-
1. Data: 2006-04-08 09:13:48
Temat: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: "mieszkaniec" <...@p...pl>
Zewsząd słychać, że w przyszłości zabraknie rąk do pracy i nie będzie
miał kto na emerytury pracować. Rzeczywistość może okazać się bardziej
smutna, ale rozwiązująca w pewien sposób ten problem. Otóż obecne tłumy
bezrobotnych po prostu nigdy nie uzyskają prawa do emerytury, bo albo
nie przepracują wymaganego okresu, albo robią na czarno, lub na umowy
zlecenia czy o dzieło. Będzie masa ludzi w wieku emerytalnym, ale bez
emerytur...
-
2. Data: 2006-04-08 09:57:55
Temat: Re: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: "zasit" <z...@w...pl>
chory jest system emerytlany opart jeszcze na zalozeniach Bismarka
zmiany powinny dazyc do tego zeby ue bylo zadnych umow pokoleniaowych czy
spolecznych a tylko dobro jednego obywatela
proste pracujesz odkladasz to masz emeryture, nie pracujesz nie odkladasz
nie masz
-
3. Data: 2006-04-08 13:30:29
Temat: Re: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: "zasiu" <z...@w...to.gower.peel>
> proste pracujesz odkladasz to masz emeryture, nie pracujesz nie odkladasz
> nie masz
Gorzej, że w społeczeństwie do czegoś takiego nieprzyzwyczajonym (polskie)
może to wywołać mały przewrót;-)
pozdr
zasiu
-
4. Data: 2006-04-08 13:53:55
Temat: Re: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: "Tomek" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "zasit" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e181f2$cak$1@news.wp.pl...
> chory jest system emerytlany opart jeszcze na zalozeniach Bismarka
>
> zmiany powinny dazyc do tego zeby ue bylo zadnych umow pokoleniaowych czy
> spolecznych a tylko dobro jednego obywatela
Nie opowiadaj głupot, spróbuj utzrymać się za 700 zł z czego masz jeszcze na
emeryturę odłożyć. Ludzie sami są sobie winni że się dają w bambuko robić
pracując na czarno. Przecież prwacodawca jeden z drugim musi kogoś przyjąć
żeby ten na niego zarobił (wykonał pracę którą on potrzebuje). Jeżeli ludzie
byli by solidarni i na wejściu powiedzieli "nie chce pracować na czarno !"
to facet jednego by zwolnił drugiego by zwolnił ale trzeciego czy któregoś z
rzędu musi przyjąć bo kto na niego zarobi ? Według mnie dodatkowo nie równy
dostęp do rynku (emeryci, renciści bez ZUSu, całe stado na wcześniejszych)
dodatkowo psują rynek.
-
5. Data: 2006-04-08 15:28:20
Temat: Re: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: CZYŚCIWO <czysciwo@@op.pl>
Użytkownik "Tomek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e18fam$dpt$1@news.onet.pl...
> Jeżeli ludzie byli by solidarni i na wejściu powiedzieli "nie chce pracować na
czarno !"
> to facet jednego by zwolnił drugiego by zwolnił ale trzeciego czy któregoś z
> rzędu musi przyjąć bo kto na niego zarobi ?
Wolny rynek na szczęście nie działa tak jakbyś chciał tylko ty lub ja, ale jak
ci bardzo zależy na pokonaniu go to ogłoś, że nakarmisz tych co się mu postawią.
--
CZYŚCIWO
W Niemczech taka bieda, że już polskie szmaty piorą www.mewa.prv.pl
-
6. Data: 2006-04-08 18:23:02
Temat: Re: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: Roderic <r...@p...fm>
Tomek napisał(a):
> Użytkownik "zasit" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e181f2$cak$1@news.wp.pl...
>> chory jest system emerytlany opart jeszcze na zalozeniach Bismarka
>>
>> zmiany powinny dazyc do tego zeby ue bylo zadnych umow pokoleniaowych czy
>> spolecznych a tylko dobro jednego obywatela
>
> Nie opowiadaj głupot, spróbuj utzrymać się za 700 zł z czego masz jeszcze na
> emeryturę odłożyć.
Jak ktoś dostaje na rękę 700, to państwo mu kradnie prawie 500 w PIT,
składkach "społecznych" itp, do tego dobrze ponad 100 miesięcznie w VAT,
różnych akcyz, ceł, i tego że wszystko jest droższe bo wszyscy inni też
muszą płacić podatki nie licząc.
> Ludzie sami są sobie winni że się dają w bambuko robić
> pracując na czarno. Przecież prwacodawca jeden z drugim musi kogoś przyjąć
> żeby ten na niego zarobił (wykonał pracę którą on potrzebuje). Jeżeli ludzie
> byli by solidarni i na wejściu powiedzieli "nie chce pracować na czarno !"
> to facet jednego by zwolnił drugiego by zwolnił ale trzeciego czy któregoś z
> rzędu musi przyjąć bo kto na niego zarobi ? Według mnie dodatkowo nie równy
> dostęp do rynku (emeryci, renciści bez ZUSu, całe stado na wcześniejszych)
> dodatkowo psują rynek.
Najlepiej zostań jakimś ważnym urzędnikiem, decyduj kto może pracować
i za ile, i bierz za odpowiednie decyzje wielkie łapówki.
