-
11. Data: 2003-12-09 14:54:24
Temat: Re: jak zapytac o podwyzke??
Od: "Michal Talaga" <m...@i...pl>
> nie tylko w Polsce. w USA to tez standard.
> chcesz awansowac? zmien prace.
> chcesz zarabiac znaczaco wiecej? zmien prace.
> dopiero jak zagrozisz realnie pracodawcy (rzucisz wyowiedzenie na stol)
> to zaczynaja cie serio traktowac.
> wszedzie tak jest.
szkoda ze takich rzeczy nie uczy sie w szkole :-(
no ale coz mialem miekkie serce i twarda dupe.
W firmie nie zostalem, bo nie zawsze jak bede chcial podwyzke, bede mial w
zanadrzu inna prace.
A w nowej firmie zawsze jest szansa ze jednak potraktuja mnie powaznie.
--
Michal
Strategiczny PBEM
http://mlotek.eu.org
-
12. Data: 2003-12-10 00:12:57
Temat: Re: jak zapytac o podwyzke??
Od: "Nina M. Miller" <n...@p...ninka.net.usun>
On Tue, 9 Dec 2003 15:54:24 +0100
"Michal Talaga" <m...@i...pl> wrote:
> > nie tylko w Polsce. w USA to tez standard.
> > chcesz awansowac? zmien prace.
> > chcesz zarabiac znaczaco wiecej? zmien prace.
> > dopiero jak zagrozisz realnie pracodawcy (rzucisz wyowiedzenie na
> > stol) to zaczynaja cie serio traktowac.
> > wszedzie tak jest.
> szkoda ze takich rzeczy nie uczy sie w szkole :-(
zwykle to bywalo tak, ze tego typu wiedze przekazywali rodzice dzieciom,
na podstawie swoich wlasnych doswiadczen z calego zycia...
.. ale na co teraz mlodym ludziom moga sie przydac rady pochodzace z
czasow realnego socjalizmu?
> W firmie nie zostalem, bo nie zawsze jak bede chcial podwyzke, bede
> mial w zanadrzu inna prace.
>
> A w nowej firmie zawsze jest szansa ze jednak potraktuja mnie
> powaznie.
dokladnie.
poza tym zbyt dlugie "zasiadaywanie sie" w jednej firmie ma sens tylko
wtedy, kiedy sa jakies realne perspektywy awansu. jesli takich nie ma,
lepiej sie rozejrzec za czyms innym...
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net.usun
http://pierdol.ninka.net/~ninka/