-
61. Data: 2006-06-18 20:47:49
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>
>> No jak chcesz zatrudniac sekretarki i prowadzic assessment center gdzie
>> bedziesz za pomoca drzewka badal ich przydatnosc do pracy, to zadna
>matematyka
>> nie bedzie Ci potrzebna.
>Odnośnie wspomnianego przez Ciebie testu drzewa i tym samym - dyskusji,
>jaka się w tym temacie onegdaj wywiązała, to proponuję byś sobie takie
>wycieczki odpuścił. Mało to eleganckie i dosyć chamskie.
Dobra konczymy flejm. Chcialem tylko pokazac obszaer, do ktorego matematyka
nie jest pottrzebna, to zupelnie inna sprawa co ja sadze o tego typu testach
na average performance. Ale tak na marginesie (mialem to poprzednio dodac):
wlasnie robimy dosc duzy soft dla online testing, computer adaptive testing
itepe. Nie bedzie oczywiscie uzywany do rekrutacji i bedzie sluzyl to testow
tzw maximum performance (z matematyki, reading, writing, science - dla
instytucji edukacyjnych glownie), a nie typical performance. No i jest tam
sporo dosc zaawansowanej matematyki (wlasciwie - statystyki). Slyszales o Item
Response Theory? To jest juz codziennosc, nawet nie przyszlosc, tego typu
testow i bez matematyki tam i nie rusz.
A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
62. Data: 2006-06-18 21:31:44
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>
>>>> To sa bajki. Bajeczka jest stwierdzenie, ze liczy sie kazde i dowolne
>>>> doswiadczenie. Doswiadczenie sie liczy tylko to odpowiednie -
>>>> doswiadczenie
>>>> 'poprostu' to jest w grach RPG, a nie w zyciu. Fuchy to zadne
>>>> doswiadczenie
>>>> jesli chodzi o jakies wieksze projekty i nie robia wiekszego wrazenie
>>>> niz
>>>> doswiadczenie w myciu podlogi, albo doswiadczenie w branzy
>>>> gastronomicznej. A
>>>> to dlatego, ze wieksze projekty robi sie zupelnie inaczej niz fuchy czy
>>>> mycie
>>>> podlogi.
>>>
>>>No to widocznie jestem stworem z bajki,
>>
>> Nie, nie - ty nie jestes z bajki, jestes poprostu z innej branzy. Pytanie:
>> dlaczego sie madrzysz na temat o ktorym masz tak mgliste pojecie?
>
>Kto tu sie madrzy i zaczyna oftopikowe dywagacje?:-) Zerknij sobie jaki
>jest temat dyskusji "dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?".
>
>Roznimy sie co do interpretacji dodatkowej informacji, ze jest to praca
>programisty. Mam wielu kolegow programistow pracujacych w czesto duzych
>firmach informatycznych, jakos nie zauwazylem, aby w ich wypadku rekrutacja
>do tej pracy wygladala inaczej, niz w moim wypadku. Np. rekrutujacych mojego
>kolege - software engineera - interesowala jego praca spoleczna,
>administracja portalem internetowym czy fuchy jak przygotowywanie
>grafiki/stronek internetowych.
A jakby napisal ze lubi kluski slaskie to by zapytali go o te kluski. Ale czy
to swiadczy o czyms?
> Jakos dostal prace w bardzo fajnej firmie bez
>doswiadczenia w duzych projektach, gdyby nie mial zadnego doswiadczenie
>pewnie nawet by sie nikt nim nie zainteresowal.
