-
21. Data: 2007-05-15 21:16:36
Temat: Re: blaski i cienie bycia freelancerem...
Od: Kira <k...@o...pl>
Re to: Maciek Sobczyk [Tue, 15 May 2007 22:11:24 +0200]:
> Nigdy nie sprawdzałem, czy zlecenie faksowe jest
> prawnie wiążące
Nie jest.
, ale psychologicznie wiąże na pewno.
A to mnie dziwi akurat. "Ważność" dokładnie taka jak maila,
skąd ten aspekt psychologiczny?
Kira
--
_ _ ____ _______________________________________
| ' /| |_ http://www.Cyber-Girl.NET ~ GG 1565217 |
|_|_\|_| ~ I am what I am - I do what I want ~ _|
-
22. Data: 2007-05-16 04:46:04
Temat: Re: blaski i cienie bycia freelancerem...
Od: "CZYŚCIWO" <c...@o...pl>
Użytkownik "Kira" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f2d80r$jld$1@atlantis.news.tpi.pl...
> A to mnie dziwi akurat. "Ważność" dokładnie taka jak maila,
> skąd ten aspekt psychologiczny?
To oczywiste. Widać pieczątki :)
--
CZYŚCIWO tekstylne odnawialne= brak odpadów!
www.mewa-service.pl
-
23. Data: 2007-05-16 11:29:56
Temat: Re: blaski i cienie bycia freelancerem...
Od: Maciek Sobczyk <m...@d...doPLer>
Kira napisał(a):
> A to mnie dziwi akurat. "Ważność" dokładnie taka jak maila,
> skąd ten aspekt psychologiczny?
Reguła konsekwencji i zaangażowania. Wiązanie zaczyna się w momencie
wyrażenia przez klienta zgody na "udokumentowanie" początku współpracy
na papierze. No i na mailu człowiek nie składa podpisu a to ma wymiar
symboliczny.
Oczywiście, jeśli od razu, od początku poszukiwania freelancera klient
zakłada, że nie zapłaci, nie ma mowy o żadnym psychologicznym wiązaniu.
Pozdrawiam
Maciek
--
Kochana Mary!
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
Tęsknię za Tobą tragicznie
A.T.Tappman, kapelan Armii Stanów Zjednoczonych