-
1. Data: 2006-02-16 10:10:47
Temat: podwyżki a rychłe wypowiedzenie
Od: "PiOtReK" <a...@...stopce.postu>
Witam,
Zwracam się z prośbą o poradę.
W październiku 2005 roku w mojej firmie
były obligatoryjne podwyżki płacy dla wszystkich pracowników. Jendocześnie
związane było to z restrukturyzacją firmy, która w efekcie przynosła
zwolnienia pracowników a obecnie weszła w fazę zwolnień grupowych (ci
przeznaczeni do zwolnien grupowych dostali takze podwyzke).
Ja jako przeznaczony do zwolnienia nie dostałem nic.
Przy czym argumentowano to właśnie moim rychłym odejściem z pracy.
Na forum http://praca.gazeta.pl/praca/1,47416,430752.html wyczytałem, że
nawet pracownik będący na wypowiedzeniu (a ja wtedy nie byłem jeszcze na
wypowiedzeniu) ma prawo do podwyżki jeżeli jest ona obligatoryjna.
Wspomniany tekst traktuje o tzw. szykanach w pracy w związku z odejściem.
Dodam iż obecnie jestem na wypowiedzeniu z winy pracodawcy a powodem jest
likwidacja mojego stanowiska pracy.
Czy w tej sytuacji mam realne prawo i szansę uzyskania jakiegoś
odszkodowania ze strony pracodawcy? Czy też gra nie warta tzw. "świeczki" ?
Czy powinienem podjąc jakieś kroki? A jeżeli tak to jakie?
Będę wdzięczny za pomoc
Z poważaniem,
Piotrek.