-
11. Data: 2004-04-20 06:18:07
Temat: Re: finanse a rozmowa kwalif.
Od: "_Normanos_" <n...@w...SPAM-SUXX.pl>
Mariusz Mirkiewicz napisał(a):
> Dla mnie odpowiedź jest prosta, to Ty musisz znać swoją wartość,
> praca jest towarem, ustalasz cenę jaką klient _gotów_ jest
> zapłacić.
wartosc wartoscia a wyjatkowa sytuacja potrafi czlowieka zmusic na
rozne warunki.
co z tego, ze ktos ceni sie na 2 tys. gdy w danej chwili jest bez kasy
i kazda praca jest dla niego zbawieniem? punkt widzenia, punkt
siedzenia.
> /kurwa, zawsze mówi, że jesteśmy inżynierami i powinniśmy wyrażać
> się precyzyjnie, On jest kurwwa w tym temacie GOSPODYNIĄ DOMOWĄ/
he he reszta postu rozbawila mnie az sie poplakalem ;-)
mysle, ze powinienes udac sie do specjalisty. kazdy z nas ma jakies
problemy ale z urwami nie leci na grupy.
nie mniej, cytujac Sida leniwca z epoki lodowcowej "ubaw po pachy i to
jeszcze za darmola" ;-)
--
=< Normanos >=< mailto: normanos(małpa)wp(kropka)pl >=---
"...Nie potrzebuje noża, nie mam żadnych celów zbrojnych,
nie mam bejzbola ni wideł gnojnych..." - Leniwiec
----------------------------------------------------
-----