-
1. Data: 2005-03-16 22:53:26
Temat: problem z Umową o Dzieło - ciekawe kto za to beknie?
Od: "kuba" <k...@p...pl>
pracowałem jako przedstawiciel - miałem umowe o dzieło ( tekst umowu na
samym dole)
na 2 tygodnie przed koncem umowy poprosiłem o wolne od wyjazdów bo
niewyrabiałem w szkole,zaproponowałem prace w biurze jednoczesnie
poinformowałem ze od 1.04
pracuje w innej firmie (u
konkurencji). p.Prezes chce oddać sprawe do sądu ponieważ twierdzi, że
naraziłem ją na straty.
dokładniejszy opis sytuacji
----------------------------------------------------
-------
praca:
----------------------------------------------------
--------
godziny 7:30 do 15:30 w siedzibie firmy (wymagane)
kontrola wykonywanych czynności
zebrania narady itp.
wykonywanie polecen p. Prezes
----------------------------------------------------
------------
opis czynności (praca w biurze)
----------------------------------------------------
-------------
umawianie spotkań
przygotowywanie ofert
przez pierwsze 2 tygodnie prace remontowo budowlane
naprawa komputerów
praca na warsztacie
montaż kasetonu reklamowego
----------------------------------------------------
-------------
opis czynności (praca na wyjazdach)
----------------------------------------------------
-------------
wyjazdy kilkudniowe - max tydzień
Warszawa, Płock, Zielona Góra, Gorzów
spotkania i rozmowy ze specjalistami ds. utrzymania ruchu.
wyjazdy na koszt firmy, zaliczki potwierdzone i rozliczone
samochód służbowy
----------------------------------------------------
--------------
ostatnia rozmowa:
----------------------------------------------------
---------------
dnia 14 marca miałem wyjechać w kolejną trasę
14 marca w rozmowie osobistej na pytanie dla czego nie wyjechałem
odpowiedziałem:
potrzebuje 2 tygodni wolnego aby nadrobić zaległości w szkole a od 1
kwietnia pracuje gdzie indziej.
i co teraz?
ja na to: mogę do końca miesiąca pracować w biurze
do biura masz zakaz wstępu
p. Prezes stanowczym tonem powiedziała:
Zachowałeś się nieodpowiedzialnie, wielu rzeczy jeszcze nie rozumiesz,
naraziłeś firmę na straty i poniesiesz ich konsekwencje.
zwróciłem wymienione w par 2 rzeczy oraz oddałem wszystko co nie było moje
w sumie to nie jest tak, że ja sie niewywiązałem. Ja powiedziałem, że moge
pracować do konca w biurze. To ona powiedziała, że mam zakaz wstępu - tym
samym niemoge wykonywać "dzieła".
straty wg p. Prezes to:
leasing za auto - które nie pracuje tylko stoi
koszty rozmów tel - chodzi o umówione spotkania na które nie wyjechałem
wizytówki
utrata wizerunku firmy - miałem być u klienta a mnie nie było
podsumowanie mojej pracy:
sprzedaż łączna 9 075zł
ok 5-6 wyjazdów koszt wyjazdu 200-400zł
wziąłem 2 wypłaty notowane w notatniku - 800zł
a dniu 16,03,2005 r. p. Prezes zarządała zwrotu kalędarza na 2005.r oraz
jakiejs ksiązki - zadnej z tych rzeczy nie miałem nawet w ręku!
zarządałe równiez wizytówek, które dostawałem od klientów podczas spotkań.
prosze o opinie:
czy moze p.Prezes oddac do sądu?
czy mogę twierdzić że dzieło zostało juz wykonane?, bo w sumie reklame
zrobiłem
zamówienia były itp;-) (projektu nie dostałem)
z góry dziękuję za pomoc
Kuba
zadko czytam grupy wiec jak mozna to plis odpowiedz na maila k...@p...pl
TEKST UMOWY
W dniu xxxxxxxxxxxxxxxxx pomiędzy xxxxxxxxxxxxxx z siedzibą
xxxxxxxxxxxxxx pod numerem krs.... zarząd w składzie xxxxxxxxxxxxxx ,
kapitał zakładowy w wysokości xxxxxxxxxxxxxxxzł w imieniu którego działają:
1. xxxxxxxxxxxxxx
Zwani dalej Zamawiającym, a
XXXXXXXXXXXXXXXXXX adres...
Zwanym dalej Wykonawcą została zawarta umowa nast. Treści:
Par.1
1. Wykonawca zobowiązuje się w terminie do 31 marca 2005 r. wykonać dzieło w
postaci reklamy firmy na określonym terenie Polski zwanego dalej dziełem.
2. Projekt dzieła dostarczy zamawiający w dniu zawarcia umowy. Projekt
stanowi integralną cześć umowy. (żadnego projektu nie otrzymałem)
3.Wykonawca zobowiązuje się wykonać dzieło według projektu o którym mowa w
ust. 2.
Par 2.
1.Do wykonania dzieła zamawiający zobowiązuje się dostarczyć wykonawcy
następujące materiały: (dostałem to w połowie stycznia)
- katalog taśm transportujących - 1 szt
- opakowanie chusteczek - 1 op.
2.Po zakończeniu dzieła wykonawca zobowiązany jest rozliczyć się z
otrzymanych materiałów i zwrócić zamawiającemu niewykorzystane materiały.
3.Termin zwrotu materiałów wynosi 1 dzień od dnia przyjęcia dzieła przez
zamawiającego.
