eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjekoniec okresu probnego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2002-11-27 21:06:09
    Temat: koniec okresu probnego
    Od: "Marek Szymanski" <m...@t...pl.nospam>

    mam pierwsza moja prace w zyciu,
    wlasnie konczy mi sie okres probny,
    jak na razie zarabialem chyba dosc "skromnie" 880zl netto
    za pare dni konczy mi sie okres probny,
    chyba mnie zatrudnia dalej, ale ja
    kompletnie nie wiem jak sie zachowac na rozmowie
    u prezesa (a nie watpie, ze takowa nastapi, i to
    niebawem), ja sie zachowac? o czym mowic?
    pomozcie!

    Marek
    p.s. zatridnili mnie jako absolwenta...




  • 2. Data: 2002-11-27 21:47:07
    Temat: Re: koniec okresu probnego
    Od: Kaizen <x...@c...sz>

    Pięknego dnia Wed, 27 Nov 2002 22:06:09 +0100, "Marek Szymanski"
    <m...@t...pl.nospam> zakodował:

    >kompletnie nie wiem jak sie zachowac na rozmowie
    >u prezesa (a nie watpie, ze takowa nastapi, i to
    >niebawem), ja sie zachowac? o czym mowic?
    >pomozcie!

    Tu nie ma sentymentów - nikt nie daje pracy z dobrej woli, to się musi
    opłacać. Więc najlepiej przedstawić swoje osiągnięcia w czasie pracy i
    wskazać, jakie korzyści (nie koniecznie bezpośrednio wymierne w
    gotówce) firma osiągnęła z Twojej pracy. Przygotuj konkrety,
    przykłady. Możesz też wysunąć jakieś propozycje, pomysły na przyszłość
    - choć np. pomysł zwolnienia jednej z 2 sekretarek może być ryzykowny,
    gdy obydwie są siostrzenicami prezesa ;)
    Choć może się skończyć na rozmowie typu "Jak się Panu u nas podoba?
    -Podoba mi się. -To zostanie Pan z nami?"

    --
    Pozdrawiam,
    Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
    GG 2122; ICQ#: 64457775
    e-mail Rot13 coded


  • 3. Data: 2002-11-28 10:15:11
    Temat: Re: koniec okresu probnego
    Od: "Evian" <e...@g...pl>


    "Marek Szymanski" <m...@t...pl.nospam> wrote in message
    news:as3c6l$l81$1@news.tpi.pl...
    mnie zatrudnia dalej, ale ja

    > kompletnie nie wiem jak sie zachowac na rozmowie
    > u prezesa (a nie watpie, ze takowa nastapi, i to
    > niebawem), ja sie zachowac? o czym mowic?
    > pomozcie!

    Różnie bywa z takimi rozmowami i zalezy to od zwyczajów w firmie.
    Ja np w mojej pierwszej pracy pracując najbliżej właśnie z szefem=prezesem
    (jako tłumacz i asystentka)
    przedłużenie umowy dostalam z kadr. Bez zadnej rozmowy ot papierek do
    podpisania i wszycho.

    Wiem ze byli zadowoleni z mojej pracy ale w tej firmie był zwyczaj nie
    przejmowania sie pracownikami admistracyjnymi bo tych jest na pęczki ale za
    to goraco sie robiło jak chcial odejść ktoś z produkcji np. tapicer. Cóz co
    "kraj" to obyczaj.
    Wielkie było zdzwienie jak znalazłam inną pracę i złożyłam wypowiedzenie
    (rówiez w kadrach :) bo przeciez "prezes jest taki zadowolny z mojej
    pracy".

    A teraz troche OT a jak sobie przypomnę numery niedouczonej kadrowej
    wzgledem mojej osoby wóczas absolwentki nieobeznej z prawem pracy to mnie
    po 5 latach jeszcze niesmak ogarnia..

    Ale w Twoim przypadku moze całkiem inaczej.
    Pozdrawiam i tegoż życzę.
    Gosia

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1