To jest inaczej. Jak delikwent nie ma zadnego odpowiedniego doswiadczenia, to
startuje na tzw entry position. Wtedy patrzy sie na co innego. Ale pierwsza
rzecza na ktora sie patrzy w tym przypadku to formalne wyksztalcenie i wyniki
w nauce (moze nie wszedzie, ale zwykle tak) a takze na technical skills
wymienione w CV. W tym przypadku startujac na programiste .NET absolwent AGH z
jako taka znajomoscia .NET ma znacznie wieksze szanse niz ktokolwiek po
zaocznych studiach na slabej uczelni - niezaleznie od tego, czy klepal php
przez 7 lat i czy administrowal portalem przez kolejne 5 lat. Nie chce wdawac
w dyskusje czy to sluszne czy nie, ale przez to sie nie przeskoczy. Pozniej
jest znajomosc odpowiednich narzedzi (CVS, Bugzilla - tego typu) i podstawowe
zrozumienie procesow przy wytwarzaniu softu. Rownie istotnym bedzie ocena soft
skills - to czesto kandydata moze przekreslic niezaleznie od wspanialych
wynikow w nauce. Dopiero na samym koncu ktos moze zapytac o jakies
hobbystyczne aktywnosci czy fuchy. A i tak lepiej beda punktowane projekty
open source w odpowiedniej technologii niz fuchy w php, bo jedno ma sie jakos
do przyszlej pracy, to drugie - nijak.
Oczywiscie jak absolwent moze pokazac ze ma np rok odpowiedniego
doswiadczenia, to historia jest juz zupelnie inna. Ino jak juz powiedzialem to
ma byc _odpowiednie_ experience a nie byle jakie. Tu gdzie jestem na lokalnym
uniwerku zeby dostac tytul z software engineering student ma na wakacjach w
ciagu studiow przepracowac na okreslonych stanowiskach okreslona ilosc godzin,
tak ze po studiach taki absolwent moze zwykle pokazac w CV okolo 1 roku
doswiadczenia na inzynieryjnych stanowiskach (sklep z komputerami sie nie
nadaje, administrowanie portalem rowznie sie nie nadaje). Z tego tytulu taki
absolwent zwykle startuje na stanowisko junior programmer, a nie na entry
position (na to startuja absolwenci bez doswiadczenia - matematyki, computer
science i innych).
A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
63. Data: 2006-06-18 21:35:17
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>
>17.06.2006: Aleksander Galicki wrote:
>
>> Ale wracajac do watku. Nie da sie moim skromnym zdaniem miec i sensowna
>prace i
>> sensownych studiow jednoczesnie. Mozna miec sensowna prace i badziewne
>studia
>> (mniej prawdopodobne), albo odwrotnie - badziewna praca i sensowne studia
>> (nieco bardziej prawdopodobne). Mozna, oczywiscie, miec badziewne studia i
>> badziewna prace. Dlaczego? Ano dlatego, ze sensowna praca w IT to
>czasochlonne
>> i zespolowe zajecie.
>
>Czyli adminowanie zespołowe, naprawianie sprzętu zespołowe, jak przyjdzie coś
>
>sprzedać - to zespołowo. Wszystko zespołowo. Umieranie także zespołowo?
>
Czytanie ze zrozumieniem to zanikajaca umiejetnosc na usenecie. W TYM watku
sie pisze o _programowaniu i wytwarzaniu oprogramowania_. Dotarlo?
A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
64. Data: 2006-06-18 21:38:36
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>
>17.06.2006: Aleksander Galicki wrote:
>
>
>> Ale ja, w odroznieniu od specow na tej grupie, sie nie znam na setkach
>innych
>> zawodow. Ja sie znam na tym jednym. Za to nie chrzanie glupot i z cala
>> odpowiedzialnoscia pisze - doswiadczenie w projektach informatycznych jest
>dla
>> pracodawcy o tyle ciekawe, o ile jest odpowiednie. Mamy goscia, ktory ma z
>10
>> lat doswiadczenia, ale policzyli mu tylko nieco mniej niz polowe, poniewaz
>> pierwsza polowe pracowal nie jako programista ale jak administrator. O
>swoim
>> administrowaniu to nawet s CV nie wspomina, bo nikogo to nie interesuje,
>skoro
>> szuka pracy przy tworzeniu oprogramowania.
