-
111. Data: 2003-11-03 22:47:55
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl>
"Andrzej Grądziel" <a...@d...ns.net.pl> wrote in message
news:1067856556.762565@demon.ns.net.pl...
> Mariusz Jankowicz <m...@e...com.pl> wrote:
> >
> Przeplata sie? E, to chyba jak sobie index do prywatnej strony robisz;)
> W kazdym innym miejscu wyglada beznadziejnie takie mieszanie.
Znaczy sie strona jest bez html czy bez php? Mozesz wrzucic jakis przyklad?
-
112. Data: 2003-11-03 23:10:51
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: "glos" <g...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mariusz Jankowicz" <m...@e...com.pl> napisał w
wiadomości news:bo6lov$j1o$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "Andrzej Grądziel" <a...@d...ns.net.pl> wrote in message
> news:1067856556.762565@demon.ns.net.pl...
> > Mariusz Jankowicz <m...@e...com.pl> wrote:
> > >
> > Przeplata sie? E, to chyba jak sobie index do prywatnej strony robisz;)
> > W kazdym innym miejscu wyglada beznadziejnie takie mieszanie.
>
> Znaczy sie strona jest bez html czy bez php? Mozesz wrzucic jakis
przyklad?
>
>
http://smarty.php.net/manual/en/language.basic.synta
x.php
pozdrawiam,
glos
-
113. Data: 2003-11-04 12:13:50
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
Uzytkownik "Kyniu" <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm> napisal w wiadomosci
news:uu9bqvov4j3b23b7poql8pv7bj1fao9ge0@4ax.com...
> On Fri, 31 Oct 2003 11:20:40 +0100, "Kania" <k...@p...onet.pl>
wrote:
>
> >Dlatego, ze slysze tyle placzu z 'ust' 'informatykow', ze nie ma
sensownych
> >zlecen i pracy.
>
> Zwroc tylko uwage ze nie oferujesz "sensownej" pracy.
Uwazasz, ze platne (niezle) zlecenie nie jest sensowna praca? Hmmm... Od
poczatku mowie, ze to nie jest praca na stale. Kilka zlecen, byc moze stala
wspolpraca.
Kania
-
114. Data: 2003-11-04 12:21:03
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bo43mr$gaq$4@news.onet.pl...
> > Mialam wrazenie, ze tam studiuja osoby dorosle. Jesli osoba dorosla nie
> umie
> > w sposob prawidlowy ocenic sytuacji swojej i uczelni, to wcale sie nie
> > dziwie, ze ma problemy z otrzymaniem pracy.
>
> Aby dokonać oceny trzeba mieć dane. Posiłkowanie się rankingiem uczelni
> opublikowanym we "Wprost" raczej nie jest dobrym rozwiązaniem.
Wiesz co podobno jest atutem ludzi po studiach? Umiejetnosc obserwacji i
wyciagania wnioskow. Wystarczy podzwonic i popytac sie, kto kogo zatrudnia.
Na studiach robilam takie badania.
> > Wystarczy obserwowac ogloszenia, kogo szukaja i do czego. Np dobry
> > informatyk, to taki, ktory liznal pobiezne wszystkiego, ma silne
podstawy
> i
> > jest w stanie w ciagu kilku miesiecy wejsc w konkretna technologie
> > (widzialam takie przypadki).
>
> Dobrze przygotowany. Po kierunku na którym był choć trochę "gnębiony"
przez
> kadrę.
Nie, taki ktory poszedl na studia uczyc sie a nie robic papierek.
> > Niekoniecznie. Na moim roku studiow, ok 50% ludzi, to osoby pracujace w
> > branzy. Po ukonczeniu studiow beda oni mieli wyksztalcenie wyzsze i
spore
> > doswiadczenie.
>
> Co nie zmienia faktu, że jako pracownicy musieli przejść jakieś
> przeszkolenie lub wprowadzenie. Choćby minimalne i uzależnione od rodzaju
> pracy jaką wykonuje.
W firmie, w ktorej obecnie pracuje, szkolenie polega na programowaniu. Jak
masz pytania, to pytasz. Koniec kropka.
> > Troche koloryzujesz. Np. na mojej uczelni mozna robic duze projekty. W
ten
> > sposob zaliczasz rozne przedmioty. A tymi projektami sa konkretne
zlecenia
> > uczelni. I uwierz mi, ze sama uczelnia dba o to, zeby projekt byl dobrze
> > wykonany.
> >
>
> Kiedy zaczynałem studia w 1989 roku, informatykę w całym
> kraju kończyło rocznie ok 3-4 tys osób. Dane prawdopodobnie za bardzo
> zaokrąglone w górę. W tej chwili, każdego roku, informatykę, pokrewne i
> zbliżone kierunki kończy ok 24 tys. osób. Przyrost co najmniej
> sześciokrotny. Z oczywistych względów (brak kadry, miejsca, pieniedzy)
ludzi
> tych nie przejeły uczelnie państwowe lecz uczelnie prywatne. A kadry nam
nie
> przybyło. To, że Ty masz szczęście studiować na normalnie prowadzonej
> uczelni nie oznacza, że inni też tak trafili.Poza tym musisz uwzględnić
> fakt, że wydział wydziałowi nie równy. Są bardzo dobre (jak np UW) ale
> również są bardzo kiepskie.A problem niskich zarobków na uczelniach nie
jest
> moim wymysłem.
