eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjedepresja a kariera w IT
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 31. Data: 2008-01-14 16:21:47
    Temat: Re: depresja a kariera w IT
    Od: Jakub Kaniewski <j...@c...gmail.com>

    o`rety napisał(a):
    > No właśnie twórca wątku nie lubi tego i nie chce się tym zajmować... nic
    > na siłę
    Pisała że nie umie, a nie że nie lubi.

    J.K.


  • 32. Data: 2008-01-20 17:47:35
    Temat: Re: depresja a kariera w IT
    Od: o`rety <o`rety@pl.pl>

    Użytkownik Jakub Kaniewski napisał:
    > o`rety napisał(a):
    >
    >> No właśnie twórca wątku nie lubi tego i nie chce się tym zajmować...
    >> nic na siłę
    >
    > Pisała że nie umie, a nie że nie lubi.
    >
    > J.K.

    O tym że nie lubi też pisała. A dokładnie że nienawidzi.



    pozdrawiam


  • 33. Data: 2008-01-25 23:18:26
    Temat: Re: depresja a kariera w IT
    Od: " " <n...@g...pl>

    someone <z...@g...pl> napisał(a):



    >
    > Czy ktoś kto ma ujemne EQ, nie umie nad sobą panować, ma irracjonalne lęki
    > jest w stanie się czegoś w dziedzinie miękkich umiejętności nauczyć?
    > Próbowałam, czytałam, ale zastosowanie tego w praktyce jest jak dla mnie
    > niemożliwe.
    > Nie życzę nikomu depresji/nerwicy, ale jak ktoś ma to wie co mówię.
    > Byłam nieraz u psychiatry i mówił, że dobrze się stało że jestem informatykiem
    > bo nie powinnam brać udziału w jakichś ustaleniach itp


    Witaj Someone

    Ja też jestem chora, cierpię na zaburzenia po stresie traumatycznym, mam
    powtarzające się depresje, w tym bardzo głębokie, dlatego rozumiem, że są
    takie etapy w życiu, gdzie nie jesteś w stanie sobie poradzić z żadnymi
    negocjacjami, itp.

    U mnie było tak, że miałam okresy, kiedy dawałam sobie radę z kontaktami z
    ludźmi, pomagały mi w tym książki o asertywności, itp. a czasem nic nie
    pomagało, miałam fobię społeczną, agorafobię i pewnie jeszcze parę innych.

    Teraz od roku jestem na terapii, bardzo długo szukałam dobrej terapeutki, ale
    udało mi się znaleźć, kogoś kto nie skwitował mnie, że już taka pozostanę.
    Pomogły mi też książki Alice Miller, oraz grupa samopomocy. Wydaje mi się, że
    bardzo powoli, ale moje życie się zmienia, potrafię dużo lepiej dbać o siebie
    i bronić swoich interesów w kontaktach z ludźmi. Wiem, że jako negocjator
    jestem kiepska, bo ciągle uważam, że nic mi się nie należy i wszyscy inni mają
    większe prawa, ale teraz chociaż to rozumiem, i często udaje mi się zadziałać
    w swoim interesie.

    pozdrawiam serdecznie
    Nome

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 34. Data: 2008-02-01 09:51:01
    Temat: Re: depresja a kariera w IT
    Od: warlock24 <w...@g...com>

    On 9 Sty, 20:54, "someone" <z...@g...pl> wrote:
    > Jestem jedną z tych osób, które najczęściej nie mają ochoty wstawać z łóżka z
    > rana.
    > Pracuję jako projektantka J2EE, lubię swoje zajęcia, lubię Javę, jednak
    > nienawidzę rozmów z biznesem :( Strasznie mnie to męczy.. Jak ktoś mi opowiada
    > o biznesie to ja niewiele z tego rozumiem :( nie cierpię jak ktoś mi
    > udowadnia, że ja nie wiem, ja się nie znam itp. Lubię rozmawiać z ludźmi o
    > sprawach technicznych, zajmuję się też prowadzeniem szkoleń i to mi się
    > podoba. Lubię pracę z ludźmi w zespole, natomiast nie umiem prowadzić ustaleń
    > i negocjować. Mam certyfikaty Suna, jednak wiem, że bez dobrej komunikacji z
    > klientami w życiu nie zrobię kariery i dlatego myślę o zmianie zawodu.
    > Ponieważ znam dobrze pl/sql myślę o zmianie zawodu na programistkę oracle a
    > potem zostać adminem, wiem że tutaj komunikacja z klientem jest zerowa.
    > Zastanawiam się nad pójściem do specjalistycznej poradni zawodowej, jednak nie
    > wiem czy istnieje taka, która będzie mi umiała doradzić w tak szczegółowy
    > sposób jak ja tego chcę. Nakreślając moją obecną sytuację mam pytania do was:
    > czy warto iść do takiej poradni? Czy warto zmieniać zawód? Czy są firmy gdzie
    > można pracować bez wielkiego kontaktu z kientemm jako programistka java i
    > zarabiać normalnie, bo widać że ludzie bez wysokiej EQ są niestety pogardzani
    > przez tych, którzy mają wysoko rozwinięte umiejętności miękkie.
    >
    > --
    > Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->http://www.gazeta.pl/usenet/

    moja diagnoza: Zespół Aspergera (http://pl.wikipedia.org/wiki/Zesp
    %C3%B3%C5%82_Aspergera)

    podobno nieuleczalne, ale niektórzy potrafią wyrobić sobie specjalne
    algorytmy na potrzeby rozmów z ludzmi co umożliwia im jako takie
    relacje z nimi ;)

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1