-
1. Data: 2006-09-16 16:03:31
Temat: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: " tomel" <t...@N...gazeta.pl>
Pracuje w duzej firmie IT jako konsultant. W poprzedniej i obecnej z tego co
wiem podwyzki roczne sa srednio na poziomie 4% rocznie jezeli sie pracuje na
tym samym stanowisku.
Ok, moje zarobki sa na poziomie 5x srednich krajowych, ale skala podwyzek
jest to jest oczywiscie smiech na sali. Nie ma porownania do czasow banki
internetowej.
Jezeli ktos nie jest na tyle dobry zeby awansowac to nie ma szans na duzo
wyzsza zmiane pensji.
Z tego co wiem to duze firmy (kroporacje miedzynarodowe) niestety tak
dzialaja. Mam kilku znajomych w innych firmach tego typu i wyglada to
podobnie.
Ludzie po jakims czasie czuja sie zniecheceni i nie widza mozliwosci zmiany,
odchodza.
Czy ktos mi moze wytlumaczyc dlaczego tak to jest? Dlaczego teg typu firmy
tak dzialaja?
Poza tym moze u Was jest inaczej?
I jeszcze jedno, poniewaz zaczalem powazna prace dopiero po peknieciu banki,
zastanawiam sie jakie zarobki wywindowaliscie sobie w branzy za
tamtych "zlotych czasow" :))))
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2006-09-16 16:32:34
Temat: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik " tomel" <t...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eeh78j$fvv$1@inews.gazeta.pl...
>
> Pracuje w duzej firmie IT jako konsultant. W poprzedniej i obecnej z tego
> co
> wiem podwyzki roczne sa srednio na poziomie 4% rocznie jezeli sie pracuje
> na
> tym samym stanowisku.
> Ok, moje zarobki sa na poziomie 5x srednich krajowych, ale skala podwyzek
> jest to jest oczywiscie smiech na sali. Nie ma porownania do czasow banki
> internetowej.
Bo ta banka pekla, i nic jej juz nie sklei, choc jest szansa na powrot
dobrych czasow w zwiazku z emigracja zarobkowa specjalistow.
> Jezeli ktos nie jest na tyle dobry zeby awansowac to nie ma szans na duzo
> wyzsza zmiane pensji.
> Z tego co wiem to duze firmy (kroporacje miedzynarodowe) niestety tak
> dzialaja. Mam kilku znajomych w innych firmach tego typu i wyglada to
> podobnie.
Normalka. Duze firmy szukaja oszczednosci wszedzie gdzie sie da, tna co sie
da itp. Bardzo czesto okazuje sie, ze maja racje, ale niestety wiele
'inteligentnych inaczej' osob decyzyjnych szuka oszczednosci tam, gdzie
czesto sa one najmniejsze i najmniej oplacalne w dluzszym okresie czasu -
czyli w wynagrodzeniach.
> Ludzie po jakims czasie czuja sie zniecheceni i nie widza mozliwosci
> zmiany,
> odchodza.
Jak, na ten przyklad ja:)
> Czy ktos mi moze wytlumaczyc dlaczego tak to jest? Dlaczego teg typu firmy
> tak dzialaja?
A to juz roznie - czasem np pan dyrektor dzialu dostaje prikaz z gory ze ma
znalezc i zaoszczedzic konkretna kwote. I ma to zrobic. Wiec tnie wydatki na
telefony sluzbowe, na artykuly biurowe, zamraza podwyzki, obcina trzynastki
i premie a czasem nawet obcina pensje.
Dzieki temu wykazuje sie zajefajnymi oszczednosciami - czysta polityka. Taki
koles popracuje tam jeszcze rok czy dwa i odejdzie do innej firmy w chwale
swietnego managera, a w miedzyczasie zaczna nawiewac spece - ale to juz
bedzie problem jego nastepcy. Widzialem to wielokrotnie. Oczywiscie to tylko
jedna, przykladowa przyczyna, mozna by o tym napisac elaborat;)
> Poza tym moze u Was jest inaczej?
