-
11. Data: 2003-05-05 14:10:16
Temat: Re: co myslec o takiej formie rekrutacji ?
Od: "Jarmil" <j...@N...gazeta.pl>
Witam!
O ile wiem, szkolenie jest przed 3-miesięcznym okresem próbnym, a nie po.
Z tego co napisał Chlodny można mieć wrażenie, że jest odwrotnie.
"Praktykanci" nie mają więc szans nic "odwalić" (oprócz kity co najwyżej :))
Pozyskiwanie reklamodawców do specyficznego serwisu internetowego
to nie jest układanie cegieł albo kopanie rowów. Opieranie się na krótkotrwałym
"wyzyskiwaniiu" naiwnych osób, chcących podjąć pracę, nie ma w tym
przypadku sensu. Przedstawiciel handlowy w takiej firmie dopiero po paru
miesiacach pracy (i nabraniu doświadczenia) jest w stanie zawierać tyle
kontraktów, żeby jego praca stała się rentowna.
Na marginesie: baza Teleadresonu jest w internecie od 1995. Pokażcie mi drugi
taki serwis, który by działał w internecie tyle lat (i nie był zmuszony sprzedać się
obcemu kapitałowi). Tego nie da się osiągnąć tak krótkowzroczną polityką,
jaką sugeruje chlodny.
Pozdrawiam,
--
JM
chlodny_ <c...@o...pl> napisał(a):
> bylem na rozmowie w firmie Teleadreson, stanowisko przedstawiciel handlowy
>
> rozmowa bardzo krotka 5 - 7 min (pare pytan, zadnych deklaracji poza
> standardowymi - umowa po 3mc okresie probnym, wynagrodzenie - podstawa +
> premia ale w sumie ogolniki) jesli wynik bedzie pozytywny to w nastepnej
> kolejnosci bedzie 2 tyg. szkolenie - pare dni teori a potem praca w
> terenie....... i tak sie zastanawiam - niby wszystko ok, chca wybrac
> najlepsza osobe i oszczedzic sobie dlugotrwalego procesu rekrutacji ale z
> drugiej strony jesli przyjma na szkolenie np. 15 - 20 osob (co jest mozliwe)
> to nie beda musieli nikogo zatrudniac bo "praktykanci" odwala cala robote a
> za pol roku zorganizuje sie kolejna pseudo rekrutacje....
>
> wiec co myslec o tej firmie i jej ofercie pracy, moze ktos sie zetkna i moze
> podzielic sie spostrzezeniami
>
> pozdr,
> chlodny_
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/