-
1. Data: 2004-09-17 15:18:48
Temat: dzielenie etatu
Od: jimmij <j...@j...jimmij>
Witam,
mam takie głupie pytanko.
Na ile części można etat podzielić maksymalnie?
1/2, 1/4 - to na pewno, ale czy:
1/8 ?.....1/16....????
chodzi mi o to, że jeśli się pracuje na mniejszym ułamku etatu to zdaje
się, że płaci się mniej zusu, a jeśli tak, i jeśli ktoś woli dostawać
w "łapę" niż odkładać do zusu to warto zatrudnić się na jak najmniejszy
ułamek etatu...
dobrze kombinuję?
pewnie źle...? :)
--
I live in the land of imagination
-
2. Data: 2004-09-17 18:16:28
Temat: Re: dzielenie etatu
Od: "JO" <j...@w...pl>
Użytkownik "jimmij" <j...@j...jimmij> napisał w wiadomości
news:rhwmzzo9b53.fsf@jimmij.jimmij...
> Witam,
> mam takie głupie pytanko.
> Na ile części można etat podzielić maksymalnie?
> 1/2, 1/4 - to na pewno, ale czy:
> 1/8 ?.....1/16....????
> chodzi mi o to, że jeśli się pracuje na mniejszym ułamku etatu to zdaje
> się, że płaci się mniej zusu, a jeśli tak, i jeśli ktoś woli dostawać
> w "łapę" niż odkładać do zusu to warto zatrudnić się na jak najmniejszy
> ułamek etatu...
>
> dobrze kombinuję?
> pewnie źle...? :)
Witam
kombinujesz nie najgorzej
etat można dzielić na ile sie chce, bo nie ma kodeksowych ograniczeń, le
musisz mić 100% zaufanie do praodawcy, że będzie ci wypłacał należnośc za
pozostałe godziny pracy. Do sądu jakby co możesz iść tylko z umową.
JO
-
3. Data: 2004-09-17 18:24:54
Temat: Re: dzielenie etatu
Od: Mo <l...@n...pl>
Ktoś (jimmij, a któżby!) wyklepał:
> Witam,
> mam takie głupie pytanko.
> Na ile części można etat podzielić maksymalnie?
> 1/2, 1/4 - to na pewno, ale czy:
> 1/8 ?.....1/16....????
> chodzi mi o to, że jeśli się pracuje na mniejszym ułamku etatu to zdaje
> się, że płaci się mniej zusu, a jeśli tak, i jeśli ktoś woli dostawać
> w "łapę" niż odkładać do zusu to warto zatrudnić się na jak najmniejszy
> ułamek etatu...
Mnie również dotyczyła ta kwestia i choć jeszcze jej nie rozwiązałam,
zastanawiałam się nad nią logicznie: składki są opłacane od dochodu,
chcesz odprowadzać mniej - pracuj nawet 24/24, ale (formalnie) za 1zl
(lub dowolny ułamek)/godz...
--
Pozdrawiam
M.
Gdyż rodzaj ludzki w swej niedoli rozporządza jedną naprawdę skuteczną
bronią [...] Nic nie może się przeciwstawić *napadowi śmiechu* (Mark Twain)
-
4. Data: 2004-09-18 11:21:15
Temat: Re: dzielenie etatu
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Fri, 17 Sep 2004 17:18:48 +0200, jimmij <j...@j...jimmij>
wrote:
>Na ile części można etat podzielić maksymalnie?
Bez ograniczen, ale chyba tak 1/160 etatu to rozsadne minimum :D
>chodzi mi o to, że jeśli się pracuje na mniejszym ułamku etatu to zdaje
>się, że płaci się mniej zusu, a jeśli tak, i jeśli ktoś woli dostawać
>w "łapę" niż odkładać do zusu to warto zatrudnić się na jak najmniejszy
>ułamek etatu...
Zus placi sie nie od wielkosci etatu tylko % od dochodu.
Chcesz placic mniejszy ZUS? Musisz miec nizsze wynagrodzenie na
umowie. Kwota ma tylko tyle do rzeczy ze wynagrodzenie na umowie nie
moze byc nizsze od najnizszego wynagrodzenia (824 zl) - lub stosownej
jego czesci w przypadku pracy na czesc etatu. Poza tym istnieje
dowolnosc kwot.
WAM
--
Sylwester 2004!
Może nad morze?
http://www.nadmorze.pl
-
5. Data: 2004-09-18 11:28:28
Temat: Re: dzielenie etatu
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Sat, 18 Sep 2004 13:21:15 +0200, WAM <n...@n...nopl.pl> napisał:
> Zus placi sie nie od wielkosci etatu tylko % od dochodu.
Gdyby zblizona zasade zastosowano w DG, to nie byloby takiego
bezrobocia....
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
-
6. Data: 2004-09-18 11:28:58
Temat: Re: dzielenie etatu
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Sat, 18 Sep 2004 13:28:28 +0200, krzysztofsf
<k...@p...gazeta.pl> wrote:
>> Zus placi sie nie od wielkosci etatu tylko % od dochodu.
>Gdyby zblizona zasade zastosowano w DG, to nie byloby takiego
>bezrobocia....
