Użytkownik "jacek" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c9ksi3$qm9$1@news.onet.pl...

> i pyt 2 czy rzeczywiscie jest tam praca
Są i tacy którzy twierdzą, że w Polsce nie ma pracy. A pracy od cholery jak
widać, i jakoś nikt się nie pali żeby ją wykonywać. Jeżeli wymagany jest
chociaż minimalny stopień zaangażowania albo kreatywności to możesz szukać
pracownika w nieskończoność... :(
Z pracą w Anglii jest o tyle ciekawie, że wciąż jest ogromna rożnica
pomiędzy wartością nabywczą funta na rynku wewnetrznym i u nas. Tak więc
jeżeli chcesz tam zarabiać, a tu konsumować to wtedy się opłaca, ale jeżeli
myslisz o emigracji to raczej chyba błąd. Polska ma większe perspektywy,
jeżeli jesteś przedsiębiorczy.

do góry

czesc
mam taka refleksje po przeczytaniu artykulu w dzisiejszej Rzeczpospolitej
dodatek moja kariera- dotyczy oplacalnosci wyjazdow do anglii i irlandii
i juz na samym poczatku artykulu jest
ze wyspy czekaja na polakow ze nie ma bezrobocia i ze jest 750 tys miejsc
pracy
refleksja jest taka ze trzeba sie pakowac i jechac
skad wiec biora sie takie opinie ze w anglii nie ma pracy i nie ma po co tam
jechac, ja po przeczytaniu gdybym nie wiedzial to pownie bym sie wybral
nie wiem juz jak to jest z tymi informacjami
niby powazna gazeta donosi ze pracy jest dla ilus tam tysiecy polakow
a z drugiej strony sami zainteresowani pisza na listy takie jak ta ze nie ma
po co jechac
czy moze mi ktos wytlumaczyc o co chodzi
i pyt 2 czy rzeczywiscie jest tam praca
pozdr Jacek

do góry

jacek <j...@o...pl> wrote:
> czy moze mi ktos wytlumaczyc o co chodzi
> i pyt 2 czy rzeczywiscie jest tam praca

Jest praca, ale nie dla wszystkich.
To znaczy - niewykwalifikowanych roboli, bez znajomosci jezyka jest od
cholery.

--
Michał 'Amra' Macierzyński || wortal public relations:
http://www.PRnews.pl

do góry

Użytkownik "jacek" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c9ksi3$qm9$1@news.onet.pl...

warunkiem jest posługiwanie się językiem w komunikatywny sposób.jak
rozmawiasz tylko w stopniu podstawowym i masz zasób mniejszy niż
rozmówki to najpierw poducz się trochę bo to za mało a wracają tylko
przeważnie ci biegli w migowym .

--
pozdrawiam

Opix

do góry

"jacek" <j...@o...pl> wrote in message news:c9ksi3$qm9$1@news.onet.pl...

1. 500 tys.
2. nawet do tego, zeby zarabiac 6 funtow za godzine jako "games tester" nie
wystarczy sprawnie pracowac joystickiem, trzeba tez umiec napisac raport,
nieniekoniecznie poezja, ale koniecznie po angielsku.
3. prac, gdzie wymagana jest minimalna znajomosc jezyka jest mniej. A nawet
do zmywania naczyn czy zrywania truskawek trzeba sie jakos z pracodawca
dogadac - po angielsku.

niestety.

marek

do góry