eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZamkniete kolo !!!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 41. Data: 2002-02-27 11:21:04
    Temat: Re: Zamkniete kolo !!!
    Od: "O.D." <l...@d...pl>

    Witam
    Czy ma ktoś podstawy prawne spisu powszechnego ? Bo na
    http://www.stat.gov.pl/nsp/index.htm jest chyba zły link.
    Tzn dwa razy do tego samego pliku (nieaktualna ustawa).
    Chodzi mi konkretnie żeby gdzieś pisało, że mają przyjmować rachmistrzów do
    29 marca.
    Jest mi to potrzebne żeby cos zawalczyć w Urzędzie Miejskim.

    Pozdrawiam
    Marcin Lubojanski
    odpowiadając usuń nospam z adresu e-mail
    ------
    www.tramping.slask.prv.pl - niusy turystyczne ze Śląska, relacje z wypraw



  • 42. Data: 2002-02-27 13:25:47
    Temat: Re: Zamkniete kolo !!!
    Od: Michal Mokosa <m...@2...com.pl>

    Chodzilo o Lublin
    To dziura i ju


  • 43. Data: 2002-02-27 15:28:30
    Temat: Re: Zamkniete kolo !!!
    Od: Lukasz Wojtow <l...@w...edu.pl>

    www.best1.prv.pl
    www.best2.prv.pl
    www.best3.prv.pl

    Oprucz filmów jest też oferta pracy.



  • 44. Data: 2002-02-28 15:36:31
    Temat: Odp: Zamkniete kolo !!!
    Od: "Eliksir" <e...@t...pl>


    Witam,
    Jesli jest to nadal aktualne, to jedna z najlepszych i przede wszystkim
    pewnych firm zajmujacych sie miedzynarodowym posrednictwem jest Job Center.
    Pozdrawiam, Joanna

    Magdalena Budzynska wrote:

    > Użytkownik "Alien" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:Xns91B8C818F4D11666ramatahata69@127.0.0.1...
    > > Witam szanownych grupowiczow, chcialbym sie dowiedziec czy ktos posiada
    > > informacje na temat wakacyjnej pracy za granica. Najlepsze by byly
    > > adresy stron www firm zajmujacych sie posrednictwem pracy. Z gory
    > > dziekuje za pomoc.
    >
    > Polecam www.londyn.org m.in. o sposobach poszukiwania pracy.
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > Magdalena Budzynska
    > www.szczescie.info


  • 45. Data: 2002-03-04 10:27:50
    Temat: Re: Zamkniete kolo !!!
    Od: "Jola" <s...@p...onet.pl>

    Witam,
    Tak przyglądam się tej całej rozmowie i nie mogę się oprzeć ,aby nie
    pogratulować MĄDREGO światopoglądu dla Mismana
    Bardzo Cię pozdrawiam
    Jolka

    Użytkownik "misman" <m...@r...pl.niespam> napisał w wiadomości
    news:a583sr$27on$1@news2.ipartners.pl...
    > misman wrote:
    >
    >
    > > potencjalnego pracodawcy tylko dlatego, iż należy on do tzw. "top list"
    > > pracodawców, i w ogóle jest zajebisty, i pszczoły nawet u niego 100x
    >
    > Errata: oczywiścia miało być _nie_ należy. Troche kontekst się rozjechał,
    > ale mam nadzieję iż ogólnie wiadomo, o co mi chodziło :o]
    > Tylko ten się nie myli, kto nic nie robi :o]
    >
    > --
    > Pozdrawia m.



  • 46. Data: 2002-03-04 10:53:50
    Temat: Re: Zamkniete kolo !!!
    Od: misman <m...@r...pl.niespam>

    Jola wrote:

    > Witam,
    > Tak przyglądam się tej całej rozmowie i nie mogę się oprzeć ,aby nie
    > pogratulować MĄDREGO światopoglądu dla Mismana
    > Bardzo Cię pozdrawiam
    > Jolka

    a dziekuje, jezeli rzeczywiscie uwazasz, ze mam troche racji.

    --
    Pozdrawia m.


