-
1. Data: 2005-05-17 00:20:56
Temat: case study ??
Od: "GK" <g...@p...onet.o>
Witam,
ponieważ zostalem zaproszony na Case study do pewnej firmy zacząłem sie tym
interesować, ale cięzko znaleźć konkretne informacje..
Jest ktoś w stanie podzielić się jakimiś informacjami, doświadczeniami,
które sam zdobył lub dobrze zna od kogoś?? Jakie scenariusze mogą wystąpić?
Czy jakies przykłady można znaleźć w sieci? Opis jak się najlepiej
zachowywać, żeby zrobić dobre wrażenie?
Będę ogromnie wdzięczny za każde info (myśle, ze wielu z nas się ono przyda)
pozdrawiam
G.K.
-
2. Data: 2005-05-17 10:55:19
Temat: Re: case study ??
Od: "Maciej Ślużyński" <m...@A...pl>
> Jest ktoś w stanie podzielić się jakimiś informacjami, doświadczeniami,
> które sam zdobył lub dobrze zna od kogoś?? Jakie scenariusze mogą
wystąpić?
> Czy jakies przykłady można znaleźć w sieci? Opis jak się najlepiej
> zachowywać, żeby zrobić dobre wrażenie?
Case study to - jak sama nazwa wskazuje - studium przypadku. DOŚĆ
KONKRETNEGO przypadku.
Więc pytanie o scenariusze jest z gruntu nielogiczne - bo wystąpić mogą
wszystkie możliwe dla danego sektora scenariusze, a z drugiej strony
niektóre wystąpić nie mogą.
Dla przykładu - jeśli masz firmę na Śląsku, to nie musisz bać się tsunami,
ale musisz uważać na tąpnięcia.
A żeby zrobić dobre wrażenie, to trzeba wiedzieć, o czym się mówi, oraz być
błyskotliwym i kompetentnym :-)))
--
Pozdrawiam serdecznie i świątecznie
Maciej Ślużyński
www.sluzynski.webtime.pl
Naucz się pisać i czytać!
-
3. Data: 2005-05-17 11:07:17
Temat: Re: case study ??
Od: Michał <m...@s...net>
Maciej Ślużyński wrote:
>>Jest ktoś w stanie podzielić się jakimiś informacjami, doświadczeniami,
>>które sam zdobył lub dobrze zna od kogoś?? Jakie scenariusze mogą
>
> wystąpić?
>
>>Czy jakies przykłady można znaleźć w sieci? Opis jak się najlepiej
>>zachowywać, żeby zrobić dobre wrażenie?
>
>
> Case study to - jak sama nazwa wskazuje - studium przypadku. DOŚĆ
> KONKRETNEGO przypadku.
A przede wszystkim różne case studies są dla ludzi od PR, inne dla
prawników, inne dla inżynierów, a jeszcze inne dla kierowników - taki
szczegół ;)
pozdrawiam,
--
mgl