-
1. Data: 2004-01-28 12:36:08
Temat: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "Kalina" <k...@w...pl>
Witam
Właśnie przd chwilą dostałam telefon od potencjalnego pracodawcy i mało nie
spadłam z krzesła. Ale od poczatku.
Niedawno na targach pracy skorzystałam z możliwości i zamieściłam ogłoszenie
w prasie, że poszukuję pracy. Nie pamietam dokładnie jak ono brzmiało, ale
na pewno bylo to coś w rodzaju "Studentka V roku prawa poszukuje pracy
biurowej" (było ograniczenie co do ilości znaków). I własnie przed chwilą
zadzwonił do mnie pan z propozycją... dobrze płatnych spotkań kilka razy w
tygodniu. Cel wiadomy. Zatkało mnie! Pan stwierdził, że jestem studentką i
przydadzą mi się pieniądze!
Jestem wściekła, bo przecież nie zamieściłam ogłoszenia w dziale "rozrywka"
ani treść nie była "dwuznaczna". Co jest z tymi facetami???
Kalina
-
2. Data: 2004-01-28 12:54:02
Temat: Re: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "aragorn" <d...@t...pl>
Użytkownik "Kalina" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bv8abk$295e$1@mamut.aster.pl...
> Witam
>
> Właśnie przd chwilą dostałam telefon od potencjalnego pracodawcy i mało
nie
> spadłam z krzesła. Ale od poczatku.
> Niedawno na targach pracy skorzystałam z możliwości i zamieściłam
ogłoszenie
> w prasie, że poszukuję pracy. Nie pamietam dokładnie jak ono brzmiało, ale
> na pewno bylo to coś w rodzaju "Studentka V roku prawa poszukuje pracy
> biurowej" (było ograniczenie co do ilości znaków). I własnie przed chwilą
> zadzwonił do mnie pan z propozycją... dobrze płatnych spotkań kilka razy w
> tygodniu. Cel wiadomy. Zatkało mnie! Pan stwierdził, że jestem studentką i
> przydadzą mi się pieniądze!
> Jestem wściekła, bo przecież nie zamieściłam ogłoszenia w dziale
"rozrywka"
> ani treść nie była "dwuznaczna". Co jest z tymi facetami???
>
> Kalina
>
Witam słuchaj a może dzwonił ten klient z nadawanego ostatnio u nas serialu
w jedynce "Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym" Chodzi mi o gścia z
warkoczykiem. Myślę że taki pracodawca trafia się nie często. A jaki czuły w
stosunku do swoich pracownic.
--
Pozdrawiam
GG 2373147
-
3. Data: 2004-01-28 13:28:28
Temat: Re: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "Karmakoma" <k...@g...pl>
Użytkownik "Kalina" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bv8abk$295e$1@mamut.aster.pl...
> Witam
>
> Właśnie przd chwilą dostałam telefon od potencjalnego pracodawcy i mało
nie
> spadłam z krzesła. Ale od poczatku.
> Niedawno na targach pracy skorzystałam z możliwości i zamieściłam
ogłoszenie
> w prasie, że poszukuję pracy. Nie pamietam dokładnie jak ono brzmiało, ale
> na pewno bylo to coś w rodzaju "Studentka V roku prawa poszukuje pracy
> biurowej" (było ograniczenie co do ilości znaków). I własnie przed chwilą
> zadzwonił do mnie pan z propozycją... dobrze płatnych spotkań kilka razy w
> tygodniu. Cel wiadomy. Zatkało mnie! Pan stwierdził, że jestem studentką i
> przydadzą mi się pieniądze!
> Jestem wściekła, bo przecież nie zamieściłam ogłoszenia w dziale
"rozrywka"
> ani treść nie była "dwuznaczna". Co jest z tymi facetami???
>
ja pare latek temu jak dalam ogloszenie - podobne do Twojego - na jednym z
portali, to tez do mnie dzwonili _tacy panowie_... od tego momentu nauczylam
sie nie zamieszczac nr tel. w ogloszeniach a tylko maila...
a co do takich panow.. no coz... rozumieja, ze niektorzy _desperacko_
poszukuja pracy ;-)
pozdrowienia i zyczenia wiecej szczescia w szukaniu i znalezieniu pracy :-)
K.
-
4. Data: 2004-01-28 13:35:44
Temat: Re: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "ps" <p...@p...pcm.com.pl>
a do mie całe szczęście nie dzwoniła żadna pani :)
-
5. Data: 2004-01-28 14:01:43
Temat: Re: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "Katarzyna Sokół" <kasik.s****KILL******SPAM@wp.pl>
Kilka lat temu dałam ogłoszenie do GW "absolwentka socjologii ...." no i
zadzwonił pan z propozycją pracy w ekskluzywnej agencji. Najlepsze było
uzasadnienie: "zadzwoniłem do pani, ponieważ ukończyła pani socjologie i na
pewno dzięki temu wykształceniu będzie pani miała dobry kontakt z naszymi
klientami:
<hi hi hi>
--
Kasik
GG: 243137
-
6. Data: 2004-01-28 14:12:09
Temat: Re: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "Karmakoma" <k...@g...pl>
Użytkownik "Katarzyna Sokół" <kasik.s****KILL******SPAM@wp.pl> napisał w
wiadomości news:bv8fd0$rb7$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Kilka lat temu dałam ogłoszenie do GW "absolwentka socjologii ...." no i
> zadzwonił pan z propozycją pracy w ekskluzywnej agencji. Najlepsze było
> uzasadnienie: "zadzwoniłem do pani, ponieważ ukończyła pani socjologie i
na
> pewno dzięki temu wykształceniu będzie pani miała dobry kontakt z naszymi
> klientami:
> <hi hi hi>
hehehehhe.. u mnie pewnie zadecydowalo o zainteresowaniu dwukierunkowe
wyksztalcenie :> i znajomosc francuskiego ;-)
K.