--
pozdrawiam,
Roderic
-
7. Data: 2006-04-08 18:25:15
Temat: Re: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: Roderic <r...@p...fm>
Tomek napisał(a):
> Użytkownik "zasit" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:e181f2$cak$1@news.wp.pl...
>> chory jest system emerytlany opart jeszcze na zalozeniach Bismarka
>>
>> zmiany powinny dazyc do tego zeby ue bylo zadnych umow pokoleniaowych czy
>> spolecznych a tylko dobro jednego obywatela
>
> Nie opowiadaj głupot, spróbuj utzrymać się za 700 zł z czego masz jeszcze na
> emeryturę odłożyć.
Jak ktoś dostaje na rękę 700, to państwo mu kradnie prawie 500 w PIT,
składkach "społecznych" itp, do tego dobrze ponad 100 miesięcznie w VAT.
Różnych akcyzy, cła, i to że wszystko jest droższe bo wszyscy inni też
muszą płacić podatki trudno zliczyć.
> Ludzie sami są sobie winni że się dają w bambuko robić
> pracując na czarno. Przecież prwacodawca jeden z drugim musi kogoś przyjąć
> żeby ten na niego zarobił (wykonał pracę którą on potrzebuje). Jeżeli ludzie
> byli by solidarni i na wejściu powiedzieli "nie chce pracować na czarno !"
> to facet jednego by zwolnił drugiego by zwolnił ale trzeciego czy któregoś z
> rzędu musi przyjąć bo kto na niego zarobi ? Według mnie dodatkowo nie równy
> dostęp do rynku (emeryci, renciści bez ZUSu, całe stado na wcześniejszych)
> dodatkowo psują rynek.
>
Najlepiej zostań jakimś ważnym urzędnikiem, decyduj kto może pracować
i za ile, i bierz za odpowiednie decyzje wielkie łapówki.
--
pozdrawiam, Roderic
-
8. Data: 2006-04-08 19:48:34
Temat: Re: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: "tukan" <t...@...onet.pl>
Użytkownik "Roderic" <r...@p...fm> napisał w wiadomości
news:e18rlf$hcs$3@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Tomek napisał(a):
>> Ludzie sami są sobie winni że się dają w bambuko robić
>> pracując na czarno. Przecież prwacodawca jeden z drugim musi kogoś
>> przyjąć
>> żeby ten na niego zarobił (wykonał pracę którą on potrzebuje). Jeżeli
>> ludzie
>> byli by solidarni i na wejściu powiedzieli "nie chce pracować na czarno
>> !"
>> to facet jednego by zwolnił drugiego by zwolnił ale trzeciego czy
>> któregoś z
>> rzędu musi przyjąć bo kto na niego zarobi ? Według mnie dodatkowo nie
>> równy
>> dostęp do rynku (emeryci, renciści bez ZUSu, całe stado na
>> wcześniejszych)
>> dodatkowo psują rynek.
>>
> Najlepiej zostań jakimś ważnym urzędnikiem, decyduj kto może pracować
> i za ile, i bierz za odpowiednie decyzje wielkie łapówki.
A jak jest dziś ? Gość na wcześniejszej emeryturze orze na czarno, czyli
ma kasę z emerytury + pracy na czarno i później narzeka na rynek pracy, że
jego znajomy nie może znaleźć roboty, ale nie zauważa, iż on sam jest po
części sprawcą psucia rynku pracy.
-
9. Data: 2006-04-08 19:55:24
Temat: Re: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: "zasit" <z...@w...pl>
czlowieku ty nie rozumiesz ze Polska solidarna to mit
ja nie mam zamiaru do niej nic doplacac
to ile dostaniesz na emeryturze powinno zalezec tylko i wylacznie od ciebie
czyli powinies miec mozliwosc wyboru czy chcesz nalezec do jakiegos funduszu
czy tez nie
ludzie musza zrozumiec ze system "ja pracuje i place na twoja emeryture"
jest nie tyle ze niewydajny co i przestarzaly
dodatkowo nie kreuje zadnego popytu na cokolwiek
ale w tym trzeba zmiany pokoleniowej o co u nas w Polsce bardzo trudno
prosze sie tylko zobaczyc ile kasy ktora znajduje sie w funduszach
emerytalnych jest inwestowana (obligacje,gielda) sa to grube miliardy zł,
ktore napedzaja Polska gospodarke
ZUS to bankrut ktorego wiecznie trzeba dotowac
Nie posiada majatku zadnych rezerw czyli mozna powiedziec to co moi rodzice
wypracowali przez 30-35 lat pracy poszło na marne i malo tego nie poszlo to
na zadne inwestycje ktore moglyby dac dodatkowe oszczednosci
-
10. Data: 2006-04-08 21:54:53
Temat: Re: emerytury dla przyszlych pokolen
Od: RysiekO <r...@p...onet.pl>
On Sat, 08 Apr 2006 11:13:48 +0200, mieszkaniec <...@p...pl> wrote:
> Zewsząd słychać, że w przyszłości zabraknie rąk do pracy i nie będzie
> miał kto na emerytury pracować.
Nie ważne jest ilu ludzi pracuje, ale jaką kase zarabiają.
Jeśli w przyszłości będzie o połowe mniej ludzi pracujących to wystarczy,
że będą zarabiać dwa razy tyle co obecnie a na ZUS i podatki pójdzie tyle
samo. Czyż nie? Oczywiście teoretyzuje, ale czy tak nie jest?