-
1. Data: 2003-12-30 18:37:36
Temat: czy mozna odwlekac wyplate wynagrodzenia?
Od: "Bartek" <b...@i...com.pl>
Witajcie
Piszę po raz pierwszy, więc pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Proszę o radę związana z prawem pracy.
Do końca listopada byłem pracownikiem pewnej firmy (życzę serdecznie abyście
nigdy nawet nie znaleźli w jej pobliżu), w ostatnim dniu listopada moja
terminowa umowa o pracę się zakończyła. Zasady płacenia wynagrodzenia w owej
firmie są takie, że pensja za dany miesiąc płacona powinna być (powinna, to
dobre słowo) do 10 dnia miesiąca następnego, natomiast premia do 10 dnia
miesiąca następnego po następnym. Przykład, część stała wynagrodzenia za
listopad płatna jest do 10 grudnia natomiast premia za listopad do 10
stycznia.
Więc po odejściu z firmy powinienem do 10 grudnia otrzymać "stałą" za
listopad i premie za październik. Niestety do dzisiejszego dnia
wynagrodzenia nie dostałem, dzwoniłem kilkakrotnie do mojego byłego szefa,
ten odparł, że moja "obiegówka" krąży po działach, o których istnieniu
pierwszy raz słyszałem, w oddziale firmy w innym mieście, że tam ktoś jest
na urlopie, a inny na chorobowym i po nowym roku się zobaczy.
W ten sposób mogą odwlekać wypłatę mojego wynagrodzenia w bliżej
nieokreśloną przyszłość. Przyznam się, że skończyły mi się pieniądze i
bardzo mnie ta sytuacja denerwuje, tym bardziej, że już dostałem kwitek z
wyliczoną kwotą wynagrodzenia.
Moje pytanie jest takie: Czy ta praktyka jest uczciwa (zgodna z prawem)? Czy
muszę się na nią godzić? Co mogę zrobić oprócz bezsilnego zaciskania pięści?
z góry serdecznie dziękuję za rady i pozdrawiam
Bartek
-
2. Data: 2003-12-30 22:10:52
Temat: Re: czy mozna odwlekac wyplate wynagrodzenia?
Od: "Joanna" <a...@i...pl>
Wydaje mi się, ze Twoj pracodawca sciemnia. Terminowane wyplacanie pensji to
obowiazek pracodawcy, i nie moze on sie zaslaniac takimi czy innymi
sytuacjami.
Ostatnio pisali w gazecie wyborczej co zrobic (www.gazeta.pl), jesli
pracodawca nie placi, moze poszukasz u nich w archiwum ?
pozdrawiam,
Joanna
Użytkownik "Bartek" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:bssh0c$n6t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witajcie
>
> Piszę po raz pierwszy, więc pozdrawiam wszystkich serdecznie.
>
> Proszę o radę związana z prawem pracy.
>
> Do końca listopada byłem pracownikiem pewnej firmy (życzę serdecznie
abyście
> nigdy nawet nie znaleźli w jej pobliżu), w ostatnim dniu listopada moja
> terminowa umowa o pracę się zakończyła. Zasady płacenia wynagrodzenia w
owej
> firmie są takie, że pensja za dany miesiąc płacona powinna być (powinna,
to
> dobre słowo) do 10 dnia miesiąca następnego, natomiast premia do 10 dnia
> miesiąca następnego po następnym. Przykład, część stała wynagrodzenia za
> listopad płatna jest do 10 grudnia natomiast premia za listopad do 10
> stycznia.
>
> Więc po odejściu z firmy powinienem do 10 grudnia otrzymać "stałą" za
> listopad i premie za październik. Niestety do dzisiejszego dnia
> wynagrodzenia nie dostałem, dzwoniłem kilkakrotnie do mojego byłego szefa,
> ten odparł, że moja "obiegówka" krąży po działach, o których istnieniu
> pierwszy raz słyszałem, w oddziale firmy w innym mieście, że tam ktoś jest
> na urlopie, a inny na chorobowym i po nowym roku się zobaczy.
>
> W ten sposób mogą odwlekać wypłatę mojego wynagrodzenia w bliżej
> nieokreśloną przyszłość. Przyznam się, że skończyły mi się pieniądze i
> bardzo mnie ta sytuacja denerwuje, tym bardziej, że już dostałem kwitek z
> wyliczoną kwotą wynagrodzenia.
>
> Moje pytanie jest takie: Czy ta praktyka jest uczciwa (zgodna z prawem)?
Czy
> muszę się na nią godzić? Co mogę zrobić oprócz bezsilnego zaciskania
pięści?
>
> z góry serdecznie dziękuję za rady i pozdrawiam
> Bartek
>
-
3. Data: 2003-12-31 09:29:06
Temat: Re: czy mozna odwlekac wyplate wynagrodzenia?
Od: "Jerzy Dusk" <vesper@bci[-].pl>
"Bartek" <b...@i...com.pl> napisał(a) tak:
> Witajcie
>
> Piszę po raz pierwszy, więc pozdrawiam wszystkich serdecznie.
>
> Proszę o radę związana z prawem pracy.
>
[...]
> Moje pytanie jest takie: Czy ta praktyka jest uczciwa (zgodna z
prawem)? Czy
> muszę się na nią godzić? Co mogę zrobić oprócz bezsilnego zaciskania
pięści?
