> Szynka? Znaczy ...gruby jesteś? A jak to się ma do braku wiedzy
> humanistycznej?

kretyn
--
=======================================
Między duszą a materią pośredniczy matematyka

do góry

Dnia Wed, 07 Dec 2005 21:34:38 +0100, HERAKLES <h...@b...pl>
napisał:

> Witam,
> To bezrobocie nie polega na tym, że nie mam miejsc pracy, tylko na tym,
> [...]

Witam!

Dodam, że nawet jak nie potrzebne są prawie żadne kwalifikacje, to też nie
jest lepiej: albo nawet na umówioną rozmowęnie przyjdzie, albo na
szkoleniu sienie poajawi, albo wyjdzie w połowie szkloenia, albo na
pierwszy/drugi... dzień nie przyjdzie i nawet nie raczy poinformować o
tym... nie wspominając, że CV częto jeszcze odręczne sie zdarza a zdjęcia
takie, że sie ma wrażenie, że pomylili cie z "agencją"... oczywiście
wyszyscy jak słyszą że na początek będzie "pańszczyźniane" i okres próbny
to są wręcz oburzeni... a jak już mają umowę to pierwsze co? - zwolnionko
lekarskie...

W Polsce nie ma bezrobocia, w Polsce jest za to taki tandem: KP+ZUS i
spowodowany nimi kompletny brak odpowiedzialności - obustronnej.

A studia nawet całkiem były by fajne gdyby zamiast 5 lat zrobić to w 2...

Szanowanie,
--
Toudi Mordolek POLSKA Ltd.
Politechnika Poznańska

do góry

> Dodam, że nawet jak nie potrzebne są prawie żadne kwalifikacje, to też nie
> jest lepiej: albo nawet na umówioną rozmowęnie przyjdzie, albo na
> szkoleniu sienie poajawi, albo wyjdzie w połowie szkloenia, albo na
> pierwszy/drugi... dzień nie przyjdzie i nawet nie raczy poinformować o
> tym... nie wspominając, że CV częto jeszcze odręczne sie zdarza a zdjęcia
> takie, że sie ma wrażenie, że pomylili cie z "agencją"... oczywiście
> wyszyscy jak słyszą że na początek będzie "pańszczyźniane" i okres próbny
> to są wręcz oburzeni... a jak już mają umowę to pierwsze co? - zwolnionko
> lekarskie...

Albo umówią się na 16:40 i przyjdą na 17:20.
Albo po prostu nie przyjdą.

>
> W Polsce nie ma bezrobocia, w Polsce jest za to taki tandem: KP+ZUS i
> spowodowany nimi kompletny brak odpowiedzialności - obustronnej.
>
> A studia nawet całkiem były by fajne gdyby zamiast 5 lat zrobić to w 2...
>
> Szanowanie,

--
=======================================
Między duszą a materią pośredniczy matematyka

do góry

On 2005-12-08 00:01:17 +0100, HERAKLES <h...@b...pl> said:

>> Szynka? Znaczy ...gruby jesteś? A jak to się ma do braku wiedzy
>> humanistycznej?
>
> kretyn

Miło mi, camel[OT] :)

do góry

> trudności z pamięciom.
> 3) Kłamią: koleś mówi, że umie, a nie umie i liczy na to, że trafi na
> większego kretyna od siebie, który się nie zoriętuję.

Twój program oczywiście będzie wyjątkowo profesjonalny, bo Ty jesteś po
wyjątkowo profesjonalnej uczelni,
tylko jedną radę mam dla Ciebie - polskie komunikaty w okienkach dialogowych
pisz ze słownikiem ortograficznym, ponieważ cały czar pryśnie gdy użytkownik
przeczyta że jego komputer ma problemy z "pamięciom",
nie chce mi się wierzyć, że po latach studiów informatycznych i odmieniania
słowa pamięć przez wszystkie przypadki (jedno z najczęściej uzywanych słów w
informatyce) robisz takie byki,

do góry

> trudności z pamięciom.
> 3) Kłamią: koleś mówi, że umie, a nie umie i liczy na to, że trafi na
> większego kretyna od siebie, który się nie zoriętuję.

