-
1. Data: 2002-02-10 16:56:38
Temat: podsłuch inaczej
Od: "Marek" <m...@p...onet.pl>
Jaką wartość dowodową w Sądzie ma taśma, na której pracownik nagrał swoją
rozmowę z szefem, w której szef go obraża, straszy zwolnieniem itp.... Czy
nagranie takiej rozmowy (rozmowa z szefem, ewent, przebieg zebrania z
udziałem innych pracowników) nie jest nielegalne ? Cel nagrania: uzyskać
dowód na niezgodne z prawem zachowanie szefa w sytuacji, gdy wiadomo, że
żadna z osób obecnych przy rozmowie nie wystąpi w sądzie w obawie przed
zwolnieniem za "niesubordynację". Sprawa dotyczy kuzynki, którą pomówiono o
kradzież. Potencjalnych podejrzanych było więcej, ale ona była
najłatwiejszym "łupem" Szczegóły w poście zat. "Jak zostać złodziejem ?
/Dość długie, ale może się przydarzyć każdemu/" na grupie pl.soc.prawo z
dnia 8 lutego 2002 g.22:45. i dwu następnych. Ta taśma ma być ostatnim
odwodem, gdyby nie udało się pewnych rzeczy w sposób cywilizowany w relacji
z pracodawcą załatwić. Ewentualna sprawa w Sądzie jako rodzaj
"zadośćuczynienia" za krzywdy moralne i finansowe.
Marek
-
2. Data: 2002-02-11 01:36:54
Temat: Re: podsłuch inaczej
Od: "plitkin" <p...@i...pl>
> Jaką wartość dowodową w Sądzie ma taśma, na której pracownik nagrał swoją
> rozmowę z szefem, w której szef go obraża, straszy zwolnieniem itp....
Mysle, ze ZADNA, a poza tym moze grozic TWOJEJ kuzynce - jak oze bez wiedzy
drugiej osoby nagrala z nim rozmowe... Ale najlepiej zapytac sie prawnika.
-
3. Data: 2002-02-11 09:58:51
Temat: Re: podsłuch inaczej
Od: "TeXXaS" <m...@e...pw.edu.pl>
Sądy coraz częściej dopuszczają takie dowody - tyle powie Ci
prawnik. Ogólnie jest tak, że jeżeli ta taśma zostanie puszczona w
radio to łamiesz prawo - sąd jednak może dopuścić ją jako dowód
w sprawie - jeżeli nie ma innych dowodów / świadków są realne
szanse...
--
____________________________________________________
____________
TeXXaS (Michał Zaborowski)
ICQ# 48130462
-
4. Data: 2002-02-11 21:48:20
Temat: Re: podsłuch inaczej
Od: "Szlagu" <s...@a...net>
Użytkownik "Marek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a468ha$n5t$1@news.tpi.pl...
> Jaką wartość dowodową w Sądzie ma taśma, na której pracownik nagrał swoją
> rozmowę z szefem, w której szef go obraża, straszy zwolnieniem itp....
Sad moze dopuscic taka kasete jako dowod, ale osoba ktora zostala nagrana
(pracodawca), musi w trakcje takiej dyskusji lub bezposrednio po niej zostac
poinformowana "Ze ta rozmowa jest/byla nagrywana i moze zostac uzyta w
jakims okreslonym celu" i oczywiscie ta definicja musi znalesc sie na
kasecie. W innym przypadku szanse sa prawie zerowe, no chyba ze sie
udowodni - ze poinformowanie o nagraniu mogło by doprowadzic do zagrozenia
zycia osoby, ktora to robiła. To chyba w tym przypadku raczej odpada.