-
51. Data: 2003-02-10 23:16:05
Temat: Re: jaka praca najlepsza dla informatyka ???
Od: flyer <f...@g...pl>
Tomek Zielinski napisał:
> Matematycznie. Począwszy od dowodu poprawności specyfikacji języka
> programowania. Kto miał okazję dowodzić poprawność choćby while'a, ten wie,
> o czym mowa.
Rozumiem, ze chodzi o polecenie - ja nie wiem o czym mowa, ale polecenie
znam i uzywalem ;). No niestety tu wychodzi moje heurystyczne
nastawienie do rzeczywistosci tudziez nieuctwo - wolalem metody
"burdelowe" tj. analize logiczna algorytmu i testowanie, testowanie itd.
Ale usprawiedliwiam sie brakiem czasu - wiekszosc rzeczy sam musialem
zaprojektowac i czesc samemu wdrozyc - ale potrzebe systemu sledzacego
zmiany i wszystkie zmienne widzialem.
> Zgaduję, że algorytmy te korzystały z if'a i for'a. Zapewne nie
> przeprowadzałeś formalnego dowodu zgodności założeń tych instrukcji z ich
> rzeczywistym działaniem, aczkolwiek w krytycznych zastosowaniach właśnie od
> tego się wychodzi a dalej podąża równie starannie.
Wybacz malemu nieukowi ;). Przyznaje, ze juz po wyslaniu swojego postu
uznalem, ze jestem za cienki na takie rozmowy i wyslanie w/w bylo raczej
wyrazem mojej checi "do zaistnienia". Jezeli chodzi o to czy cos
przeprowadzalem, to owszem - j.w., ale nie bawilem sie w naukowa notacje
- robilem najgorsza z mozliwych rzeczy - kontrolowalem logicznie we
wlasnej glowie i rachunkowo na papierze tudziez testujac "nieformalnie".
Wiekszosc bledow, jakie udalo mi sie popelnic (a nie bylo ich duzo)
wynikala z klopotow komunikacyjnych pomiedzy mna a zainteresowanymi,
choc meczylem ich ile sie dalo :) - znaczy sie, liczylo poprawnie, ale
nie tak jak w glebi swoich pokretnych mysli ;) wyobrazali sobie
uzytkownicy.
Flyer
-
52. Data: 2003-02-10 23:16:09
Temat: Re: jaka praca najlepsza dla informatyka ???
Od: flyer <f...@g...pl>
Roman Kubik napisał:
> Natomiast mozna i nalezy analizowac mozliwie gleboko poprawnosc algorytmu.
>
> i chyba dokladnie to mial na mysli przedpisca ;-).
>
Niezupelnie. Czepnalem sie logiki stwierdzenia - przed napisaniem
linijki kodu nalezy sprawdzic poprawnosc kodu - cos czego nie ma,
logicznie nie da sie skontrolowac, chyba ze pojecie kod wystepuje w
dwoch formach - kod przed napisaniem i kod po napisaniu :).
Flyer
-
53. Data: 2003-02-10 23:59:04
Temat: Re: jaka praca najlepsza dla informatyka ???
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
flyer <f...@g...pl> writes:
> Nina M. Miller napisał:
> > smiem twierdzic, ze nie wiesz co mowisz.
> >
> > tzn. nie spotkalam sie w polsce z tym, zeby ktokolwiek, zanim jedna
> > linijka kodu powstanie, domagal sie teoretycznego (metematycznego)
> > udowodnienia poprawnosci algorytmow i kodu.
> > a tam, przy takim projekcie to jest normalne.
>
> Wybacz, ale skoro nie powstala linijka kodu, to jak mozna sprawdzic
> poprawnosc kodu?
mialam na mysli to, ze zanim sie kod zaimplementuje i zacznie
testowac, to sie sprawdza jego poprawnosc teoretycznie (tam, gdzie sie da).
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
54. Data: 2003-02-11 00:01:22
Temat: Re: jaka praca najlepsza dla informatyka ???
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Lukash <n...@o...stalowa-wola.pl> writes:
> Moze i pieknie to brzmi "Nie placic za studia"
> ale przytocze gloopi przyklad:
> ja na niepanstwowej uczelni informatyczno-ekonomicznej (niewazne ktora
> bo nie o to tutaj chodzi) mam mniejsze miesieczne wydatki, niz moja
> siostra (oboje jestesmy na pierwszym roku - jesli to ma jakies
> znaczenie), ktora jest na panstwowej (a wiec ponoc darmowej) uczelni o
> wdziecznej nazwie AGH.
