-
21. Data: 2005-02-01 08:41:08
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shady" <s...@p...nospam.fm> napisał w wiadomości
news:5SGLd.24312$2e4.891@news.chello.at...
>> Tu nie chodzi o to czy fair czy nie. Tu chodzi o to, ze jesli
>> wpadasz gdzies gdzie Cie nie znaja, to wyrabiaja sobie na Twoj
>> temat opinie w ciagu pierwszych max. kilku minut. Zeby zmienic
>> ta opinie trzeba sie juz calkiem porzadnie napracowac.
>
>
> Tak, rozumiem co masz na myśli. Jednak ja osobiście zawsze biorę
> poprawkę na to, że to jest internet. Często słowo pisane zupełnie może
> być inaczej odebrane przez czytającego wyłącznie przez to że właśnie
> nie ma się kontaktu wzrokowego i słuchowego,
Dlaczego wysiłek w osiągnięciu komunikacji przerzucasz wyłącznie na
odbiorcę?
Człowiek inteligentny dopasowuje swoją wypowiedź do kanału, jakim ją
przekazuje.
Sigurd
-
22. Data: 2005-02-01 09:08:55
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm>
> Dlaczego wysiłek w osiągnięciu komunikacji przerzucasz wyłącznie na
> odbiorcę?
> Człowiek inteligentny dopasowuje swoją wypowiedź do kanału, jakim ją
> przekazuje.
>
> Sigurd
>
Nie przerzucam wyłącznie na odbiorce, a jedynie zwracam uwage na to by było
odrobinę elastyczniejszy. A stwierdzenie "Człowiek inteligentny dopasowuje
swoją wypowiedź do kanału, jakim ją przekazuje" jest zbyt górnolotne w tym
przypadku :)
-
23. Data: 2005-02-01 09:10:58
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: Tomasz Brzeziński <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shady" <s...@p...nospam.fm> napisał w wiadomości
news:HGHLd.24391$2e4.2300@news.chello.at...
> A stwierdzenie "Człowiek inteligentny
> dopasowuje swoją wypowiedź do kanału, jakim ją przekazuje" jest zbyt
> górnolotne w tym przypadku :)
Bo?
Sigurd
-
24. Data: 2005-02-01 09:35:55
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: Jan Kowalski <j...@k...nie-istnieje.pl>
> Tak mi się przypomniało - kiedyś miałam prawie idealnego szefa, był jak
> dobry kumpel, naprawde świetnie nam sie współpracowało. Miał tylko jedną,
> bardzo poważną wadę - potrafił nie wypłacać pensji przez nawet 3 miesiące :D
> Odeszłam od niego ;)
Na pewno wiele stracił :).
Nie jestem kumplem, chociaż stwarzam ma sztucznych barier. Ale
pracownik nawet będąc na Ty doskonale zdaje sobie sprawę kto jest
szefem.
Nie wypłacam pensji (z wyjątkiem paru osób) - organizuję i prowadzę biura
handlowe dla swoich zleceniodawców. Pracownicy dostają od nich pensje.
-
25. Data: 2005-02-01 09:39:08
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: Jan Kowalski <j...@k...nie-istnieje.pl>
> chociaż stwarzam ma sztucznych barier
Miało być "nie stwarzam sztucznych barier" :).
-
26. Data: 2005-02-01 10:06:33
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: "Shady" <s...@p...nospam.fm>
>> chociaż stwarzam ma sztucznych barier
> Miało być "nie stwarzam sztucznych barier" :).
Domyśliłam się :)
A co do bycia szefem - kumplem i byciem na ty, oczywiście dobra sprawa,
jednak wyłącznie pod warunkiem, że pracownik pamięta, iż mimo, że jest z
szefem na ty, to jest to jednak szef. Sama byłam świadkiem, jak pracownik
sądząc że skoro mówi do bossa po imieniu to może się do niego odezwać jak do
starego kumpla podczas popijawy w pubie.. oj, bardzo to nieładnie mi
brzmiało... No ale to wszysko zależy od relacji w firmie, kultury firmy itd.
-
27. Data: 2005-02-01 16:03:12
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
Shady w news:JwILd.24421$2e4.5850@news.chello.at napisał(a):
>
> A co do bycia szefem - kumplem i byciem na ty, oczywicie dobra
> sprawa, jednak wyłšcznie pod warunkiem, że pracownik pamięta,
> iż mimo, że jest z szefem na ty, to jest to jednak szef.
