. Można w różne rzeczy wdepnąć , dlatego przestałem chodzić po
trawnikach :)
Pozd
S
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
14. Data: 2003-07-21 09:39:48
Temat: Re: przemyslenia wlasne
Od: piotrr <p...@p...pl>
Nina M. Miller wrote:
> to troche tak jak z niespodziewanym deszczem. madry, ktory zapomnial
> zabrac parasolki, po prostu sie otrzepie, wytrze twarz chustka i
> pojdzie dalej. deszcz jak deszcz - rzecz normalna i zdarzyc sie moze.
>
> glupi za to bedzie zlorzeczyl na pogode, wymachiwal piescia, jeszcze
> pol dnia bedzie opowiadal innym, jaka to przykrosc go spotkala i jak
> to przez ten fatalny deszcz mial caly dzien zepsuty i nic mu sie nie
> chcialo robic.
>
> Nie bierz tego co powyzej pisze osobiscie do siebie - mam jednak
> nadzieje, ze rozumiesz, co chcialam powiedziec.
>
>
Nina! Twoje poetyckie przykłady mnie zachwycają :)
zupełnie pokojowo,
piotrr
-
15. Data: 2003-07-21 09:54:01
Temat: Re: przemyslenia wlasne
Od: "mer" <b...@i...pl>
>
> Nina! Twoje poetyckie przykłady mnie zachwycają :)
>
> zupełnie pokojowo,
> piotrr
Nina jest wogóle świetna. I tu.. i tam.... :)
mer
-
16. Data: 2003-07-21 10:53:07
Temat: Re: przemyslenia wlasne
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
"mer" <b...@i...pl> writes:
> >
> > Nina! Twoje poetyckie przykłady mnie zachwycają :)
> >
> > zupełnie pokojowo,
> > piotrr
>
> Nina jest wogóle świetna. I tu.. i tam.... :)
panowie, spokojnie, spokojnie,
bo zaraz sie rzucom coponiektorzy grupowicze,
ze ja taka swietna, a wy chwalicie
po znajomosci, nieznane gowienko
co siedzi za oceanem i nie przedzie cienko
nie steka, nie narzeka i morda sie smieje,
podczas gdy bezrobotnym geba od tego siwieje...
PS: powyzszy wiersz sponsorowala piosenka z kabaretu olgi lipinskiej
pt. "daj se luz" czego wszystkim grupowiczom zycze.
PS2: jestem trzezwa jak swinia w piatym miesiacu ciazy ;)
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
17. Data: 2003-07-21 11:03:11
Temat: Re: przemyslenia wlasne
Od: web <w...@p...fm>
In article <bfci9p$1ni$1@atlantis.news.tpi.pl>, h...@a...net.pl
says...
> ostatnio mailem podobna sytuacje ( 2 propozycje rownolegle ) i czekalem jak
> na zmilowanie, na jakikolwiek telefon z obydwu firm - zadzwonili z jednej i
> juz tam pracuje - ale z 2 sie nie odezwali do tej pory - i tak sobie mysle
> ze w koncu wusle tego maila do prezesa :)
I co Ci da wysylanie maila do prezesa i zamartwianie sie cala sprawa? W
tym czasie mozesz wyslac CV do kilku innych firm. Wiecej bedzie z tego
pozytku.
-
18. Data: 2003-07-21 11:25:01
Temat: Re: przemyslenia wlasne
Od: "Sławek" <s...@g...pl>
Użytkownik "mer" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:bfgd6i$mn3$1@news.onet.pl...
> >
> > Nina! Twoje poetyckie przykłady mnie zachwycają :)
> >
> > zupełnie pokojowo,
> > piotrr
>
> Nina jest wogóle świetna. I tu.. i tam.... :)
>
> mer
Oj, to chyba nie są poetyckie przykłady...z życia żywcem wzięte.
S
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2003-07-21 11:36:14
Temat: Re: przemyslenia wlasne
Od: "Sławek" <s...@g...pl>
Użytkownik "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net> napisał w wiadomości
news:m2ptk4xib0.fsf@pierdol.ninka.net...
> "mer" <b...@i...pl> writes:
>
> > >
> > > Nina! Twoje poetyckie przykłady mnie zachwycają :)
> > >
> > > zupełnie pokojowo,
> > > piotrr
> >
> > Nina jest wogóle świetna. I tu.. i tam.... :)
>
> panowie, spokojnie, spokojnie,
> bo zaraz sie rzucom coponiektorzy grupowicze,
> ze ja taka swietna, a wy chwalicie
> po znajomosci, nieznane gowienko
> co siedzi za oceanem i nie przedzie cienko
> nie steka, nie narzeka i morda sie smieje,
> podczas gdy bezrobotnym geba od tego siwieje...
>
>
> PS: powyzszy wiersz sponsorowala piosenka z kabaretu olgi lipinskiej
> pt. "daj se luz" czego wszystkim grupowiczom zycze.
>
> PS2: jestem trzezwa jak swinia w piatym miesiacu ciazy ;)
>
No to GRATULACJE :) Tylko co z nami będzie jak małego skorpiona wypuscisz na
świat...:)
Pozd
S
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/