Hmm, tu gdzie pracuje obecnie jestem dopiero od niecalego roku, wiec trudno
mi powiedziec, ale przechodzac do firmy zazadalem na okresie probnym
okreslonej kwoty, a po okresie probnym jakiejs tam podwyzki, a po roku
kolejnej. Moj obecny boss nie tylko pozwolil mi przeredagowac list
intencyjny tak jak mi pasowalo (oczywiscie jemu tez musialo to pasowac) to
jeszcze zatrudnil mnie od razu na stale bez okresu probnego z pensja ktora
mialem otrzymywac za rok. W zwiazku z tym jestem dobrej mysli, jak widac i w
Polsce sa jeszcze normalne firmy i normalni szefowie:)
> I jeszcze jedno, poniewaz zaczalem powazna prace dopiero po peknieciu
> banki,
> zastanawiam sie jakie zarobki wywindowaliscie sobie w branzy za
> tamtych "zlotych czasow" :))))
>
Zalapalem sie juz na koncowke tych czasow i wtedy jeszcze nie mialem
doswiadczenia. 6 lat temu zaczynajac druga prace w IT (poprzednia trwala
pare miesiecy) dostalem w Wawie (po przeprowadzce z B-stoku) 3,500 brutto a
po 3 miesiacach probnego 4,500 brutto. Potem ta pensja jeszcze troche
podrosla. Nie pracuje juz w tamtej firmie;)
Pozdrawiam
/p
-
3. Data: 2006-09-16 16:40:31
Temat: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: Jaroslaw Berezowski <j...@p...onet.pl>
tomel napisał(a):
> Ludzie po jakims czasie czuja sie zniecheceni i nie widza mozliwosci zmiany,
> odchodza.
Coz normalka. Chcesz podwyzki zmien pracowadce.
--
Jaroslaw "Jaros" Berezowski
-
4. Data: 2006-09-16 16:41:53
Temat: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: Maciej Oszutowski <l...@m...sig>
Dnia Sat, 16 Sep 2006 16:03:31 +0000 (UTC), tomel napisał(a):
> Pracuje w duzej firmie IT jako konsultant. W poprzedniej i obecnej z tego co
> wiem podwyzki roczne sa srednio na poziomie 4% rocznie jezeli sie pracuje na
> tym samym stanowisku.
Nie masz żadnych opcji na zakup akcji firmy? Żadnego programu wykupu tychże
za jakiś procent wypłaty? Na tym można czasem sporo zarobić.
--
| Maciej Oszutowski | Mowa jest srebrem |
| imagiATpsytranceDOTpl | a milczenie owiec. |
-
5. Data: 2006-09-16 17:51:22
Temat: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: " tomel" <t...@g...pl>
Maciej Oszutowski <l...@m...sig> napisał(a):
> Dnia Sat, 16 Sep 2006 16:03:31 +0000 (UTC), tomel napisał(a):
>
> > Pracuje w duzej firmie IT jako konsultant. W poprzedniej i obecnej z
tego co
> > wiem podwyzki roczne sa srednio na poziomie 4% rocznie jezeli sie
pracuje na
> > tym samym stanowisku.
>
> Nie masz żadnych opcji na zakup akcji firmy? Żadnego programu wykupu tychże
> za jakiś procent wypłaty? Na tym można czasem sporo zarobić.
>
Racja... tzn. jest taki program z akcjami... musze sie tym zainteresowac.
Tzn. obecnie nie to ze bym nazekal, tak jak mowilem pomimo ze mam 3 lata
doswiadczen w IT mam 5xsrednia, miesiecznie kupony sodexo na jedzenie,
ryczalt na samochod, opieke medyczna, ubezpieczenie na zycie, super komorke
z duzym limitem, laptopa oczywisce i licze na premie roczna niedlugo. Sama
praca bardzo mi sie podoba :)))
... ale chcialbym za jakis czas (1-1,5 roku) byc zmotywowany.Mysle ze jakis
10-15% podwyzki i bylbym zadowolony... a tak z 4% to nie zrobi roznicy....
no chyba zobaczymy..
A o zarobkach ludzi z banki internetowej kraza wrecz mity. Ludzie ktozy
zalapali sie na ten okres, nie mieli czesto zmiany pesji od tamtych czasow.
Jednoczesnie czesc z nich nie zmienia pracy, poniewaz nie moga do dzisiaj
znalesc posady za porownywalne nawet pieniadze. Tylko nie mam faktow na ten
temat. Mysle o kwotach od 10 000 - 30 000 zl miesiecznie dla osob na
stanowiskach niekierowniczych. Ale to tylko moje domysly :)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2006-09-16 18:18:28
Temat: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: "crk" <j...@p...fm>
Z opisanej przez Ciebie sytuacji wnioskuję, że nie pracujesz w firmie
konsultingowej, a jeśli pracujesz, to w jakiejś dziwnej :D
Jeśli chcesz większych zarobków uderz do konsultingu, tylko już nie jako new
hire, a jako specjalista :-)
Pozdrawiam
-
7. Data: 2006-09-16 18:45:27
Temat: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: "exit" <josh11[wytnij]@wp.pl>
Użytkownik " tomel" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eehdiq$858$1@inews.gazeta.pl...