Przełożony zaproponował mi dwukrotnie przejście na "ty". Pozostałem jednak
przy oficjalnych formach. Uważam, że tak jest lepiej. Gdzieś prywatnie
owszem, ale w pracy jednak lepiej tego unikać. Między innymi dlatego, że
moim zdaniem łatwiej przekroczyć pewną granicę. Ale nie stanowi to reguły.
Czuję, że możliwa jest sytuacja w której taki układ byłby przeze mnie do
zaakceptowania.
pozdrawiam
Greg
-
28. Data: 2005-02-01 16:05:33
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: "Greg" <ozma@BEZ_SPAMUop.pl>
Tomasz Brzeziński w news:ctnhba$qsi$1@news.onet.pl napisał(a):
>
>> A stwierdzenie "Człowiek inteligentny
>> dopasowuje swoją wypowiedź do kanału, jakim ją przekazuje"
>> jest zbyt górnolotne w tym przypadku :)
> Bo?
Z punktu widzenia kogoś, kto przygląda się dyskusji z boku - bo akurat ten
kanał temu nie sprzyja ;-)
pozdrawiam
Greg
-
29. Data: 2005-02-02 19:49:57
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: "Immona" <c...@w...zpds.com.pl>
>> Tak mi się przypomniało - kiedy miałam prawie idealnego szefa, był jak
>> dobry kumpel, naprawde wietnie nam sie współpracowało. Miał tylko jednš,
>> bardzo poważnš wadę - potrafił nie wypłacać pensji przez nawet 3 miesišce
>:D
>> Odeszłam od niego ;)
>
>Na pewno wiele stracił :).
>Nie jestem kumplem, chociaż stwarzam ma sztucznych barier. Ale
>pracownik nawet będšc na Ty doskonale zdaje sobie sprawę kto jest
>szefem.
Robisz sobie na tej grupie swietny PR jako pracodawcy - przynajmniej jak dla
mnie. Szkoda, ze nie podajesz prawdziwego adresu/danych. Moze ktos chcialby je
sobie zapamietac.
I.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
30. Data: 2005-02-02 21:35:10
Temat: Re: pracodawca PL a hipermarkety
Od: Jan Kowalski <j...@k...nie-istnieje.pl>
> Robisz sobie na tej grupie swietny PR jako pracodawcy - przynajmniej jak dla
> mnie. Szkoda, ze nie podajesz prawdziwego adresu/danych. Moze ktos chcialby je
> sobie zapamietac.
A dziękuję. Jak to świat się zmienia: nie tak dawno napisałaś, że w
żadnym przypadku nie chciałabyś pracować u mnie ;).
Nie podaję adresu, bo:
1. nie mam wielkich problemów z naborem, większy z ludźmi mającymi o
sobie wielkie mniemanie na wstępie i nikłą chęć do pracy nad sobą po
zatrudnieniu...
2. jeśli robię nabory, to głównie handlowców o dość specyficznych
walorach, a - jak możesz zauważyć - wszelkiej maści sprzedaż jet na
tej grupie w głębokim poważaniu (90% to chyba informatycy). No, ale do
tego konieczne są duże umiejętności... Jak dla mnie, sprzedaż jest OK,
bo daje możliwości. To tylko moje prywatne zdanie.
3. nabory przeprowadzam prawie zawsze pod "marką" mojego kolejnego
zleceniodawcy, dla którego organizuję aktualnie sieć sprzedaży lub
biura handlowe, więc moje dane i tak nie będą się liczyły.
4. jeśli ktoś napisze w odpowiedzi, że chce mój adres faktyczny, podam
bez problemu na życzenie.
5. niekoniecznie wszystkie moje poglądy moga się podobać obecnym lub
przyszłym zleceniodawcom. A że jestem trochę znany np. w branży
finansowej, więc mi "niezręcznie"...
6. kiedyś "działałem" tu pod własnym adresem, potem pisałem adres z
[at] zamiast @ i zawsze kończyło się to dla mnie zalewaniem przez spam
i wirusy. Na dzień dzisiejszy to zawsze ponad 50 takich listów.
A mam własną domenę i nie mogę sobie pozwolić na ciągłe zmiany adresu.
Jak z kolei dałem na pracy oferowanej ogłoszenie z bezpłatnym adresem
(dla ograniczenia spamu) napisano: firma kogucik, bo bezpłatny e-mail.
:(.