eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeZa stary do pracy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 26

  • 21. Data: 2011-11-02 01:10:49
    Temat: Re: Za stary do pracy?
    Od: "Skorek" <s...@T...pl>


    Użytkownik "Jerzy Dombczak" <n...@d...net> napisał w
    wiadomości news:j8pvdd$ggg$1@news.onet.pl...
    >W dniu 2011-11-02 00:14, ktos pisze:
    >> W dniu 2011-11-01 17:48, Jerzy Dombczak pisze:
    >>>

    >
    > Z doswiadczenia, wiek nie gra roli wazne jest doswiadczenie i znajomosc
    > jezyka. Z tym ze ja mowie o starej czesci niemiec, nie DDRach.
    >
    > W takim BMW w Monachium np to pol slaska pracuje

    W ostatnich latach dwa razy stawałem w szranki "do pracy" w branży "wysokich
    technologii".. Dwa razy zostawiałem resztę [młodszych] mocno w tyle i mnie
    wybierano. Prócz ostatniego przypadku gdzie spec od zawodu przez telefon
    ocenił, że wiek 58 dyskwalifikuje u niego pracownika...Teraz się tak
    zastanawiam, bo on może szukał " na ślubny kobierzec " kogoś ? ;}

    Skorek


  • 22. Data: 2011-11-02 09:52:18
    Temat: Re: Za stary do pracy?
    Od: Jerzy Dombczak <n...@d...net>

    W dniu 2011-11-02 02:10, Skorek pisze:
    >
    > Użytkownik "Jerzy Dombczak" <n...@d...net> napisał w
    > wiadomości news:j8pvdd$ggg$1@news.onet.pl...
    >> W dniu 2011-11-02 00:14, ktos pisze:
    >>> W dniu 2011-11-01 17:48, Jerzy Dombczak pisze:
    >>>>
    >
    >>
    >> Z doswiadczenia, wiek nie gra roli wazne jest doswiadczenie i
    >> znajomosc jezyka. Z tym ze ja mowie o starej czesci niemiec, nie DDRach.
    >>
    >> W takim BMW w Monachium np to pol slaska pracuje
    >
    > W ostatnich latach dwa razy stawałem w szranki "do pracy" w branży
    > "wysokich technologii".. Dwa razy zostawiałem resztę [młodszych] mocno w
    > tyle i mnie wybierano. Prócz ostatniego przypadku gdzie spec od zawodu
    > przez telefon ocenił, że wiek 58 dyskwalifikuje u niego
    > pracownika...Teraz się tak zastanawiam, bo on może szukał " na ślubny
    > kobierzec " kogoś ? ;}
    >
    > Skorek


    Daj sobie na wstrzymanie szkoda sobie glowe zawracac.



  • 23. Data: 2011-11-03 06:07:23
    Temat: Re: Za stary do pracy?
    Od: "Waldek M." <w...@l...localdomain>

    Dnia Wed, 2 Nov 2011 02:10:49 +0100, Skorek napisał(a):
    > W ostatnich latach dwa razy stawałem w szranki "do pracy" w branży "wysokich
    > technologii".. Dwa razy zostawiałem resztę [młodszych] mocno w tyle i mnie
    > wybierano. Prócz ostatniego przypadku gdzie spec od zawodu przez telefon
    > ocenił, że wiek 58 dyskwalifikuje u niego pracownika...Teraz się tak
    > zastanawiam, bo on może szukał " na ślubny kobierzec " kogoś ? ;}

    Tia, wysokie technologie przy tokarce.

    A tak serio - mam szacunek dla fachowców, niezależnie od zawodu,
    ale proszę Cię - nie da się już czytać Twoich żali.
    Nie chcesz u nich pracować? To ich olej.
    Denerwują Cię z powodu dyskryminacji? To ich pozwij.
    Ale proszę, nie marudź tyle.

    Pozdrawiam,
    Waldek


  • 24. Data: 2011-11-04 07:33:56
    Temat: Re: Za stary do pracy?
    Od: "Nixe" <n...@n...pl>



    Użytkownik "Skorek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:j8o78q$idt$...@n...dialog.net.pl...

    > Aktualnie jestem wysoko cenionym fachowcem , szefostwo daje mi pełnię
    > swobody ufając w pozytywne nastawienie do pracy i firmy [zero kłopotów
    > alkoholowych,porządkowych,dyscypliny]..

    To o co Ci chodzi chłopie?
    Ciesz się, że masz robotę.
    Nie po raz pierwszy sprawdza się zasada, że jak człowiek nie ma problemów,
    to na siłę je wynajduje.

    N.


  • 25. Data: 2011-11-23 22:19:14
    Temat: Re: Za stary do pracy?
    Od: Ireneusz Brycki <i...@g...pl>

    W dniu 2011-10-30 00:09, Skorek pisze:
    > metryki...
    > Więc o co tym gnypkom może chodzić , że odrzucili mnie ze względu na wiek?

    Ktoś tak ustalił, powiedział to osobie, która nie ma nic do ustalania
    tylko do wykonywania. Osoba pyta, decyduje, koniec.

    Nie ma co z nią nawet dyskutować. Ot, maszyna.

    Debil co to wymyślił ale zapewniam Cię, że nawet u ludzi inteligentnych
    problem z podjęciem sensownych ustaleń jest czasami nieprawdopodobnie
    wielki.

    Pytasz więc czemu i czemu i czemu? To ja Ci odpowiadam, bo tak bo tak bo
    tak im wyszło i nie ma tu za grosz sensu, sprawiedliwości ani niczego.

    Ot, jak powiedziałem, ktoś... se po pierdnał że musi być młody i takich
    biorą.

    --
    Pozdrawiam, Ireneusz Brycki


  • 26. Data: 2011-11-24 08:19:38
    Temat: Re: Za stary do pracy?
    Od: Piotr <...@...com>

    W dniu 2011-11-23 23:19, Ireneusz Brycki pisze:
    > W dniu 2011-10-30 00:09, Skorek pisze:
    >> metryki...
    >> Więc o co tym gnypkom może chodzić , że odrzucili mnie ze względu na
    >> wiek?
    >
    > Ktoś tak ustalił, powiedział to osobie, która nie ma nic do ustalania
    > tylko do wykonywania. Osoba pyta, decyduje, koniec.
    >
    > Nie ma co z nią nawet dyskutować. Ot, maszyna.
    >
    > Debil co to wymyślił ale zapewniam Cię, że nawet u ludzi inteligentnych
    > problem z podjęciem sensownych ustaleń jest czasami nieprawdopodobnie
    > wielki.
    >
    > Pytasz więc czemu i czemu i czemu? To ja Ci odpowiadam, bo tak bo tak bo
    > tak im wyszło i nie ma tu za grosz sensu, sprawiedliwości ani niczego.
    >
    > Ot, jak powiedziałem, ktoś... se po pierdnał że musi być młody i takich
    > biorą.
    >
    A nie ma do tego prawa? Nie może decydować kogo zatrudnia w swojej
    firmie, komu będzie płacił.
    Jeśli ktoś uzna, że w jego firmie ma pracować ktoś młody to oznacz że
    jest debilem ?

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1