-
31. Data: 2005-10-19 19:01:12
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Marcin Delektowski" <t...@i...pl>
magia napisał(a):
> 1. Dorzuc zdjecie, bo nie ma na czym oka zawiesic :)
Co Wy tak z tym zdjęciem - naprawdę osoba rekrutująca zwraca w takim stopniu na
to uwagę, że warto jest dołączyć gdy o to nie prosi? :-)
[wielkie ciach słusznych uwag]
do większości się zastosowałem.
> Acha i teraz to sie raczej okreslenia CV uzywa a nie zyciorys.
Skoro SIĘ używa, to może trochę zindywidualizuję moje CV i będę pisał
"życiorys" - w końcu mam się wyróżniać? ;-) A poważnie - naprawdę to aż tak
razi? Mi się akurat ten trend (CV)językowy średnio podoba - "życiorys" to IMHO
ładne i adekwatne słowo.
Czytałem Twój list dot. punktorów. Przyznam, że średnio mi one pasują w
przypadku wykształcenia i doświadczenia zawodowego. W tej chwili zrównałem
wykształcenie i doświadczenie zawodowe z pozostałymi wyliczankami. Co sądzisz?
--
Pozdrawiam,
Marcin Delektowski
"Życie ludzkie jest ważniejsze niż czyjeś małe interesy"
-
32. Data: 2005-10-19 19:20:56
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "magia" <m...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Delektowski" <t...@i...pl> napisał w
wiadomości news:dj656i$qre$1@inews.gazeta.pl...
> Skoro SIĘ używa, to może trochę zindywidualizuję moje CV i będę pisał
> "życiorys" - w końcu mam się wyróżniać? ;-) A poważnie - naprawdę to aż
> tak
> razi? Mi się akurat ten trend (CV)językowy średnio podoba - "życiorys" to
> IMHO
> ładne i adekwatne słowo.
Nie razi. Dla mnie zyciorys ma poprostu inna forme, te punkty w CV pisane w
formie wypracowania.
Ale co kto woli :)
>
> Czytałem Twój list dot. punktorów. Przyznam, że średnio mi one pasują w
> przypadku wykształcenia i doświadczenia zawodowego. W tej chwili zrównałem
> wykształcenie i doświadczenie zawodowe z pozostałymi wyliczankami. Co
> sądzisz?
Gdzie zrownales. Nic nie widze :)
Przynajmniej jesli o doswiadczenie chodzi.
m.
-
33. Data: 2005-10-19 19:36:16
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Marcin Delektowski" <t...@i...pl>
magia napisał(a):
> Gdzie zrownales. Nic nie widze :)
> Przynajmniej jesli o doswiadczenie chodzi.
Miałem problem z wysłaniem pliku na stronę, więc może jeszcze nie była
zaktualizowana. Teraz jest zrównane - tzn. początek tekstu wyliczanki
wykształcenia, doświadczenia jest na tej samej szerokości co pozostałe
wyliczanki (tylko że bez kropek/punktorów).
np.
Wykształcenie:
Uniwerek magister
Doświadczenie zaw.:
dom poszukiwanie pracy
Dośw. pozazaw.
* sprzątanie
* itd.
--
Pozdrawiam,
Marcin Delektowski
"Życie ludzkie jest ważniejsze niż czyjeś małe interesy"
-
34. Data: 2005-10-19 20:21:25
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "magia" <m...@g...pl>
Użytkownik "Marcin Delektowski" <t...@i...pl> napisał w
wiadomości news:dj677t$7ai$1@inews.gazeta.pl...
> Miałem problem z wysłaniem pliku na stronę, więc może jeszcze nie była
> zaktualizowana. Teraz jest zrównane - tzn. początek tekstu wyliczanki
> wykształcenia, doświadczenia jest na tej samej szerokości co pozostałe
> wyliczanki (tylko że bez kropek/punktorów).
I od razu lepiej :)
Ja bym jeszcze pokombinowala z wyksztalceniem - inna forma zapisu, bo obecna
cos tak nie lezy.
Ale powiedzmy, ze jesli zdjecie dorzucisz to na rozmowe bym Cie zaprosila :)
m.
-
35. Data: 2005-10-19 20:30:20
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Marcin Delektowski" <t...@i...pl>
magia napisał(a):
> Ale powiedzmy, ze jesli zdjecie dorzucisz to na rozmowe bym Cie
> zaprosila :)
Na rozmowę z Tobą nawet cały album! ;-) Dziękuję Ci za pomoc! :-)
--
Pozdrawiam,
Marcin Delektowski
"Życie ludzkie jest ważniejsze niż czyjeś małe interesy"
-
36. Data: 2005-10-19 21:21:02
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: Kira <c...@W...pl>
Marcin Delektowski wrote:
> Co Wy tak z tym zdjęciem - naprawdę osoba rekrutująca zwraca
> w takim stopniu na to uwagę, że warto jest dołączyć gdy o to
> nie prosi? :-)
Powiem Ci, że tak. Bez fotek jest to po prostu sterta
anonimowych tak na prawdę papierów. Czytając CVkę plus
patrząc na fotkę autora, zaczynasz mieć wrażenie że to
rzeczywisty człowiek -- i choćby dlatego zaczynasz ciut
mniej krytycznie patrzeć na ten papier. Ten człowiek ma
nie tylko nazwisko i telefon, on ma już też twarz.