> A o zarobkach ludzi z banki internetowej kraza wrecz mity. Ludzie ktozy
> zalapali sie na ten okres, nie mieli czesto zmiany pesji od tamtych
> czasow.
> Jednoczesnie czesc z nich nie zmienia pracy, poniewaz nie moga do dzisiaj
> znalesc posady za porownywalne nawet pieniadze. Tylko nie mam faktow na
> ten
> temat. Mysle o kwotach od 10 000 - 30 000 zl miesiecznie dla osob na
> stanowiskach niekierowniczych. Ale to tylko moje domysly :)
3 lata temu pracowalem w firmie IT na stanowisku niekierowniczym aczkolwiek
samodzielnym w strukturze- sprzedaz.
Zarobki 8K brutto podstawy premie/prowizje miesieczne na poziomie 28K
brutto.Do tego samochod,laptop,bezplatna opieka medyczna,etc.
Pracowalem w branzy przed i w czasie ,,banki internetowej,,.Wtedy kasa szla
na cala ,,otoczke,, dzialalnosci firmy ( super imprezy
integracyjne,szkolenia,kwartety smyczkowe na Boze Narodzenie w firmie ,etc)
teraz problemem nie jest ,,kasa,, tylko rynek zbytu.
Co do zarobkow w do roku 2001 mozna bylo zarobic wiecej niz 60K
miesiecznie.
BTW: unikam jak ognia firm z kapitalem polskim( jak dla mnie banda sk***- z
doswiadczenia) przez prawie caly czas pracuje u amerykanow.
pozdrawiam
exit
-
8. Data: 2006-09-16 19:38:10
Temat: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: robbi <r...@n...frompoznan.com>
clockworkoi napisał(a):
> Hmm, tu gdzie pracuje obecnie jestem dopiero od niecalego roku, wiec trudno
> mi powiedziec, ale przechodzac do firmy zazadalem na okresie probnym
> okreslonej kwoty, a po okresie probnym jakiejs tam podwyzki, a po roku
> kolejnej. Moj obecny boss nie tylko pozwolil mi przeredagowac list
> intencyjny tak jak mi pasowalo (oczywiscie jemu tez musialo to pasowac) to
> jeszcze zatrudnil mnie od razu na stale bez okresu probnego z pensja ktora
> mialem otrzymywac za rok. W zwiazku z tym jestem dobrej mysli, jak widac i w
> Polsce sa jeszcze normalne firmy i normalni szefowie:)
To Ty o niego dbaj - taki boss to skarb ;)
--
pzdr
robbi
-
9. Data: 2006-09-16 19:42:34
Temat: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: "clockworkoi" <c...@p...onet.pl>
Użytkownik "robbi" <r...@n...frompoznan.com> napisał w wiadomości
news:eehjr1
<cut>
>> Polsce sa jeszcze normalne firmy i normalni szefowie:)
>
> To Ty o niego dbaj - taki boss to skarb ;)
>
No mowa - a zeby bylo jaeszcze fajniej, jest moim szefem oficjalnie, ale
merytorycznego bossa mam w USA, tam gdzie reszta mojego zespolu, zatem nie
wtraca sie do mojej roboty i nie wnika w nic tak dlugo, jak dluga Amerykanie
sa zadowoleni z mojej pracy - idealny uklad. Natomiast boss w USA jest chyba
jeszcze sympatyczniejszy;)
-
10. Data: 2006-09-17 08:33:40
Temat: Re: Zarobiki i podwyzki w duzych firmach-korporacjach
Od: "fotech" <w...@p...onet.pl>
> Ok, moje zarobki sa na poziomie 5x srednich krajowych, ale skala podwyzek
> jest to jest oczywiscie smiech na sali. Nie ma porownania do czasow banki
> internetowej.
Wiesz, zaciekawił mnie ten wątek, więc uscislijmy,
zarabiasz ok 13000 zł (ok 3300 euro), pracujesz w Polsce, i żadasz podwyżek na
poziomie 10% co roku?
Znam polskich programistow w Niemczech, ktorzy pracuja za 1600 euro, nie pierwszy rok
juz, i nie płaczą.
O czy jest to Twoje narzekanie? Nudzi Ci sie w weekendy?
Wojtek