A nie zastosowano? Zastosowano, tylko dziala powyzej pewnego
nierozsadnego minimum :)
WAM
--
Sylwester 2004!
Może nad morze?
http://www.nadmorze.pl
-
7. Data: 2004-09-18 11:34:10
Temat: Re: dzielenie etatu
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Sat, 18 Sep 2004 13:28:58 +0200, WAM <n...@n...nopl.pl> napisał:
> On Sat, 18 Sep 2004 13:28:28 +0200, krzysztofsf
> <k...@p...gazeta.pl> wrote:
>
>>> Zus placi sie nie od wielkosci etatu tylko % od dochodu.
>> Gdyby zblizona zasade zastosowano w DG, to nie byloby takiego
>> bezrobocia....
> A nie zastosowano? Zastosowano, tylko dziala powyzej pewnego
> nierozsadnego minimum :)
>
> WAM
Wiem :)))
Paranoja.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
-
8. Data: 2004-09-18 12:07:02
Temat: Re: dzielenie etatu
Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>
On 2004-09-18, krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> wrote:
> Dnia Sat, 18 Sep 2004 13:21:15 +0200, WAM <n...@n...nopl.pl> napisał:
> > Zus placi sie nie od wielkosci etatu tylko % od dochodu.
> Gdyby zblizona zasade zastosowano w DG, to nie byloby takiego
> bezrobocia....
Pamiętaj, że to działa w obie strony :) Z pewnością poprawiłoby to sytuację
samozatrudnionym. Ale pracodawcom już niekoniecznie.
Pozdrawiam
Czesiu
PS. A państwo i tak dostaje za dużo za mojego wynagrodzenia.
--
http://blabluga.hell.pl/ksionszki/ - uaktualniane: 2004.09.16
-
9. Data: 2004-09-18 12:51:10
Temat: Re: dzielenie etatu
Od: krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl>
Dnia Sat, 18 Sep 2004 12:07:02 +0000 (UTC), Artur R. Czechowski
<a...@h...pl> napisał:
> On 2004-09-18, krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> wrote:
>> Dnia Sat, 18 Sep 2004 13:21:15 +0200, WAM <n...@n...nopl.pl>
>> napisał:
>> > Zus placi sie nie od wielkosci etatu tylko % od dochodu.
>> Gdyby zblizona zasade zastosowano w DG, to nie byloby takiego
>> bezrobocia....
> Pamiętaj, że to działa w obie strony :) Z pewnością poprawiłoby to
> sytuację
> samozatrudnionym. Ale pracodawcom już niekoniecznie.
>
> Pozdrawiam
> Czesiu
>
> PS. A państwo i tak dostaje za dużo za mojego wynagrodzenia.
Owszem. Ale jesli ma istniec przymus zus, to ustawiony w taki idiotyczny
sposob powoduje, ze ktos kto moglby w jednym miesiacu odprowadzic na
przyszla emeryture 50 zl w innym 250 a w nastepnym nic, prowadzac jakas
niskodochodowa DG - nie odprowadza caly czas nic - bo albo nie pracuje
alebo calosc pracy wykonuje na czarno.
Potwierdza to to, ze zus jest tak naprawde haraczem placonym panstwu i nie
ma nic wspolnego z oszczedzaniem na emeryture , przymusowo wprowadzonym w
interesie przyszlych emerytow.
I tak niezaleznie od wysokosci skladek o zusowskiej czesci emerytury i o
dniu od kiedy mozna bedzie ja dostac dowiemy sie w chwili przejscia, lub
planowanego przejscia uniemozliwionego np. podniesieniem wieku przejscia
do 70 albo 75 roku zycia.
--
pzdr. Krzysztof
## Szczecin - szukam pracy:##
##CV## http://kch.spec.pl ##
-
10. Data: 2004-09-18 20:50:43
Temat: Re: dzielenie etatu
Od: "Artur R. Czechowski" <a...@h...pl>
On 2004-09-18, krzysztofsf <k...@p...gazeta.pl> wrote:
> Potwierdza to to, ze zus jest tak naprawde haraczem placonym panstwu i nie
> ma nic wspolnego z oszczedzaniem na emeryture , przymusowo wprowadzonym w
> interesie przyszlych emerytow.
Cóż, jedyny komentarz, jaki się nasuwa to: gratuluję odkrycia Ameryki.
Pozwolę sobie dodać do tego jeszcze jeden truizm: wysokość Twojej emerytury
nie zależy od wysokości płaconych przez Ciebie składek, a od wysokości
składek płaconych przez ludzi, gdy Ty będziesz dostawał emeryturę.
> I tak niezaleznie od wysokosci skladek o zusowskiej czesci emerytury i o
> dniu od kiedy mozna bedzie ja dostac dowiemy sie w chwili przejscia, lub
> planowanego przejscia uniemozliwionego np. podniesieniem wieku przejscia
> do 70 albo 75 roku zycia.
A po co się rozdrabniać! Od razu do 90! Mało kto dożyje, podreperujemy
budżet :>
Ych, ciśnienie mi skoczyło...
Pozdrawiam
Czesiu
--
http://42.pl/url/813 - uaktualniane: 2004.09.16