-
1. Data: 2011-10-18 03:31:46
Temat: Alkomat
Od: "Skorek" <s...@T...pl>
Znajomy mi opowiadał: W pracy spytał prezesa [w obecności behapowca] kiedy
wypłaci mu zaległe -od 3 miesięcy- pieniądze. Ten coś tam burknął, a potem
nakazał behapowcowi sprawdzenie pracownika na alkomat. Oczywiście był
trzeźwy i żartobliwie potraktował badanie.Ale ja mam wątpliwości.
Według mnie ten prezes to fiut który traktuje pracowników jak szmaty. A samo
badanie nadaje się do zgłoszenia w Inspekcji Pracy. Oczywiście rozważanie
teoretyczne, bo znajomy tego nie zrobi...
Skorek
-
2. Data: 2011-10-18 06:20:46
Temat: Re: Alkomat
Od: Piotr <...@...com>
W dniu 2011-10-18 05:31, Skorek pisze:
> Znajomy mi opowiadał: W pracy spytał prezesa [w obecności behapowca]
> kiedy wypłaci mu zaległe -od 3 miesięcy- pieniądze. Ten coś tam burknął,
> a potem nakazał behapowcowi sprawdzenie pracownika na alkomat.
> Oczywiście był trzeźwy i żartobliwie potraktował badanie.Ale ja mam
> wątpliwości.
>
> Według mnie ten prezes to fiut który traktuje pracowników jak szmaty. A
> samo badanie nadaje się do zgłoszenia w Inspekcji Pracy. Oczywiście
> rozważanie teoretyczne, bo znajomy tego nie zrobi...
>
> Skorek
Niech znajomy zażąda zaległych pieniędzy i jak najszybciej się zwolni.
-
3. Data: 2011-10-18 06:22:50
Temat: Re: Alkomat
Od: Piotr <...@...com>
W dniu 2011-10-18 05:31, Skorek pisze:
> Znajomy mi opowiadał: W pracy spytał prezesa [w obecności behapowca]
> kiedy wypłaci mu zaległe -od 3 miesięcy- pieniądze. Ten coś tam burknął,
> a potem nakazał behapowcowi sprawdzenie pracownika na alkomat.
> Oczywiście był trzeźwy i żartobliwie potraktował badanie.Ale ja mam
> wątpliwości.
>
> Według mnie ten prezes to fiut który traktuje pracowników jak szmaty.
Czyli jego pracownicy to szmaty. Znajomy godzi się na to by być szmatą?
A
> samo badanie nadaje się do zgłoszenia w Inspekcji Pracy. Oczywiście
> rozważanie teoretyczne, bo znajomy tego nie zrobi...
>
> Skorek
Niech znajomy zażąda zaległych pieniędzy i jak najszybciej się zwolni.
-
4. Data: 2011-10-19 14:55:47
Temat: Re: Alkomat
Od: Yakhub <y...@g...pl>
Witam!
W liście datowanym 18 października 2011 (05:31:46) napisano:
> Znajomy mi opowiadał: W pracy spytał prezesa [w obecności behapowca] kiedy
> wypłaci mu zaległe -od 3 miesięcy- pieniądze. Ten coś tam burknął, a potem
> nakazał behapowcowi sprawdzenie pracownika na alkomat. Oczywiście był
> trzeźwy i żartobliwie potraktował badanie.Ale ja mam wątpliwości.
/ciach/
> A samo badanie nadaje się do zgłoszenia w Inspekcji Pracy.
IMHO - prezes nie zrobił nic nielegalnego.
> Według mnie ten prezes to fiut który traktuje pracowników jak szmaty.
Bycie fiutem nie jest - niestety - nielegalne.
> Oczywiście rozważanie teoretyczne, bo znajomy tego nie zrobi...
Bycie bezwolną owcą też nie.
--
Pozdrowienia,
Yakhub