-
31. Data: 2003-09-26 07:25:46
Temat: Re: "co chciałby pan robic za 5 lat
Od: "Rafał Krawczyk" <r...@p...SPAM.NO.THANK.U.pl>
Użytkownik "Misiek" <g...@s...nl> napisał w wiadomości
news:bl028n$6kgfh$1@ID-206495.news.uni-berlin.de...
> No ale jak stana sie realne do osiagniecia, to juz nie sa marzeniami
> tylko planem do wykonania. A ja oprocz planu chce jednak miec
> tez i marzenia ;-).
Niektóre z nich zapewne pozostaną do końca tylko marzeniami :-)
> :-) A ile masz lat doswiadczenia zawodowego?
Niecałe 10 lat.
> Szkoda, ze czlowiek dopiero po latach uswiadamia sobie, ze nie jest za
bardzo wazne co umie i jakie
> ma idealy, ale jednak to o czym wszyscy wiemy.
Ja to nazywam rozterkami, chwilowym załamaniem, brakiem wiary w siebie. Gdy
przejdzie, to jest dobrze nawet bardzo :-) Być może dlatego nie macham
sipką, nie kopie rowów ... i nie oglądam się na kolegów jak to oni "pracują"
mozolnie ćwicząc w ukryciu, a często nawet i na widoku, kanapki popijając
piwem.
> I nie mowie tu bynajmniej o Polsce, gdyz ja w Polsce nigdy nie pracowalem,
a na zachodzie juz
> kilkanascie lat.
Pracując poza swoim krajem ma się inny punkt widzenia na pewne sprawy.
> OK. Dobra sciema nigdy nie wyplynie, pod warunkiem ze sciemniasz od
> poczatku i konsekwentnie. (I nie mow ze tego nie robisz, i czy na pytanie
> w piatek po poludniu: 'czy zechcailby pan dokonczyc ten projekt?'
> odpowiadasz
> bez sciemy ;-)
;-)
> Misiek
pozdRAFi
--
::: Rafał Krawczyk
::: { RAFi v3 } - www.rafi.plenet.pl - "Scratch me" nowe w "PO GODZINACH"
::: www.czasopismo.pl - tell me about your dreams