-
1. Data: 2008-10-10 10:54:13
Temat: Związki zawodowe w firmie
Od: Gienek <g...@s...pl>
Jak założyć taki związek zawodowy? Czy się opłaca? Wygooglowałem
informację iż związek zawodowy nie musi wcale obejmować jednej firmy ale
kilka firm. Czy to oznacza że pracownicy jednej firmy mogą przyłączyć
się do istniejących już związków zawodowych o ile te się zgodzą?
-
2. Data: 2008-10-10 12:01:36
Temat: Re: Związki zawodowe w firmie
Od: "andreas" <a...@y...com>
Użytkownik "Gienek" <g...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gcnc8o$svt$1@inews.gazeta.pl...
> Jak założyć taki związek zawodowy? Czy się opłaca? Wygooglowałem informację iż
> związek zawodowy nie musi wcale obejmować jednej firmy ale kilka firm. Czy to
> oznacza że pracownicy jednej firmy mogą przyłączyć się do istniejących już
> związków zawodowych o ile te się zgodzą?
W jakim celu chcesz założyć zz?
--
andreas
-
3. Data: 2008-10-10 12:27:35
Temat: Re: Związki zawodowe w firmie
Od: Gienek <g...@s...pl>
> W jakim celu chcesz założyć zz?
W naszej firmie łamane są prawa pracownicze. Dotyczy to szczególnie
tygodniowego limitu godzin pracy. Przekraczamy i to grubo limit 48h.
Ponadto w firmie jest motywacyjny system wynagradzania typowo zależny od
produkcji. Nawet ślepy zauważyłby, że w ciągu ostatniego roku produkcja
wzrosła kilkukrotnie a wynagrodzenia są stałe. Władze firmy twierdzą że
z wypłatami jest wszystko w porządku. Przydałaby się organizacja która
broniłaby praw pracowniczych.
-
4. Data: 2008-10-10 12:42:42
Temat: Re: Związki zawodowe w firmie
Od: "andreas" <a...@y...com>
Użytkownik "Gienek" <g...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gcnhnr$t3f$1@inews.gazeta.pl...
>> W jakim celu chcesz założyć zz?
>
> W naszej firmie łamane są prawa pracownicze. Dotyczy to szczególnie
> tygodniowego limitu godzin pracy. Przekraczamy i to grubo limit 48h.
> Ponadto w firmie jest motywacyjny system wynagradzania typowo zależny od
> produkcji. Nawet ślepy zauważyłby, że w ciągu ostatniego roku produkcja
> wzrosła kilkukrotnie a wynagrodzenia są stałe. Władze firmy twierdzą że z
> wypłatami jest wszystko w porządku. Przydałaby się organizacja która broniłaby
> praw pracowniczych.
Czyli mówiąc krótko:
- jesteś analfabetą, który nie potrafi przeczytać swojej umowy o pracę i
ewentualnie napisać wypowiedzenia,
- nie umiesz liczyć w zakresie szkoły podstawowej, aby obliczyć, czy dostajesz
tyle na ile się w umowie umówiłeś.
Czy nie byłoby taniej i prościej skonczyć wieczorowo podstawówkę?
--
andreas
-
5. Data: 2008-10-10 12:47:31
Temat: Re: Związki zawodowe w firmie
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:gcnik5$ag8$1@news.onet.pl andreas <a...@y...com>
pisze:
> Czyli mówiąc krótko:
> - jesteś analfabetą, który nie potrafi przeczytać swojej umowy o pracę i
> ewentualnie napisać wypowiedzenia,
> - nie umiesz liczyć w zakresie szkoły podstawowej, aby obliczyć, czy
> dostajesz tyle na ile się w umowie umówiłeś.
> Czy nie byłoby taniej i prościej skonczyć wieczorowo podstawówkę?
Umożliwiłoby to także przeczytanie (być może ze zrozumieniem nawet!) ustawy
o ZZ i aktów okolicznych.
--
Jotte
-
6. Data: 2008-10-10 15:03:54
Temat: Re: Związki zawodowe w firmie
Od: Wiktor <...@...pl>
andreas pisze:
> Czyli mówiąc krótko:
> - jesteś analfabetą, który nie potrafi przeczytać swojej umowy o pracę i
> ewentualnie napisać wypowiedzenia,
> - nie umiesz liczyć w zakresie szkoły podstawowej, aby obliczyć, czy
> dostajesz tyle na ile się w umowie umówiłeś.
Czyli każdy kto jest członkiem lub chce założyć ZZ jest analfabetą?