  • 47. Data: 2002-03-06 17:13:27
    Temat: Re: Zamkniete kolo !!!
    Od: "Ania P." <p...@f...hoga.pl>

    I to ma być w porządku ?!!! Sam chyba nie wierzysz, że poziom nauczania na
    zaocznych jest taki sam jak na dziennych studiach. Oczywiscie, doświadczenie
    to bardzo dużo, pewnie więcej niż wykształcenie, ale wiedza tzw.
    encyklopedyczna też sie przydaje.... Najlepsze wyjście to studia dzienne
    +praca (choćby staże i wolontariaty), ale przy nasyzm systemie nauczania,
    gdzie system punktowy jest w dalszym ciągu chlubnym wyjątkiem, a
    uczęszczanie na różne filozofie i łaciny (niezaleznie od kierunku tzw.
    humanistycznych studiów) obowiązkiem, jest to w większości wypadków
    niewykonalne. Którys z przedmówców miał rację. Wielkie firmy szukają
    przyszłych pracowników na uczelniach. Dla nich uczelnia z tradycjami się
    liczy. Niestety dla większości pracodawców SGH czy UJ to taka sama szkoła
    jak pierwsza z brzegu Wyższa Szkoła Zarządzania. Może się to kiedyś zmieni i
    studia na renemowanej uczelni będą faktycznie przekładać się na prestiż. jak
    na razie ich absolwenci są narażeni na śmiech osobników z licencjatami, ale
    z 10 letnim doświadczeniem. Po co frajerzy tak kuli? Trzeba było po szkole
    iść do roboty. Najlepiej zaraz po zawodówce...

    --
    Ania P.
    "Adamus" <a...@w...pl> wrote in message news:a5b8rd$a1j$1@news.tpi.pl...
    > Marcin Dariusz Ozdzinski naskrobał:
    > > > Niestety taka jest prawda. Czlowiek po studiach mysli ze skoro ma tego
    > > > "Mozesz G... Robic'a" to do razu dostanie na poczatek kase, samochod,
    > > > wysokie stanowisko itd. Znam ludzi ktorym w pierwszej pracy odbila
    palma
    > bo
    > > > zaczeli zarabiac kokosy.
    > > > O czlowieku niestety nie swiadczy sam papierek a jego umiejetnosci.
    > > > Dlatego moim zdaniem, idealnym rozwiazaniem sa studia wieczorowe czy
    > zaoczne
    > > > oraz dorabianie sobie lub praca na calego. Wtedy dopiero ten czlowiek
    po
    > > > studiach ma wiedze, wyksztalcenie, doswiadczenie i ma prawo
    wymagac....
    > Popieram...
    > > -----------------------------
    > > Taaa wiedza po studiach wieczorowych , zaocznych i jeszcze pewnie w
    > jakiejs
    > > prywatnej uczelni 8))))
    > Śmiej się, śmiej... ja tan wolę swoje zaoczne + pracę na pełny etat... moi
    > znajomi uczący się dziennie
    > też się nabijali... a teraz nie mogą znależć pracy... ci świetni studenci
    > studiów dziennych
    > poważanych uczelni... pewnie powiesz, że jest recesja etc... a mój
    znajomy,
    > już po zaocznych,
    > właśnie zmienia pracę bo otrzymał lepszą propozycję, jak myślisz dlaczego
    ?
    > m.in dlatego, że ma 5 lat
    > doświadczenia, które zdobył na studiach zaocznych ;]]]
    > > Naprawde dobre sobie .... :))))
    > Ten się śmieje kto się śmieje ostatni....;]]]]]
    >
    > Uszanowanko
    > Adamus
    >
    >
    >



  • 48. Data: 2002-03-06 18:23:11
    Temat: Re: Zamkniete kolo !!!
    Od: spam@g_r_o_z_n_y_at_n_e_t_._w_i_z_j_a (Limfo)

    On Wed, 6 Mar 2002 18:13:27 +0100, "Ania P." <p...@f...hoga.pl>
    wrote:

    >I to ma być w porządku ?!!! Sam chyba nie wierzysz, że poziom nauczania na
    >zaocznych jest taki sam jak na dziennych studiach. Oczywiscie, doświadczenie
    >to bardzo dużo, pewnie więcej niż wykształcenie, ale wiedza tzw.
    >encyklopedyczna też sie przydaje.... Najlepsze wyjście to studia dzienne
    >+praca (choćby staże i wolontariaty), ale przy nasyzm systemie nauczania,
    >gdzie system punktowy jest w dalszym ciągu chlubnym wyjątkiem, a
    >uczęszczanie na różne filozofie i łaciny (niezaleznie od kierunku tzw.
    >humanistycznych studiów) obowiązkiem, jest to w większości wypadków
    >niewykonalne. Którys z przedmówców miał rację. Wielkie firmy szukają
    >przyszłych pracowników na uczelniach. Dla nich uczelnia z tradycjami się
    >liczy. Niestety dla większości pracodawców SGH czy UJ to taka sama szkoła
    >jak pierwsza z brzegu Wyższa Szkoła Zarządzania. Może się to kiedyś zmieni i
    >studia na renemowanej uczelni będą faktycznie przekładać się na prestiż. jak
    >na razie ich absolwenci są narażeni na śmiech osobników z licencjatami, ale
    >z 10 letnim doświadczeniem. Po co frajerzy tak kuli? Trzeba było po szkole
    >iść do roboty. Najlepiej zaraz po zawodówce...
    (chcialem to pociac ale nie wiem w ktorym miejscu)

    Otoz cala ta dyskusja przypomina dyskusje pt. co jest lepsze piwo czy
    wino. Jedno ma swoich zwolennikow i tak samo drugie i zwykle jest tak
    ze opinia zwolennika jednego czy drugiego zalezy od jego punktu
    siedzenia (polnoc-poludnie).