Wiesz, na kazdej uczelni zarabia sie niewiele (a przynajmniej Ci na nizszych
stanowiskach zarabiaja niewiele) ale tutaj trzeba miec pomysl. Jesli
zaproponujesz cos uczelni, na czym ona nie straci, a moze zyskac, to na
pewno nie odmowi. Ale do tego to trzeba troche wiecej inwencji, niz uczenie
sie od wskazanej strony do wskazanej.
Kania
-
115. Data: 2003-11-04 12:24:47
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Jarosław Wiechecki" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bo43mr$gaq$3@news.onet.pl...
> Przyjmujesz błędne założenie.Człowiek jako taki jest w miarę inteligentny.
> Niestety, ma ze sobą jeden poważny problem: bardziej kieruje się
instynktem
> niż rozumowianiem. Dlatego np. branża reklamowa istnieje.Tego, niestety,
nie
> zmienisz. Większość ludzi robi jedynie to, czego od nich sie wymaga.
> Liczenie na to, że 90% czy 100% społeczeństwa będzie kreatywne, dynamiczne
> jest absurdem.Jedyne co możesz zrobić, to wymóc na nich odpowiednie,
> rutynowe postępowanie.
Jako studentka m.in. psychologii wiem, na jakich mechanizmach opieraja sie
reklamy. Sa ta bardzo prymitywne mechanizmy. Wielu moich znjomych orientuje
sie wtemacie, choc nie studiowalo psychologii. Po prostu sa na tyle
dalekowzroczni, ze nie ograniczaja sie do jednej jedynej slusznej dziedziny
wiedzy.
Im szersze ma sie horyzonty, tym lepiej sie na tym wychodzi. A jesli 90%
spoleczenstwa nie umie tego zrozumiec, to nie widze powodu, zeby czuc sie
gorzej.
Kania
-
116. Data: 2003-11-04 12:26:09
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomasz Skowroński" <b...@f...kom.pl> napisał w wiadomości
news:slrnbqcm3o.1d0.bits@poczta.fkz.com.pl...
> Informatyk by musiał najpierw zapoznać się z projektem, algorytmami,
> programami itp. czyli krótko mówiąc "co autor (o przepraszam autorka :-)
> miała na myśli".
> A to może zająć więcej czasu niż sama praca. A za to raczej niedostanie
się
> wynagrodzenia.
Jestem tego swiadoma, dlatego dostarczam wszystkich materialow.
Kania
-
117. Data: 2003-11-04 12:32:05
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: Kyniu <kyniu@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
On Tue, 4 Nov 2003 13:13:50 +0100, "Kania" <k...@p...onet.pl> wrote:
>Uwazasz, ze platne (niezle) zlecenie nie jest sensowna praca?
Dokladnie, naduzywasz slowa praca i najwyrazniej nie wiesz co ono znaczy.
Zlecenie jest slowem wlasciwym ale jakze dalekim od pracy.
> Kilka zlecen, byc moze stala wspolpraca.
I oczekujesz ze ktos rzuci prace by wykonac te kilka zlecen i co dalej????
Kyniu
--
* _ __ _ *
* | |/ / _ _ _ (_)_ _ *
* | ' < || | ' \| | || | k...@p...fm *
* |_|\_\_, |_||_|_|\_,_| k...@p...com *
* |__/ *
-
118. Data: 2003-11-04 12:59:56
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: "wm" <w...@p...onet.pl>
> >Uwazasz, ze platne (niezle) zlecenie nie jest sensowna praca?
>
> Dokladnie, naduzywasz slowa praca i najwyrazniej nie wiesz co ono znaczy.
> Zlecenie jest slowem wlasciwym ale jakze dalekim od pracy.
>
> > Kilka zlecen, byc moze stala wspolpraca.
>
> I oczekujesz ze ktos rzuci prace by wykonac te kilka zlecen i co dalej????
Dyskusja z nia mija sie z celem. Ona wie swoje i pogladu pewnie nie zmieni.
Zlecenie jest praca, ale praca krótkoterminowa i ktos kto ma stala prace nie
polasi sie na nie.
wm
-
119. Data: 2003-11-04 13:58:22
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: "Greg" <o...@o...pl>
"wm" w wiadomości news:bo87a7$62n$1@nemesis.news.tpi.pl napisal(a):
>
> ktos kto ma stala prace nie polasi sie na nie.
A czy wszyscy w tym kraju maja prace? Czy wszyscy znajacy sie na rzeczy
maja prace?
pozdrawiam
--
Greg
Nie Tylko Poezja - http://republika.pl/szedhar/
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl/
-
120. Data: 2003-11-04 14:40:03
Temat: Re: bezrobocie??!!
Od: "wm" <w...@p...onet.pl>
> A czy wszyscy w tym kraju maja prace? Czy wszyscy znajacy sie na rzeczy
> maja prace?
Zapewne nie, ale problemy autorki postu o czymś świadczą.
wm