eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjepraca dodatkowa??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2003-08-20 11:18:07
    Temat: praca dodatkowa??
    Od: "Agnieszka" <a...@g...pl>

    Pracuję w dziale administracji w sporej firmie. Poza tym studiuję zaocznie
    informatyke - sieci koputerowe. Ponieważ nie mam co liczyć na podwyżke w
    pracy (słabo coś ostatnio idzie...) szukam czegoś dorywczo.
    Głupie przepisywanie prac magisterskich nie jest złe, ale sezonowe.
    Korepetycje z informatyki?? raczej nie ma chętnych. jak sobie radzicie z
    dorabianiem??? Co w ogóle można robić??
    Pozdr Aggi



  • 2. Data: 2003-08-20 11:46:16
    Temat: Re: praca dodatkowa??
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    "Agnieszka" <a...@g...pl> wrote in message
    news:bhvm6h$6kc$1@inews.gazeta.pl...
    > Pracuję w dziale administracji w sporej firmie. Poza tym studiuję zaocznie
    > informatyke - sieci koputerowe. Ponieważ nie mam co liczyć na podwyżke w
    > pracy (słabo coś ostatnio idzie...) szukam czegoś dorywczo.
    > Głupie przepisywanie prac magisterskich nie jest złe, ale sezonowe.
    > Korepetycje z informatyki?? raczej nie ma chętnych. jak sobie radzicie z
    > dorabianiem??? Co w ogóle można robić??

    Skoro studiujesz sieci komputerowe (cokolwiek to oznacza) to moze zajmuj sie
    wlasnie kladzeniem owych?? Moze administracja serwerow (w sieciach bardzo
    wazna sprawa). A moze rob strony WWW... No nie wiem... wszystko zalezy do
    tego w czym jestes dobra.

    Kania



  • 3. Data: 2003-08-20 11:58:18
    Temat: Re: praca dodatkowa??
    Od: "Sławek" <s...@g...pl>


    > Skoro studiujesz sieci komputerowe (cokolwiek to oznacza) to moze zajmuj
    sie
    > wlasnie kladzeniem owych?? Moze administracja serwerow (w sieciach bardzo
    > wazna sprawa). A moze rob strony WWW... No nie wiem... wszystko zalezy do
    > tego w czym jestes dobra.
    >
    Tylko zwróć uwagę na to, że fachowców (albo nie) w tej branży ogłasza się
    500 dziennie, do pisania też ( i każdy mówi ze jest dobry ). Teraz trzeba
    się więcej wysilić, żeby jakiegoś grosza dorobić skoro tyle osób nie może
    nawet zarobić.
    Sławek



  • 4. Data: 2003-08-20 14:45:22
    Temat: Re: praca dodatkowa??
    Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>


    "Sławek" <s...@g...pl> wrote in message
    news:bhvnms$ci9$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > > Skoro studiujesz sieci komputerowe (cokolwiek to oznacza) to moze zajmuj
    > sie
    > > wlasnie kladzeniem owych?? Moze administracja serwerow (w sieciach
    bardzo
    > > wazna sprawa). A moze rob strony WWW... No nie wiem... wszystko zalezy
    do
    > > tego w czym jestes dobra.
    > >
    > Tylko zwróć uwagę na to, że fachowców (albo nie) w tej branży ogłasza się
    > 500 dziennie, do pisania też ( i każdy mówi ze jest dobry ). Teraz trzeba
    > się więcej wysilić, żeby jakiegoś grosza dorobić skoro tyle osób nie może
    > nawet zarobić.

    Wiesz... zawsze bedzie tak, ze wiele osob bedzie umiala to samo. Jednak, to
    czy uda Ci sie wybic, zalezy od wielu czynnikow: faktycznej wiedzy i
    doswiadczenia, szczescia, wyczucia chwili i czasami znajomosci.

    Ja zaczynalam od robienia projektow niekomercyjnych (wolontariat dla
    organizacji non-profit), w ten sposob zdobylam doswiadczenie i punkty w
    portfolio. A teraz to procentuje. I jakos nie mam problemu ze znalezieniem
    pracy czy zlecenia, mimo tylu 'fachowcow'. I nie mialam okazji korzystac z
    pomocy osob znajomych, bo takich w branzy, na odpowiednich stanowiskach, po
    prostu nie mam.

    Kania



  • 5. Data: 2003-08-20 15:41:24
    Temat: Re: praca dodatkowa??
    Od: "Sławek" <s...@g...pl>


    > Wiesz... zawsze bedzie tak, ze wiele osob bedzie umiala to samo. Jednak,
    to
    > czy uda Ci sie wybic, zalezy od wielu czynnikow: faktycznej wiedzy i
    > doswiadczenia, szczescia, wyczucia chwili i czasami znajomosci.
    >
    > Ja zaczynalam od robienia projektow niekomercyjnych (wolontariat dla
    > organizacji non-profit), w ten sposob zdobylam doswiadczenie i punkty w
    > portfolio. A teraz to procentuje. I jakos nie mam problemu ze znalezieniem
    > pracy czy zlecenia, mimo tylu 'fachowcow'. I nie mialam okazji korzystac z
    > pomocy osob znajomych, bo takich w branzy, na odpowiednich stanowiskach,
    po
    > prostu nie mam.
    >

    Ale nie zmienia to faktu, że branza o ktorej mowimy jest przesycona
    fachowcami i pseudofachowcami. Ludzie wolą zlecic pracę komuś poleconemu, a
    nie ryzykować.
    Sławek


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1