Inna sprawa, że kiepska fotka potrafi wywołać bezzasadne,
ale jednak negatywne wrażenie o człowieku, i wtedy to już
ciężko się na samej merytoryce skupić. Dobierz po pierwsze
odpowiednią (czyli nie z plaży ;]) a po drugie postaraj się
druknąć CVkę z tą fotką w średniej jakości kolor i mono,
i sprawdź czy dalej wygląda w miarę dobrze...
Kira
-
37. Data: 2005-10-20 07:46:47
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Maciek Sobczyk" <m...@d...dopPLer>
Użytkownik "Marcin Delektowski" <t...@i...pl> napisał w
wiadomości news:dj636d$heh$1@inews.gazeta.pl...
> Maciek Sobczyk napisał(a):
>
> > Jak dla mnie jest strasznie zbity. Dlaczego starasz się zmieścić na 1
> > stronie to, co można z powodzeniem na dwóch?
>
> Opinie są trochę rozbieżne. Wcześniej Immona napisała: "Nie ogladalam
PDFa, ale
> po tym, co widze w html, mozna by to scisnac na 1 strone bez utraty
estetyki."
> Być może gdyby zobaczyła PDFa, to zmieniłaby zdanie. ;-)
No więc to jest zawsze kwestia sporna, bo to, ile będzie stron, zależy
również od układu dokumentu (wielkości marginesów, wysokości nagłówków
etc.). Ja swoje CV robię standardowo na dwóch, chociaż zdarzyło się i
pięciostronicowe, ale wtedy miało tylko i wyłącznie postać papierową
(pięciostronicowy dokument elektroniczny to biblia) i formę zbliżoną do
oferty handlowej.
> Teraz poprawiłem poprzednią wersję, zgodnie z sugestiami - wydaje mi się,
że CV
> nie robi już wrażania zbyt zbitego.
Jest znacznie lepiej, chociaż doświadczenie zawodowe mogłoby być bardziej
rozbite. Magia w tej kwestii się już wypowiadała, więc nie będę powielał.
> Moim zdaniem dobrze jednak jest zmieścić się na jednej stronie - zwłaszcza
gdy
> ma się tak ubogie życie zawodowe. Co do tego, że "jeśli pracodawcę
zainteresuje
I tutaj pojawia się pytanie o to, która informacja w CV jest najbardziej
ważna. Przyjęło się, wedle pewnej sztancy, pisać najpierw dane osobowe,
potem wykształcenie, potem doświadczenie... tak, jakby osoba czytająca CV
również była stworzona sztancą. Osobiście z wielkim uwielbieniem łamię tą
zasadę, zależnie od charakteru stanowiska, formy kontaktu z potencjalnym
pracodawcą, formy rekrutacji etc i zmieniam kolejność wykształcenia,
doświadczenia, szkoleń etc.
Jeżeli, jak sam przyznajesz, Twoje doświadczenie jest nikłe, pozostaw układ
bez zmian. Uwypuklij natomiast Twój wielki atut, jakim jest
multidyscyplinarność (filozofia, finanse, socjologia).
> pierwsza strona, ta zajrzy na drugą", to co jeżeli to co potencjalnie
mogłoby go
> zainteresować, będzie znajdowało się na drugiej stronie? ;-)
Nie wiem, bo to zależy od pracodawcy i ogłoszenia.
> > Strasznie dużo niepotrzebnych informacji. Ja (i chyba każdy) domyślam
> > się, że jeśli piszesz w nagłówku swoje imie i nazwisko oraz adres
> > poniżej, to są to dane osobowe. Jedną linijkę "Dane osobowe" możesz z
> > powodzeniem usunąć.
>
> Tak też zrobiłem.
Ale wciąż jest ich zbyt wiele. Po co piszesz:
Imię i nazwisko:Marcin Delektowski
Adres zamieszkania:adres
Data urodzenia:11.08.1978
Tel.:telefon
Email:email
Nie lepiej:
Marcin Delektowski
adres
tel.: [tel]
e-mail.: [email]
No i zmień formę zapisu wieku. Tylko dlatego, że urodziliśmy się w tym samym
roku bez kłopotu doliczyłem się ile masz lat :) Wczoraj, przy okazji cv
jednego kandydata już musiałem wyciągać kalkularor :)
Napisz:
Wiek: 27 lat (ur.11.08.1978).
Od razu będzie czytelniej.
> > Dlaczego nie piszesz co robiłeś na określonych stanowiskach? Napisz
> > najlepiej w trzeciej osobie i postaraj się przy tym pisać w trybie
> > czynnym co robiłeś (zarządzał..., sprzedawał..., kierował... etc.).