>
> z góry serdecznie dziękuję za rady i pozdrawiam
> Bartek
>
NIgdy nie należy byc bezsilnym!
GW drukowała w którejś poniedziałkowej wzór pozwu do sądu pracy o
wypłatę należnego wynagrodzenia. I to nalezy zrobić. Ale zanim
zaczniesz się denerwować sądem, to po prostu powiedz o tym pracodawcy,
uśwniadom go.
Jerzy
-
4. Data: 2003-12-31 17:46:24
Temat: Re: czy mozna odwlekac wyplate wynagrodzenia?
Od: s...@p...onet.pl
> Witajcie
>
> Piszę po raz pierwszy, więc pozdrawiam wszystkich serdecznie.
>
> Proszę o radę związana z prawem pracy.
>
> Do końca listopada byłem pracownikiem pewnej firmy (życzę serdecznie abyście
> nigdy nawet nie znaleźli w jej pobliżu), w ostatnim dniu listopada moja
> terminowa umowa o pracę się zakończyła. Zasady płacenia wynagrodzenia w owej
> firmie są takie, że pensja za dany miesiąc płacona powinna być (powinna, to
> dobre słowo) do 10 dnia miesiąca następnego, natomiast premia do 10 dnia
> miesiąca następnego po następnym. Przykład, część stała wynagrodzenia za
> listopad płatna jest do 10 grudnia natomiast premia za listopad do 10
> stycznia.
>
> Więc po odejściu z firmy powinienem do 10 grudnia otrzymać "stałą" za
> listopad i premie za październik. Niestety do dzisiejszego dnia
> wynagrodzenia nie dostałem, dzwoniłem kilkakrotnie do mojego byłego szefa,
> ten odparł, że moja "obiegówka" krąży po działach, o których istnieniu
> pierwszy raz słyszałem, w oddziale firmy w innym mieście, że tam ktoś jest
> na urlopie, a inny na chorobowym i po nowym roku się zobaczy.
>
> W ten sposób mogą odwlekać wypłatę mojego wynagrodzenia w bliżej
> nieokreśloną przyszłość. Przyznam się, że skończyły mi się pieniądze i
> bardzo mnie ta sytuacja denerwuje, tym bardziej, że już dostałem kwitek z
> wyliczoną kwotą wynagrodzenia.
>
> Moje pytanie jest takie: Czy ta praktyka jest uczciwa (zgodna z prawem)? Czy
> muszę się na nią godzić? Co mogę zrobić oprócz bezsilnego zaciskania pięści?
>
> z góry serdecznie dziękuję za rady i pozdrawiam
> Bartek
>Witam.
Uświadom pracodawcę ,że należą Ci się także odsetki. Pozdrowienia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2004-01-03 19:04:02
Temat: Re: czy mozna odwlekac wyplate wynagrodzenia?
Od: "Jan" <m...@b...pl>
Użytkownik "Bartek" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:bssh0c$n6t$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witajcie
>
> Piszę po raz pierwszy, więc pozdrawiam wszystkich serdecznie.
>
> Proszę o radę związana z prawem pracy.
>
> Do końca listopada byłem pracownikiem pewnej firmy (życzę serdecznie
abyście
> nigdy nawet nie znaleźli w jej pobliżu), w ostatnim dniu listopada moja
> terminowa umowa o pracę się zakończyła. Zasady płacenia wynagrodzenia w
owej
> firmie są takie, że pensja za dany miesiąc płacona powinna być (powinna,
to
> dobre słowo) do 10 dnia miesiąca następnego, natomiast premia do 10 dnia
> miesiąca następnego po następnym. Przykład, część stała wynagrodzenia za
> listopad płatna jest do 10 grudnia natomiast premia za listopad do 10
> stycznia.
>
> Więc po odejściu z firmy powinienem do 10 grudnia otrzymać "stałą" za
> listopad i premie za październik. Niestety do dzisiejszego dnia
> wynagrodzenia nie dostałem, dzwoniłem kilkakrotnie do mojego byłego
szefa,
> ten odparł, że moja "obiegówka" krąży po działach, o których istnieniu
> pierwszy raz słyszałem, w oddziale firmy w innym mieście, że tam ktoś
jest
> na urlopie, a inny na chorobowym i po nowym roku się zobaczy.
>
> W ten sposób mogą odwlekać wypłatę mojego wynagrodzenia w bliżej
> nieokreśloną przyszłość. Przyznam się, że skończyły mi się pieniądze i
> bardzo mnie ta sytuacja denerwuje, tym bardziej, że już dostałem kwitek
z
> wyliczoną kwotą wynagrodzenia.
>
> Moje pytanie jest takie: Czy ta praktyka jest uczciwa (zgodna z prawem)?
Czy
> muszę się na nią godzić? Co mogę zrobić oprócz bezsilnego zaciskania
pięści?
>
> z góry serdecznie dziękuję za rady i pozdrawiam
> Bartek
Uważam, że oficjalna skarga do PIPu wystarczy. Oni tam szybko się uporają
z twoim szefem, nakażą wypłatę+odsetki i ukarają go mandatem za ciężkie
naruszenie praw pracownika.
PZDR!