Twój program oczywiście będzie wyjątkowo profesjonalny, bo Ty jesteś po
wyjątkowo profesjonalnej uczelni,
tylko jedną radę mam dla Ciebie - polskie komunikaty w okienkach dialogowych
pisz ze słownikiem ortograficznym, ponieważ cały czar pryśnie gdy użytkownik
przeczyta że jego komputer ma problemy z "pamięciom",
nie chce mi się wierzyć, że po latach studiów informatycznych i odmieniania
słowa pamięć przez wszystkie przypadki (jedno z najczęściej uzywanych słów w
informatyce) robisz takie byki,

do góry

> Twój program oczywiście będzie wyjątkowo profesjonalny, bo Ty jesteś po
> wyjątkowo profesjonalnej uczelni,
> tylko jedną radę mam dla Ciebie - polskie komunikaty w okienkach
> dialogowych pisz ze słownikiem ortograficznym, ponieważ cały czar
> pryśnie gdy użytkownik przeczyta że jego komputer ma problemy z
> "pamięciom",
> nie chce mi się wierzyć, że po latach studiów informatycznych i
> odmieniania słowa pamięć przez wszystkie przypadki (jedno z najczęściej
> uzywanych słów w informatyce) robisz takie byki,

Ale przecież kolega HERAKLES pisał, że zajęcia humanistyczne na tej
hiper super mega uczelni opuścił ;)
Czego się spodziewasz...

do góry

> Twój program oczywiście będzie wyjątkowo profesjonalny, bo Ty jesteś po
> wyjątkowo profesjonalnej uczelni,

To tak na prawde nie ma nic do rzeczy po jakiej uczelni, ale rozrzut tych co
nic nie umieją w zależności od uczelni jest tak uderzający, że nie sposób
tego faktu pominąć, ja swoją drogą wolałbym nawet szalonego pasjonata po
podstawówce, który całe życie klepie w c jakieś pierdoły, niż cwaniaka
studenta, który ciężko zarobione pieniądze rodziców(czasem się zdarza że
nawet swoje) wydaje na szkolne zaliczenia.

> tylko jedną radę mam dla Ciebie - polskie komunikaty w okienkach
> dialogowych pisz ze słownikiem ortograficznym, ponieważ cały czar pryśnie

faktycznie coś spel się nie odpalił, ale już zaznacza na czerwono także
wszystko powinno być dobrze.

do góry

HERAKLES napisał(a):
> faktycznie coś spel się nie odpalił, ale już zaznacza na czerwono także
> wszystko powinno być dobrze.

no tak "student".

do góry

Użytkownik "HERAKLES" <h...@b...pl> napisał w wiadomości
news:439742dd$0$1489$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Witam,
> To bezrobocie nie polega na tym, że nie mam miejsc pracy, tylko na tym, że
> nie ma właściwych osób na te miejsca pracy które są. Ludzie kończą studia,
> wydając kupe kasy na nie(łącznie ze zlecaniem prac dyplomowych i innych) i
> tak naprawdę nic nie potrafią. Jest wchuj miejsc pracy dla specjalistów,

O, nastepny sie zorientowal :)

> Mam kurde 3 stanowiska(2 dla programisty webowego i jedno dla admina) i
> chuj
> bąbki strzela na święta, chceta to bierzta.

To podalbys linka do jakiejs listy wymagan i tego, co oferujesz. Jak jest
mozliwa elastyczna praca zdalna, to mam kontakt do dobrego webowego z pasja,
ktory sie za czyms rozglada. Tyle ze jeszcze student dzienny.

>
> I jeszcze ciekawostka:
> Jak byłem na studiach zarabiałem pisząc programy na zaliczenie do różnych
> szkół wyższych, głównie do Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania, nawet
> nie wiecie jakich kretynów ta szkoła produkuje, żygać się chce jak czytam
> pod auspicjami PAN. Jeżeli jest ktoś z was uczniem w/w szkoły to radzę

U Was w informatyce jeszcze nie jest tak zle. Prawdziwa masakra z udawanymi
studiami dzieje sie w naukach ekonomicznych. :)

A poza tym uzywaj spellcheckerow i nie klnij tyle.

I.

do góry