>
>Czyli nie wspomina, że administrując serwerem, pisał programy ułatwiające mu
>ową administrację? Nikogo taki szczególik absolutnie nie będzie interesował?
Twoja mamusie moze to i zainteresuje. Mozesz rowniez sasiadom o tym
opowiedziec.
Ale startujac na stanowisko programisty do wiekszego projektu w Java? Nie, nie
sadze, by kogokolwiek zainteresowaly male dirty bash scripts.
A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
65. Data: 2006-06-18 21:51:45
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl>
18.06.2006: Aleksander Galicki wrote:
> Twoja mamusie moze to i zainteresuje. Mozesz rowniez sasiadom o tym
> opowiedziec.
I ziomom z podwórka.
> Ale startujac na stanowisko programisty do wiekszego projektu w Java? Nie, nie
> sadze, by kogokolwiek zainteresowaly male dirty bash scripts.
No proszę - a ktoś tu wspominał niedawno o czytaniu ze zrozumieniem.
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
-
66. Data: 2006-06-18 22:03:07
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl>
18.06.2006: Aleksander Galicki wrote:
> To jest inaczej. Jak delikwent nie ma zadnego odpowiedniego doswiadczenia, to
> startuje na tzw entry position. Wtedy patrzy sie na co innego. Ale pierwsza
> [...]
Słuchaj Misiu. Fajnie, że nam opowiedziałeś jak Twoja kariera przebiegała,
dosyć fajnie się czytało, miło było, ale zrozum, że nie jesteś żaden pępek
świata i nie u każdego to tak przebiega i nie w każdej firmie tak jest jak
mówisz. Jest tak w Twojej - OK. Przyjmujemy do wiadomości. Parę takich o
podobnej polityce się pewnie jeszcze znajdzie - to wiadome. Ale są też
inne, podejrzewam, że będzie ich więcej, gdzie te Twoje mądrości mogą nie
obowiązywać.
I widzę, że tak z grubsza to do Ciebie jednak nie dociera, a pisze Ci to już
parę osób w mniejszym, tudzież większym skrócie, a Ty dalej swoją historię
prawisz i tak w koło Macieju. Oczywiście, że tam ze studiami jeszcze
prawisz wiele innych bzdur, ale nie ma sensu ich prostować, jak Ty je
opierasz na swoim jedynym słusznym modelu kariery, przez który Ty
przechodziłeś i każdy inny musi przejść to samo, bo inaczej jest żółtodziub.
Trochę dystansiku.
Miłej nocy.
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
-
67. Data: 2006-06-18 22:44:36
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>
>18.06.2006: Aleksander Galicki wrote:
>
>> To jest inaczej. Jak delikwent nie ma zadnego odpowiedniego doswiadczenia,
>to
>> startuje na tzw entry position. Wtedy patrzy sie na co innego. Ale pierwsza
>
>> [...]
>
>Słuchaj Misiu.
Swoje wyrafinowane slownictwo zochowaj dla swojej dziewczyny (wzglednie
chlopaka) - jak sobie znajdziesz.
> Fajnie, że nam opowiedziałeś jak Twoja kariera przebiegała,
>dosyć fajnie się czytało, miło było, ale zrozum, że nie jesteś żaden pępek
>świata i nie u każdego to tak przebiega i nie w każdej firmie tak jest jak
>mówisz. Jest tak w Twojej - OK. Przyjmujemy do wiadomości. Parę takich o
>podobnej polityce się pewnie jeszcze znajdzie - to wiadome. Ale są też
>inne, podejrzewam, że będzie ich więcej, gdzie te Twoje mądrości mogą nie
>obowiązywać.
