Witam!

Orzeczono u mnie chorobę zawodową z powodu cieśni nadgarstka w obu
rękach. 18 gru br. mija mi 182 dni L4 i jeśli w tym dniu nie podejmę
pracy zwolnią mnie. W październiku byłem w sanatorium i po powrocie
z niego podjąłem pracę ale wytrzymałem tylko 3tygodnie. Dalsza
praca była niemożliwa z powodu bólu rąk. Ponieważ wróciłem do
pracy nie wystąpiłem o zasiłek rehabilitacyjny a czas płynął i
teraz mam praktycznie na załtwienie tego. Lekarz zakładowy poszedł
na urlop. Sytuacja jest o tyle skomplikowana że w marcu mógłbym
przejść na emeryturę. Jak mnie zwolnią to co potem?

Może istnieje możliwość że w takim przypadku nie stosuje się tego
max. L4 182dni ale może być ono przedłużone? Zresztą nie wiem co
tu począć.

W przyszłym tygodniu to chyba zamieszkam w tym ZUSie i będę
kursował między pracą, lekarzem(jak go dorwę) a tym ZUSem.

Może ktoś coś może mi poradzić

pozdrawiam
Tomasz M.

do góry