--
Wiktor
-
7. Data: 2008-10-10 15:19:20
Temat: Re: Związki zawodowe w firmie
Od: "andreas" <a...@y...com>
Użytkownik "Wiktor" <...@...pl> napisał w wiadomości
news:gcnqsp$9a5$1@news.onet.pl...
> andreas pisze:
>
>> Czyli mówiąc krótko:
>> - jesteś analfabetą, który nie potrafi przeczytać swojej umowy o pracę i
>> ewentualnie napisać wypowiedzenia,
>> - nie umiesz liczyć w zakresie szkoły podstawowej, aby obliczyć, czy
>> dostajesz tyle na ile się w umowie umówiłeś.
>
> Czyli każdy kto jest członkiem lub chce założyć ZZ jest analfabetą?
Oczywiście, że nie zawsze. Jest grupa osób w związkach, która na analfabetyzmie
innych (szeregowych) członków zarabia.
--
andreas
-
8. Data: 2008-10-10 16:39:32
Temat: Re: Związki zawodowe w firmie
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "andreas" <a...@y...com> napisał w wiadomości
news:gcnik5$ag8$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Gienek" <g...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:gcnhnr$t3f$1@inews.gazeta.pl...
>>> W jakim celu chcesz założyć zz?
>>
>> W naszej firmie łamane są prawa pracownicze. Dotyczy to szczególnie
>> tygodniowego limitu godzin pracy. Przekraczamy i to grubo limit 48h.
>> Ponadto w firmie jest motywacyjny system wynagradzania typowo zależny od
>> produkcji. Nawet ślepy zauważyłby, że w ciągu ostatniego roku produkcja
>> wzrosła kilkukrotnie a wynagrodzenia są stałe. Władze firmy twierdzą że z
>> wypłatami jest wszystko w porządku. Przydałaby się organizacja która
>> broniłaby praw pracowniczych.
>
> Czyli mówiąc krótko:
> - jesteś analfabetą, który nie potrafi przeczytać swojej umowy o pracę i
> ewentualnie napisać wypowiedzenia,
> - nie umiesz liczyć w zakresie szkoły podstawowej, aby obliczyć, czy
> dostajesz tyle na ile się w umowie umówiłeś.
Krotko mowiac jestes idiota.
> Czy nie byłoby taniej i prościej skonczyć wieczorowo podstawówkę?
Polecam.
-
9. Data: 2008-10-10 16:41:21
Temat: Re: Związki zawodowe w firmie
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Gienek" <g...@s...pl> napisał w wiadomości
news:gcnhnr$t3f$1@inews.gazeta.pl...
>> W jakim celu chcesz założyć zz?
>
> W naszej firmie łamane są prawa pracownicze. Dotyczy to szczególnie
> tygodniowego limitu godzin pracy. Przekraczamy i to grubo limit 48h.
Z tym to do PIPu.
-
10. Data: 2008-10-11 12:50:27
Temat: Re: Związki zawodowe w firmie
Od: aa <...@...pl>
Ghost pisze:
>
> Użytkownik "andreas" <a...@y...com> napisał w wiadomości
> news:gcnik5$ag8$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Gienek" <g...@s...pl> napisał w wiadomości
>> news:gcnhnr$t3f$1@inews.gazeta.pl...
>>>> W jakim celu chcesz założyć zz?
>>>
>>> W naszej firmie łamane są prawa pracownicze. Dotyczy to szczególnie
>>> tygodniowego limitu godzin pracy. Przekraczamy i to grubo limit 48h.
>>> Ponadto w firmie jest motywacyjny system wynagradzania typowo zależny
>>> od produkcji. Nawet ślepy zauważyłby, że w ciągu ostatniego roku
>>> produkcja wzrosła kilkukrotnie a wynagrodzenia są stałe. Władze firmy
>>> twierdzą że z wypłatami jest wszystko w porządku. Przydałaby się
>>> organizacja która broniłaby praw pracowniczych.
>>
>> Czyli mówiąc krótko:
>> - jesteś analfabetą, który nie potrafi przeczytać swojej umowy o pracę
>> i ewentualnie napisać wypowiedzenia,
>> - nie umiesz liczyć w zakresie szkoły podstawowej, aby obliczyć, czy
>> dostajesz tyle na ile się w umowie umówiłeś.
>
> Krotko mowiac jestes idiota.
A to ciekawe, dlaczego andreas jest idiota ?
>
>> Czy nie byłoby taniej i prościej skonczyć wieczorowo podstawówkę?
>
> Polecam.
>
Tak? A ktora i kiedy konczyles ?