-
7. Data: 2004-01-28 14:27:41
Temat: Re: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "Kalina" <k...@w...pl>
Użytkownik "aragorn" <d...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bv8bde$27i1$1@news.atman.pl...
>
> Witam słuchaj a może dzwonił ten klient z nadawanego ostatnio u nas
serialu
> w jedynce "Ballada o lekkim zabarwieniu erotycznym" Chodzi mi o gścia z
> warkoczykiem. Myślę że taki pracodawca trafia się nie często. A jaki czuły
w
> stosunku do swoich pracownic.
>
> --
Niestety to nie on:( Ten głos poznałabym wszędzie:) Poza tym dla niego
jestem już za stara - skończyłam już 14 lat jakiś czas temu:)
Pozdrawiam:)
Kalina
-
8. Data: 2004-01-28 14:32:07
Temat: Re: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "Bam" <N...@o...pl>
Użytkownik "Kalina" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bv8abk$295e$1@mamut.aster.pl...
> Witam
>
> Właśnie przd chwilą dostałam telefon od potencjalnego pracodawcy i mało
nie
> spadłam z krzesła. Ale od poczatku.
> Niedawno na targach pracy skorzystałam z możliwości i zamieściłam
ogłoszenie
> w prasie, że poszukuję pracy. Nie pamietam dokładnie jak ono brzmiało, ale
> na pewno bylo to coś w rodzaju "Studentka V roku prawa poszukuje pracy
> biurowej" (było ograniczenie co do ilości znaków). I własnie przed chwilą
> zadzwonił do mnie pan z propozycją... dobrze płatnych spotkań kilka razy w
> tygodniu. Cel wiadomy. Zatkało mnie! Pan stwierdził, że jestem studentką i
> przydadzą mi się pieniądze!
> Jestem wściekła, bo przecież nie zamieściłam ogłoszenia w dziale
"rozrywka"
> ani treść nie była "dwuznaczna". Co jest z tymi facetami???
>
Przykre, ale prawdziwe.
Taki sam odzew miałam ja i moje koleżanki po ogłoszeniu w GW.
Żadnej potencjalnej pracy oprócz telefonów "matrymonialnych".
W cudzysłowiu, ale "pracodawcy" dzwonili jabym napisała w dziale
matrymonialne.
Może myślą, że niektóre kobiety są już tak zdesperowane że "zrobią
wszystko"????
-
9. Data: 2004-01-28 14:34:53
Temat: Re: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "Michał R." <5...@i...neostrada.pl>
> hehehehhe.. u mnie pewnie zadecydowalo o zainteresowaniu dwukierunkowe
> wyksztalcenie :> i znajomosc francuskiego ;-)
Heh - jeszcze praca dyplomowa z "obróbki skrawaniem" i od razu zaczynasz
z wysokiego pułapu ;)
Pozdrawiam
-
10. Data: 2004-01-28 14:37:32
Temat: Re: "pracodawcy" odpowiadają na ogłoszenia
Od: "Kalina" <k...@w...pl>
Użytkownik "Karmakoma" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bv8ddu$58c$1@inews.gazeta.pl...
> ja pare latek temu jak dalam ogloszenie - podobne do Twojego - na jednym z
> portali, to tez do mnie dzwonili _tacy panowie_... od tego momentu
nauczylam
> sie nie zamieszczac nr tel. w ogloszeniach a tylko maila...
>
Jakoś nie przyszło mi do głowy, że ktoś zadzwoni do mnie z taką propozycją.
Jest jednak jedna korzyść z tej sytuacji - już wiem, że podawanie nr
telefonu to nienajlepszy pomysł i na przyszłość będę mądrzejsza:)
> a co do takich panow.. no coz... rozumieja, ze niektorzy _desperacko_
> poszukuja pracy ;-)
Coś mi się wydaje, że ten pan desperacko poszukiwał towarzystwa. Poza tym
ciężko mi sobie wyobrazić, że mogłabym być aż tak zdesperowana. Ale mnie
łatwo mówić, bo mąż pracuje i nie żyjemy na skraju ubóstwa. Dlatego nie
oceniam.
> pozdrowienia i zyczenia wiecej szczescia w szukaniu i znalezieniu pracy
:-)
>
Ja również pozdrawiam i dziękuję :)
Kalina