Witajcie,
mam pytanie. Co się dzieje z niewykorzystanym urlopem, jeśli umowa na czas
określony zostaje rozwiązana za porozumieniem stron?
Czy normalnie "przechodzi" na kolejnego pracodawcę (a jeśli nie ma jeszcze
tego "kolejnego"?) Czy też trzeba od tego obecnego, a właściwie byłego,
jeszcze to wyegzekwować?
Będę wdzięczny za odpowiedź.
Pozdrawiam
kiwiki

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " kiwiki" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:blj9hp$3j4$1@inews.gazeta.pl...
> Witajcie,
> mam pytanie. Co się dzieje z niewykorzystanym urlopem, jeśli umowa na czas
> określony zostaje rozwiązana za porozumieniem stron?
> Czy normalnie "przechodzi" na kolejnego pracodawcę (a jeśli nie ma jeszcze
> tego "kolejnego"?) Czy też trzeba od tego obecnego, a właściwie byłego,
> jeszcze to wyegzekwować?

Urlop owinienes wyezgezkwoac od bylego pracodawcy czy to w postaci
'wykorzystania go' czy tez ekwiwalentu.

m.

do góry

magia/maggie <m...@w...amba.bydg.pdi.net> napisał(a):

>>
> Urlop owinienes wyezgezkwoac od bylego pracodawcy czy to w postaci
> 'wykorzystania go' czy tez ekwiwalentu.
>
> m.

Dzięki.
Ale co zrobić, jeśli pracownik dogadał się z pracodawcą na rozwiązanie umowy
z miesięcznym okresem wypowiedzenia bez obowiązku świadczenia pracy?
kiwiki

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik " kiwiki" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bljaln$8n3$1@inews.gazeta.pl...
>
> Dzięki.
> Ale co zrobić, jeśli pracownik dogadał się z pracodawcą na rozwiązanie
umowy
> z miesięcznym okresem wypowiedzenia bez obowiązku świadczenia pracy?
> kiwiki

Dalej uwazam, ze w trakcie wypowiedzenia powinienes albo wykorzystac
proporcojnalny urlop, albo powinies dostac dodatkowa kase.
jesli juz jestes na wypowiedzeniu to zadaj kasy. Pracodawcy w papierkach
musi sie wszystko zgadzac, wiec jesli ty ten urlop sobie odposcisz to on i
tak wpisze Ci w papiery u siebie ze albo go wziales albo ze Ci wyplacil.

Co do nastepnego pracodawcy, to on da ci tylko tyle urlopu ile
proporcjonalnie ci sie nalzey, nic wiecej.

m.

do góry

kiwiki napisał:

> Ale co zrobić, jeśli pracownik dogadał się z pracodawcą na rozwiązanie umowy
> z miesięcznym okresem wypowiedzenia bez obowiązku świadczenia pracy?
> kiwiki

To pracodawca sam sobie strzelił kuku. To już kwestia "przyzwoitości",
czy pracownik będzie dochodził ekwiwalentu, czy nie - wykorzystując
"niepoczytalność" pracodawcy. ;)

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

do góry