akurat wpadł mi w ręce okólnik przesłany przez polską centralę niedużej
korporacji do wszystkich pracowników. Poza ple-ple na temat rozmów ze
służbowych telefonów etc. znalazłem rzadkiej urody kwiatuszek:
"w czasie urlopu pracownicy posiadający telefon [tu znana firma od
smartfonów] zobowiązani są do sprawdzania poczty co najmniej 3 razy
dziennie"
Już mniejsza o sposób traktowania pracownika -ale chyba taki wymóg jest
sprzeczny z prawem pracy? Czy ktoś ma jakieś uwagi na ten temat?

do góry

Użytkownik "Jakub Tarczewski" <a...@o...eu> napisał w wiadomości
news:j19ner$bct$1@news.onet.pl...
> akurat wpadł mi w ręce okólnik przesłany przez polską centralę niedużej
> korporacji do wszystkich pracowników. Poza ple-ple na temat rozmów ze
> służbowych telefonów etc. znalazłem rzadkiej urody kwiatuszek:
> "w czasie urlopu pracownicy posiadający telefon [tu znana firma od
> smartfonów] zobowiązani są do sprawdzania poczty co najmniej 3 razy
> dziennie"
> Już mniejsza o sposób traktowania pracownika -ale chyba taki wymóg jest
> sprzeczny z prawem pracy? Czy ktoś ma jakieś uwagi na ten temat?


sprawdzać można, czy trzeba odpowiadać na maile?

do góry

Jakub Tarczewski wrote:

> akurat wpadł mi w ręce okólnik przesłany przez polską centralę niedużej
> korporacji do wszystkich pracowników. Poza ple-ple na temat rozmów ze
> służbowych telefonów etc. znalazłem rzadkiej urody kwiatuszek:
> "w czasie urlopu pracownicy posiadający telefon [tu znana firma od
> smartfonów] zobowiązani są do sprawdzania poczty co najmniej 3 razy
> dziennie"
> Już mniejsza o sposób traktowania pracownika -ale chyba taki wymóg jest
> sprzeczny z prawem pracy? Czy ktoś ma jakieś uwagi na ten temat?

ja tam mogę sprawdzać swoje prywatne skrzynki nawet co 10 minut...

--
Pozdrawiam
Lemat

do góry

>
> ja tam mogę sprawdzać swoje prywatne skrzynki nawet co 10 minut...
>

pewnie tak, ale, jak rozumiem, chodzi o skrzynki służbowe...

do góry

Dnia Wed, 03 Aug 2011 10:14:33 +0200, Jakub Tarczewski napisał(a):

> pewnie tak, ale, jak rozumiem, chodzi o skrzynki służbowe...

Jak wykonują pracę dla pracodawcy, a tym jest sprawdzanie skrzynek, to to
jakby przestaje być urlopem.

--
marcin

do góry

zly wrote:

> Dnia Wed, 03 Aug 2011 10:14:33 +0200, Jakub Tarczewski napisał(a):
>
>> pewnie tak, ale, jak rozumiem, chodzi o skrzynki służbowe...
>
> Jak wykonują pracę dla pracodawcy, a tym jest sprawdzanie skrzynek, to to
> jakby przestaje być urlopem.
>

skoro przestaje być urlopem to pracodawcę obowiązuje zwrot kosztów urlopu,
zwrot kosztów dojazdu do pracy oraz urlop w innym terminie.

może być jeszcze tak, że pracodawca wysyła pracownika "w delegację" - czyli
też ponosi koszty pobytu i dojazdu. I też musi zapewnić pracownikowi urlop w
innym terminie.

--
Pozdrawiam
Lemat

do góry

Dnia Tue, 02 Aug 2011 22:42:09 +0200, Jakub Tarczewski napisał(a):

> akurat wpadł mi w ręce okólnik przesłany przez polską centralę niedużej
> korporacji do wszystkich pracowników. Poza ple-ple na temat rozmów ze
> służbowych telefonów etc. znalazłem rzadkiej urody kwiatuszek:
> "w czasie urlopu pracownicy posiadający telefon [tu znana firma od
> smartfonów] zobowiązani są do sprawdzania poczty co najmniej 3 razy
> dziennie"
> Już mniejsza o sposób traktowania pracownika -ale chyba taki wymóg jest
> sprzeczny z prawem pracy? Czy ktoś ma jakieś uwagi na ten temat?

Jest sprzeczny.

--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
_______/ /_ GG: 3524356
___________/ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

do góry

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
wiadomości news:c1.01.3RVL9z$0TO@mike.oldfield.org.pl...
>
> Jest sprzeczny.
>

A więc konieczna jest pilna aktualizacji kodeksu pracy. Od dłuższego czasu
przepisy są zmieniane pod potrzeby pracodawcy, a pracownik ma coraz mniej
praw.
R.

do góry

W liście datowanym 7 sierpnia 2011 (22:06:42) napisano:
> Użytkownik "Adam Płaszczyca" <t...@o...spamnie.org.pl> napisał w
> wiadomo?ci news:c1.01.3RVL9z$0TO@mike.oldfield.org.pl...
>>
>> Jest sprzeczny.
>>
> A więc konieczna jest pilna aktualizacji kodeksu pracy. Od dłuższego czasu
> przepisy s? zmieniane pod potrzeby pracodawcy, a pracownik ma coraz mniej
> praw.
> R.

Pracownik (by default) nie jest kretynem, tylko dorosłym i
odpowiedzialnym za swoje życie człowiekiem, zaś umowa o pracę jest
względnie łatwa do rozwiązania.



--
Pozdrowienia,
Yakhub

do góry

W dniu 2011-08-07 22:25, Yakhub pisze:

> Pracownik (by default) nie jest kretynem, tylko dorosłym i
> odpowiedzialnym za swoje życie człowiekiem, zaś umowa o pracę jest
> względnie łatwa do rozwiązania.
>

Czyli mówiąc krótko: "jak ci się nie podoba u nas to sp*...".
Tylko, że takie podejście nie rozwiązuje problemu.

do góry