witajcie!
probuje cos wygooglac, ale im wiecej czytam to mniej rozumiem, moze ktos z was
jest w temacie.

wycieczka wyjezdza w piatek, podrozuja w czasie pracy, wracaja w czasie pracy w
poniedzialek, wyzywienie zapewnia firma. pracownicy to kierowca czyli ja i
opiekun (umowa o prace). nie pracuje tylko czekam na poniedzialek kiedy bede
musial zawiezc wszystkich do domu, ale z drugiej strony jestem uwieziony gdzies
z dala od rodziny i domu, dostaje jakies pieniadze za nadgodziny, jak to powinno
byc rozliczane?

czy kolega opiekun (opieka na niepelnoletnimi uczestnikami) tez jest w pracy,
czy dostaje za to nadgodziny, bo przeciez nie moze sobie np. pojsc w nocy na
impreze zostawiajac podopiecznych. czy to jest jakis dyzur, jak to jest
rozliczane?

pozdrawiam
g.