Ja przeciez tylko pisze, ze rada "pracuj, pracuj, byle gdzie i jak tylko
pracuj, pozniej to pokazesz w CV" jest do dupy. I ze byle doswiadczenie jest
wlasnie byle doswiadczeniem - doswiadczeniem bez wiekszego znaczenia. Tu nawet
nie chodzi o polityke firm, tu chodzi o zdrowy rozsadek - na stanowiskach
specjalistycznych licza sie specjalistyczne doswiadczenia. Tymczasem w watku o
karierze programisty wiekszosc osob, ktore sie odezwalo, nie o tym zielonego
pojecia.
>I widzę, że tak z grubsza to do Ciebie jednak nie dociera, a pisze Ci to już
>parę osób w mniejszym, tudzież większym skrócie, a Ty dalej swoją historię
>prawisz i tak w koło Macieju. Oczywiście, że tam ze studiami jeszcze
>prawisz wiele innych bzdur, ale nie ma sensu ich prostować, jak Ty je
>opierasz na swoim jedynym słusznym modelu kariery, przez który Ty
>przechodziłeś i każdy inny musi przejść to samo, bo inaczej jest żółtodziub.
Ja tu nic o swojej karierze nie pisze. Ja na 5 roku pracowalem full time w
sredniej wielkosci projekcie. Ale jak mam juz komus radzic to nie chrzanie bez
sensu "pracuj, pracuj byle gdzie" - to przypomina bardziej usprawiedliwianie
wlasnych decyzji zyciowych niz rade podparta doswiadczeniem.
A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
68. Data: 2006-06-18 22:47:55
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>
>18.06.2006: Aleksander Galicki wrote:
>
>> Twoja mamusie moze to i zainteresuje. Mozesz rowniez sasiadom o tym
>> opowiedziec.
>
>I ziomom z podwórka.
Ale masz jakies, inne niz pogaduszki z ziomami, doswiadczenie w omawianym
temacie? Czy tak sobie chrzanisz bez sensu?
A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
69. Data: 2006-06-18 23:07:35
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: "Aleksander Galicki" <n...@n...com>
>Słuchaj Misiu. Fajnie, że nam opowiedziałeś jak Twoja kariera przebiegała,
>dosyć fajnie się czytało, miło było, ale zrozum, że nie jesteś żaden pępek
>świata i nie u każdego to tak przebiega i nie w każdej firmie tak jest jak
>mówisz. Jest tak w Twojej - OK. Przyjmujemy do wiadomości. Parę takich o
>podobnej polityce się pewnie jeszcze znajdzie - to wiadome. Ale są też
>inne, podejrzewam, że będzie ich więcej,
Zapewne w Zorach? Albo w Trzebini? Ja naprawde nie znam sie na rynku IT w
Zorach, wiec moze moje rady nie sa dobre dla tego hmm segmentu rynku.
BTW: jakie sa dobre firmy softwareowe w Zorach? Moglbys jakas doradzic? (Moze
swoja?) Wysle swoje CV....
A.
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
-
70. Data: 2006-06-19 04:02:51
Temat: Re: dobra praca i studia zaoczne czy moze studia dzienne?
Od: Mateusz Szczyrzyca <a...@p...onet.pl>
18.06.2006: Aleksander Galicki wrote:
> Zapewne w Zorach? Albo w Trzebini? Ja naprawde nie znam sie na rynku IT w
> Zorach, wiec moze moje rady nie sa dobre dla tego hmm segmentu rynku.
>
> BTW: jakie sa dobre firmy softwareowe w Zorach? Moglbys jakas doradzic? (Moze
> swoja?) Wysle swoje CV....
No nie wiem skąd Ci te Żory na myśl przywiało - Googla też trzeba umieć
używać. Z nimi mam tyle wspólnego, że mam ISP, który stamtąd pochodzi.
Już prędzej z Trzebinią - bo tu mieszkam i jeżdzę na rowerze. ;-)
--
{ OpenPGP: 0xA03A4C4C + JID: m...@j...org }
{ <http://bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }