-
31. Data: 2006-08-08 20:11:43
Temat: Re: pracodawca - zwiazki zawodowe
Od: "Jagna W." <w...@o...eu>
Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
news:ebapgp$f7s$1@news.dialog.net.pl...
>W wiadomości news:ebap4s$pq7$1@news.onet.pl Jagna W.
> <w...@o...eu> pisze:
>
>>> Wszelkie koszty, jakie pracodawca zgodnie z ustawą o związkach
>>> zawodowych
>>> ponosi w powiązaniu z działającą w jego zakładzie pracy organizacją
>>> związkową SĄ powiązane z przychodem poprzez sam fakt zatrudniania
>>> pracowników - członków tegoż związku.
>> Hmm ... a co ma jedno do drugiego?
> Co do czego? Co napisałem w sposób niejednoznaczny lub w inny sposób
> utrudniający zrozumienie?
Co ma fakt jeżdżenia pracownika na delegacje związkowe do przychodu firmy?
>> To, że zatrudniasz pracownika nie oznacza, że zobowiązany jesteś
>> ponosić_wszelkie_związane z nim koszty.
>> Koszty, jakie przewiduje ustawa o zz (czyli wynagrodzenie, które tak czy
>> siak się pracownikowi należy) - jak najbardziej. I nic poza tym.
> Odkrywcze stwierdzenie. ;)
Z czym więc polemizujesz?
>>> I on te koszty ma ponosić. Koniec, kropka.
>> Proszę zatem o podstawę prawną, która mówi, że pracodawca ma obowiązek
>> ponosić koszty delegacji związanej z działalnością związkową.
> A ja proszę o czytanie ze zrozumieniem.
I vice versa. Przecież Nixe napisał, że pracodawca nie ma obowiązku ponosić
kosztów niezwiązanych z przychodem.
Koszty delegacji związkowych nie stanowią przychodu firmy. Zatem pomimo
tego, ze na delegacje jeździ pracownik, to pracodawca nie musi płacić mu
diet.
JW.
-
32. Data: 2006-08-08 20:25:32
Temat: Re: pracodawca - zwiazki zawodowe
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
candina napisał(a):
[...]
>> W Usenecie, wyobraź sobie, jest akurat na odwrót... ;P
> gratuluje znajomosci tematu :)
Przypominam, że pozwoliłeś sobie nieodpowiadać już w tym wątku ;) Warto,
żebyś więc z tego pozwoleństwa zaczął korzystać... ;PPP
j.
--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
* * * powierzchnia reklamowa - do wynajęcia * * *
-
33. Data: 2006-08-08 20:39:36
Temat: Re: pracodawca - zwiazki zawodowe
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:ebar70$1b5$1@news.onet.pl Jagna W.
<w...@o...eu> pisze:
> Co ma fakt jeżdżenia pracownika na delegacje związkowe do przychodu firmy?
Po pierwsze nie wszystkie firmy są jednostkami mającymi generować przychody
(np. szkoła, UM, ZOZ itp.), a w takich nie generujących też mogą działać
związki zawodowe.
Pozostańmy jednak przy firmach przychody - przynajmniej teoretycznie -
generujących.
Przychód ten generują pracownicy. Jeśli utworzyli oni zakładową organizację
związkową, to pracownik-związkowiec wykonując doraźnie funkcje związkowe w
okolicznościach wykluczających pełnienie ich poza czasem pracy korzysta ze
zwolnienia od świadczenia tejże z zachowaniem prawa do wynagrodzenia.
Jego obowiązki musi zatem albo przejąć ktoś inny, albo muszą one poczekać.
Jedno i drugie zapewne wpłynie na przychód zakładu pracy i to jest odpowiedź
na twoje pytanie.
>> Odkrywcze stwierdzenie. ;)
> Z czym więc polemizujesz?
Nie polemizuję.
Ironizuję.
Albo - jeśli wolisz - nabijam się.
>>>> I on te koszty ma ponosić. Koniec, kropka.
>>> Proszę zatem o podstawę prawną, która mówi, że pracodawca ma obowiązek
>>> ponosić koszty delegacji związanej z działalnością związkową.
>> A ja proszę o czytanie ze zrozumieniem.
> I vice versa. Przecież Nixe napisał, że pracodawca nie ma obowiązku
> ponosić kosztów niezwiązanych z przychodem.
1. Nixe to ona. Widać, że piszesz tak jak czytasz.
2. Czytałem co Nixe napisała. A ty czytałaś co ja napisałem?
> Koszty delegacji związkowych nie stanowią przychodu firmy. Zatem pomimo
> tego, ze na delegacje jeździ pracownik, to pracodawca nie musi płacić mu
> diet.
Wstrząsające. Byłem pewien, że jest inaczej. ;))
A na serio: weź daj spokój, co?
--
Pozdrawiam
Jotte
-
34. Data: 2006-08-09 05:32:35
Temat: Re: pracodawca - zwiazki zawodowe
Od: "candina" <candina[malpa]@o2.pl>
> Przypominam, że pozwoliłeś sobie nieodpowiadać już w tym wątku ;) Warto,
> żebyś więc z tego pozwoleństwa zaczął korzystać... ;PPP
1. nic candina jest zenski- gratuluje zatem czytania i zrozumienia tresci
jak rowniez znajomosci w kwestii ZZ
2. osobiscie nie udzililam nikomu zadnego pozwolenstwa
-
35. Data: 2006-08-09 07:29:27
Temat: Re: pracodawca - zwiazki zawodowe
Od: januszek <j...@p...irc.pl>
candina napisał(a):
> 1. nic candina jest zenski- gratuluje zatem czytania i zrozumienia tresci
> jak rowniez znajomosci w kwestii ZZ
Nik nie jest doskonały, nie martw się ;)
> 2. osobiscie nie udzililam nikomu zadnego pozwolenstwa
A to: http://tinyurl.com/hau4x ??? ;)
j.
--
To nie ja głosowałem na PiS.
Za wszelkie moje błędy odpowiada imć Chochlik Newsowy ;)
http://tinyurl.com/dpuad /kto pierwszy kliknie ten głupi :P/
* * * powierzchnia reklamowa - do wynajęcia * * *