Par. 3
Termin wykonania dzieła wynosi 3 miesiące licząc od dnia przekazania
wykonawcy materiałów o których mowa w par. 2.
Par 4.
1.wynagrodzenie za wykonanie dzieła strony ustalają ryczałtowo na kwotę 800
zł netto miesięcznie
Par. 5.
Wykonawca nie może powierzyć wykonania dzieła osobie trzeciej bez pisemnej
zgody zamawiającego.
Par. 6.
1.Zamawiający może odstąpić od umowy gdy:
-wykonawca bez zgody zamawiającego powierzy wykonanie dzieła osobie
trzeciej.
-wykonawca wykonuje dzieło wadliwie i mimo upływu terminu wyznaczonego przez
zamawiającego nie zmienia sposobu wykonania.
2.wykonawca może odstąpić od umowy jeżeli zwłoka zamawiającego w
dostarczeniu materiałów trwa dłużej niż 30 dni.
3.|W przypadku odstąpienia od umowy przez Zamawiającego może on żądać od
wykonawcy zwrotu materiału i wydania rozpoczętego dzieła.
Par. 7.
W sprawach nieuregulowanych - przepisy kc - art. 627-646
Par. 8.
Wszelkie zmiany ... na piśmie.
Par. 9.
Umowę sporz....... w 2 egz.
-
2. Data: 2005-03-16 23:32:43
Temat: Re: problem z Umową o Dzieło - ciekawe kto za to beknie?
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Wed, 16 Mar 2005 23:53:26 +0100, kuba <k...@p...pl> napisał:
> dnia 14 marca miałem wyjechać w kolejną trasę
> 14 marca w rozmowie osobistej na pytanie dla czego nie wyjechałem
> odpowiedziałem:
> potrzebuje 2 tygodni wolnego aby nadrobić zaległości w szkole a od 1
> kwietnia pracuje gdzie indziej.
To akurat bylo szczeniackie.
Planowales ten wyjazd, umawiales spotkania, wiedzac, ze na nie nie
pojedziesz - uwazam, ze osobe, z ktora sie na cokolwiek umowiles,
informuje sie o zmianie planow z takim wyprzedzeniem, zeby mogla
zorganizowac zastepstwo - a nie w dniu wyjazdu. Powinienes pojechac (sam
piszesz, ze wyjazdy sa krotkie) uprzedajac o decyzji wczesniej, tak aby
szefowie mogli sie zdecydowac, czy na pewno chca, zebys to ty jechal, oraz
zeby sie dokladnie porozumiec co do platnosci za ostatni okres - zeby nie
jechac za darmo.
Natomiast co do planow po zakonczeniu umowy - to juz ich problem, powinni
sie liczyc z taka mozliwoscia i jesli sa zadowoleni, wczesniej podjac
rozmowy, co dalej po zakonczeniu umowy.
Nie sadze, zeby cos ci mogli zrobic, ale na mnie sprawiasz wrazenie osoby
niesumiennej.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
ogloszenia o pracy grupa news alt.pl.praca.oferowana
-
3. Data: 2005-03-16 23:46:34
Temat: Re: problem z Umową o Dzieło - ciekawe kto za to beknie?
Od: Katarzyna Ciepłucha <k...@W...pl>
krzysztofsf napisał(a):
> Dnia Wed, 16 Mar 2005 23:53:26 +0100, kuba <k...@p...pl> napisał:
>
>> dnia 14 marca miałem wyjechać w kolejną trasę
>> 14 marca w rozmowie osobistej na pytanie dla czego nie wyjechałem
>> odpowiedziałem:
>> potrzebuje 2 tygodni wolnego aby nadrobić zaległości w szkole a od 1
>> kwietnia pracuje gdzie indziej.
>
>
> To akurat bylo szczeniackie.
> Planowales ten wyjazd, umawiales spotkania, wiedzac, ze na nie nie
> pojedziesz - uwazam, ze osobe, z ktora sie na cokolwiek umowiles,
> informuje sie o zmianie planow z takim wyprzedzeniem, zeby mogla
> zorganizowac zastepstwo - a nie w dniu wyjazdu. Powinienes pojechac
> (sam piszesz, ze wyjazdy sa krotkie) uprzedajac o decyzji wczesniej,
> tak aby szefowie mogli sie zdecydowac, czy na pewno chca, zebys to ty
> jechal, oraz zeby sie dokladnie porozumiec co do platnosci za ostatni
> okres - zeby nie jechac za darmo.
> Natomiast co do planow po zakonczeniu umowy - to juz ich problem,
> powinni sie liczyc z taka mozliwoscia i jesli sa zadowoleni, wczesniej
> podjac rozmowy, co dalej po zakonczeniu umowy.
> Nie sadze, zeby cos ci mogli zrobic, ale na mnie sprawiasz wrazenie
> osoby niesumiennej.
Radzę poczytac sobie o umowie o dzieło na internecie i dokładnie
przeczytać własną umowę. Może się okazać, że musisz wykonać dzieło w
sposób i w terminie zapisanym w umowie. Jeśli tego nie zrobisz,
zamawiający może od umowy odstąpić lub zażądać zmiany sposobu wykonania
i wyznaczyć nowy termin - jeśli i tego nie dotrzymasz, to może odstąpić
od umowy albo nakazać poprawki czy dalsze wykonanie komu innemu na Twój
koszt.
--
Pozdrawiam
Katarzyna Ciepłucha
---
Profesjonalne strony WWW http://www.rmt.pl
Szukasz legalnej dorywczej pracy - napisz: praca#rmt.pl (zamień '#' na '@')