    Natomiast moim zdaniem czasami wazniejsze jest to gdzie i z kim to
    piwo/wino wypijemy (moze byc i wino proste zamiast Chablis)

    Inna sprawa ze sa uczelnie z tradycjami ktore nie maja renomy, sa
    uczelnie z renoma ktore nie maja wykladowcow (dobrych) i te ktore ich
    maja a nie maja tradycji. Jesli zas chodzi o rankingi to prosze
    zauwazyc ze wystarczy ze jedna uczelnia podkupi drugiej 2-3 profesorow
    i juz ranking wyglada inaczej.

    Dodatkowo _NIE_ _Generalizujac_ ale wszystkich poznanych przez _Mnie_
    absolwentow renomowanych uczelni (czyli ludzi swiezo po studiach)
    cechowala niezrozumiala pewnosc siebie w dziedzinach o ktorych zwykle
    nie mieli pojecia (moze mialem pecha?). Czy ta cecha jest nabywana w
    tychze uczelniach?

    Pzdr
    Limfo


  • 49. Data: 2002-03-07 08:40:05
    Temat: Re: Zamkniete kolo !!!
    Od: misman <m...@r...pl.niespam>

    Ania P. wrote:

    > I to ma być w porządku ?!!! Sam chyba nie wierzysz, że poziom nauczania na
    > zaocznych jest taki sam jak na dziennych studiach. Oczywiscie,
    > doświadczenie to bardzo dużo, pewnie więcej niż wykształcenie, ale wiedza
    > tzw.
    > encyklopedyczna też sie przydaje.... Najlepsze wyjście to studia dzienne
    > +praca (choćby staże i wolontariaty), ale przy nasyzm systemie nauczania,
    [ble, ble, ble...]

    No tak. Kolezanka jak widze tez jest_na/konczy dzienne, i sadzi ze jej sie
    _nalezy_ zatrudnienie, bo przeciez tyyyle lat ciezkiego zakuwania... ? :o>
    Rozbrajaja mnie takie oczekiwania. naprawde. :o]

    --
    Pozdrawia m.


  • 50. Data: 2002-03-07 13:49:56
    Temat: Re: Zamkniete kolo !!!
    Od: "Ania P." <p...@f...hoga.pl>

    Koleżanka skończyła (owszem dzienne) jakiś już czas temu. W dodatku UJ
    skończyła (no, ale jakie to ma znaczenie). Pracę ma, a za chwilę będzie mieć
    następną. Koleżanka nie neguje też sensu studiowania zaocznie, także na
    prywatnych uczelniach. Koleżanka nie może jednak zgodzić się z twierdzeniem,
    że ci po zaocznych, ale z doświadczeniem są lepszymi pracownikami.
    Doświadczenie to nie wszystko, czasami po prostu brakuje wiedzy. I nie piszę
    tego tak sobie, tylko z doświadczenia. Znam studentów i absolwentów wielu
    uczelni, wielu kierunków i trzech trybów. Nikt mi nie wmówi, że absolwent
    zaocznych ma taką samą wiedzę jak absolwent dziennych. I to tyle.

    P.S. A koledzy to pewnie po zaocznych ;-)

    --
    Ania P.
    "misman" <m...@r...pl.niespam> wrote in message
    news:a678vf$151v$1@news2.ipartners.pl...
    > Ania P. wrote:
    >
    > > I to ma być w porządku ?!!! Sam chyba nie wierzysz, że poziom nauczania
    na
    > > zaocznych jest taki sam jak na dziennych studiach. Oczywiscie,
    > > doświadczenie to bardzo dużo, pewnie więcej niż wykształcenie, ale
    wiedza
    > > tzw.
    > > encyklopedyczna też sie przydaje.... Najlepsze wyjście to studia
    dzienne
    > > +praca (choćby staże i wolontariaty), ale przy nasyzm systemie
    nauczania,
    > [ble, ble, ble...]
    >
    > No tak. Kolezanka jak widze tez jest_na/konczy dzienne, i sadzi ze jej sie
    > _nalezy_ zatrudnienie, bo przeciez tyyyle lat ciezkiego zakuwania... ? :o>
    > Rozbrajaja mnie takie oczekiwania. naprawde. :o]
    >
    > --
    > Pozdrawia m.


strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1