>
> Czy czytajac to nie dochodzi ktos do gloopich wnioskow?
> uczelnia platna jest tansza od darmowej... coz...
>
> Dla ulatwienia dodam, ze ani ona ani ja nie kupujemy zaliczen itp.
> To co podalem to zwykle wydatki studenta.
no tylko pytanie, czy i ile z wydatkow twojej siostry ma zwiazek z jej
studiami?
moglbys wymienic wlasne oraz jej?
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
55. Data: 2003-02-11 00:03:13
Temat: Re: jaka praca najlepsza dla informatyka ???
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Lukash <n...@o...stalowa-wola.pl> writes:
> nie moge zrozumiec pewnych rzeczy, ale ludzi nie jest tak latwo
> zmienic...
>
> no wiec zeby nie bylo podobnych komentarzy:
> ja mam stancje, ona akademik
> i ja i ona musimy jesc
> i ja i ona (to Twoje "i tak dalej")
>
> wiec prosze nie wyciagaj pochopnych wnioskow co?
wiec napisz w pozycjach, na co i iole kasy wydaje ona i ty.
zakladam, ze placisz iles-tam za semestr, tak? to ktore jej wydatki sa
wieksze o tyle, o ile ty placisz za ten semestr i dlaczego?
jedyne, co mi przychodzi do glowy to zaplata za dziekane albo drugie
podejscie do egzaminu (ktore to sa platne na wiekszosci panstwowych
uczelni).
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
-
56. Data: 2003-02-12 09:22:33
Temat: Re: jaka praca najlepsza dla informatyka ???
Od: "MerlinXP" <M...@p...onet.pl>
> Poza tym opowieści o jakichś nadzwyczajnych umiejętnościach polskich
> informatyków to są bajki.
Ano wlasnie. Czesto mozna uslyszec tego typu stwierdzenia od przedstawicieli
roznych branz:
- lekarzy to mamy dobraych, ale...
- konstruktorow to mamy dobrych, ale...
- inzynierow to mamy dobrych, ale...
- polski rolnik nie musi sie wstydzic przed kolegami z Unii, ale...
Skoro wszyscy tacy swietni, to dlaczego jest jak jest ?
M.
-
57. Data: 2003-02-12 11:52:22
Temat: Re: jaka praca najlepsza dla informatyka ???
Od: " leszek" <s...@N...gazeta.pl>
Tomek Zielinski <t...@f...org.pl> napisał(a):
> " leszek" <s...@N...gazeta.pl> wrote in message
> news:b28pau$rus$1@inews.gazeta.pl...
>
> > To brzmi bardzo ładnie, ale jak zamierzasz udodnić matematycznie
> poprawnośc
> > programu liczącego 100 tysięcy linii kodu - mniejszych nie warto pisać.
> > Dowieść można i nalezy poprawności działania algorytmu, a nie programu.
>
> Skąd wzięła Ci się liczba 100000 linii kodu w kontekście oprogramowania dla
> aparatury szpitalnej tudzież sondy kosmicznej? Czy słyszałeś może o theorem
> proverach?
>
Owszem, słyszałem. Ale dotyczą w najlepszym razie programów, gdzie da się
zdefiniowac w formalny sposób warunki poprawności - bo inaczej jak to
udowodnisz. Przypuszczam także, że sam program musi być napisany w jakimś
szczególnym języku - na przykład funkcyjnym typu LISP albo ProLOG. Tymczasem
jak zdefiniujesz poprawnośc programu, załóżmy, do obsługi księgowości. Czy
jest udowodnione poprawne działanie SAPa ?
W oprogramowaniu do aparatury medycznej lub sondy też wątpię, ze dowodzi się
poprawności wszystkiego. Takie wymogi mogą dotyczyć krytycznych fragmentów
tegoż - na przykład obslugi aparatury do podtrzymywania życia. Oczywiście
software musi byc także odpowiednio napisany - aby takie fragmenty dało się
wyodrębnić. Z drugiej strony nie wiem jak się to odbywa - zgaduję tylko.
Natomiast zgadzam się z opinią, że programista nie powinien pisac programu
jak mu w duszy śpiewa, ale powinien zastanawiać się nad poprawnościa tego co
pisze. Jest to chyba jednak wymóg profesjonalny.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/