>
> Nie piszę, ponieważ nie były to na tyle istotne czynności (też sugestią
Immony -
> IMMO ;-) słuszną) - jedyna wartość tej informacji jest taka, że pracowałem
w
> wakacje.
Znów mam dylemat. Z jednej strony, trudno się z nią nie zgodzić, z drugiej -
ogłoszenie WUP zawiera takie obowiązki jak analiza dokumentów i wymaga
znajomości urządzeń biurowych. Daję głowę, że pracując krótko w PKO BP,
jednal miałeś z nimi styczność. Reasumując: jeśli zdarzy się ogłoszenie,
którego wymagania będą zbieżne, z tym, co dotychczas robiłeś - zastanów się,
czy nie wpisać jednak, co robiłeś na określonym stanowisku.
> > Miło widzieć zdjęcie. Nawet wtedy, gdy pracodawca nie wymaga. Osoba
> > posiadająca twarz i do tego miłą twarz jest bardziej ludzka, wzbudza
> > większe zaufanie i jest bardziej wiarygodna niż osoba bez twarzy.
>
> Jeżeli wysyłam drogą elektroniczną, to nie ma problemu - natomiast wydruk
będzie
> raczej kiepskiej jakości. A dołączanie zdjęcia do każdej aplikacji będzie
trochę
> kosztowne.
To racja. Dlatego wysyłaj głównie w formie elektronicznej. Taki dokument
jest wygodniejszy dla wielu pracodawców.
> A gdzie aplikujesz, bo zastanawiam się czy sensownym jest tego typu zabawa
w
> przypadku każdej aplikacji (do Urzędu np. na pewno nie).
Już jestem po aplikowaniu i od listopada zmieniam pracę :)
pozdr.
m.
-
38. Data: 2005-10-20 07:53:14
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Maciek Sobczyk" <m...@d...dopPLer>
Użytkownik "Marcin Delektowski" <t...@i...pl> napisał w
wiadomości news:dj656i$qre$1@inews.gazeta.pl...
> magia napisał(a):
>
> > 1. Dorzuc zdjecie, bo nie ma na czym oka zawiesic :)
>
> Co Wy tak z tym zdjęciem - naprawdę osoba rekrutująca zwraca w takim
stopniu na
> to uwagę, że warto jest dołączyć gdy o to nie prosi? :-)
A dlaczego najtrudniej domokrążcy przeniknąć przez barierę domofonu?
Twarz to wizytówka człowieka :) Człowiek bez twarzy to nie człowiek :)
pozdr.
m.
-
39. Data: 2005-10-20 12:03:25
Temat: Re: Modyfikacja CV; było: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: "Marcin Delektowski" <t...@i...pl>
Maciek Sobczyk napisał(a):
> A dlaczego najtrudniej domokrążcy przeniknąć przez barierę domofonu?
> Twarz to wizytówka człowieka :) Człowiek bez twarzy to nie człowiek :)
Czyli zdjęcie na pewno nie zaszkodzi, o ile jest znośne, a może pomóc.
Wydrukowałem CV ze zdjęciem, ale moja drukarka kiepsko sobie z tym radzi i
jakość jest fatalna.
Wymyśliłem więc, że mogę zrobić cyfrówką zdjęcie zdjęcia a potem dać do
wywołania po 8 sztuk na papierze 10X15 i będę miał ok 16 zdjęć za 2 zł. Tylko
ono na pewno nie będzie wyglądać tak elegancko jak oryginał i zastanawiam się
czy dawanie takiego wyciętego ze zdjęcia 10X15 o trochę gorszej jakości niż
oryginał, to dalej dobry pomysł...
--
Pozdrawiam,
Marcin Delektowski
"Życie ludzkie jest ważniejsze niż czyjeś małe interesy"
-
40. Data: 2005-10-20 14:05:14
Temat: Re: [prośba o komentarz] Kilka listów motywacyjnych
Od: " leszek" <s...@g...pl>
Marcin Delektowski <t...@i...pl> napisał(a):
> Witam!
>
> Jeżeli ktoś z Was miałby chwilę czasu i chęć, to zapraszam do rzucenia okiem na
>
> mój życiorys i kilka (3) listów motywacyjnych, które napisałem dotychczas. Będę
>
> bardzo wdzięczny za wszelkie krytyczne uwagi!
>
> Listy, wraz z treścią ogłoszeń pod które były pisane, znajdują się pod adresem:
>
> http://members.chello.pl/m.delektowski/
>
Cytat:
sprzedawca mięsny (praca wakacyjna)
Osobiście jestem wegetarianinem i jak coś takiego widzę to mi się cofa. Jest
ryzyko, że trafisz na podobnego i kaszana. Może zamień owego "sprzedawcę
mięsnego" na jakiś równoważnik nie tak dosadny. Do przemysłu mięsnego nie
aplikujesz, więc chyba nic nie tracisz.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/