-
331. Data: 2009-06-21 18:20:57
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: r...@m...com
> <r...@m...com> napisał w wiadomości
> news:6069.000013ef.4a3e4972@newsgate.onet.pl...
>
> > Auto jakbym miał zamiar kupić, to po to żeby nim jeździć,
>
> Tak? A ja myślałem, że po to, by zdobywać doświadczenie.
>
> > a nie dokładać do niego w warsztatach, serwisach i na części zamienne.
>
> Po co masz dokładać? Rozsypie się - oddajesz na złom, dostajesz za to kasę,
> dokładasz i kupujesz kolejne za 500 zł.
Samochód to nie rower, prawo jest tak skonstruowane, że złomowanie jest
kłopotliwe, ludzie wolą sprzedawac, a tu juz trzeba kupca znalezc bo inaczej
buli sie za oc.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
332. Data: 2009-06-21 18:29:06
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
<r...@m...com> napisał w wiadomości
news:6069.00001410.4a3e7a09@newsgate.onet.pl...
> złomowanie jest kłopotliwe,
Pierniczysz po raz kolejny.
-
333. Data: 2009-06-21 19:30:57
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: mihau <m...@g...com>
On Jun 21, 8:20 pm, r...@m...com wrote:
> prawo jest tak skonstruowane, że złomowanie jest kłopotliwe,
Życie jest tak skonstruowane, że jest kłopotliwe, bolesne i za
wszystko trzeba płacić.
Najlepiej się utopić. Nie wieszać, jak ostatnio doradził kolega, bo
sznury są cholernie drogie i trzeba mieć patent żeglarza, żeby móc
zawiązać węzeł.
--
mihau
-
334. Data: 2009-06-21 19:44:05
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: Kviat <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl>
Jotte pisze:
> A to, że nazwie się idiotę idiotą czy stolca stolcem to nie jest obrazą
> lecz prostym stwierdzeniem faktu.
To czy ktoś się o to obrazi to jego sprawa.
A nazywanie kogoś idiotą bo ma inne zdanie nie jest stwierdzeniem faktu.
> Nie przypominam sobie jednak abym coś takiego tobie zapodał.
Gdybyś nie traktował tego jak normy to byś pamiętał.
Ale spoko, ja się nie obrażam. Załatwiam to inaczej - kto mieczem
wojuje... :)
>>> I w takich razach do porozumnień niejednokrotnie dochodziło, choć
>>> często-gęsto rządy zawierały porozumienia pozornie, bez zamiaru ich
>>> dotrzymania, a jedynie w celu doraźnego zażegnania konfliktu i ugaszenia
>>> żądań.
>> I taka postawa jest racjonalna.
> Mam na ten temat trochę inne zdanie.
> To jest postawa gnid i łajdaków bez honoru.
A palenie opon jest honorowe?
>> Spełnianie absurdalnych żądań jest bez sensu (i dla jasności: rządy
>> też nie są bez winy).
> A kto rozsądzi czy żądania są absurdalne czy zasadne?
Są rozsądne wtedy, gdy spełnienie ich nie musi być przeprowadzane
kosztem innych.
I nie jestem utopistą. Doskonale wiem, że każdy ciągnie w swoją stronę -
takie jest odwieczne prawo natury - dlatego właśnie piszę, że taka
postawa (rządu) jest racjonalna. Dadzą jednym to będą musieli zabrać
innym. Spełnią żądania czy nie to i tak ktoś ich nazwie gnidami.
>> Mi chodziło o coś innego: w przypadku braku argumentów kończy się
>> dyskusja, a zaczyna palenie opon (a w sieci: "jesteś głupi i nic nie
>> rozumiesz" - łagodnie rzecz ujmując).
> Argumenty powinny być dostosowane do sytuacji i możliwości percepcyjnych
> adresata.
W przypadku palenia opon odzwierciedlają poziom nadawcy.
> Niektórzy rozumieją od poziomu płonących opon.
Niektórzy mają tylko taki zasób argumentów.
> A jeszcze inni w ogóle nie zasługują na argumenty.
Dlatego racjonalne jest dać obietnicę na wyrost żeby te opony zgasili i
poszli spokojnie do domu. Ze świadomością, że później nie będą zadowoleni.
Docenią to ci, którym nie zabrano aby spełnić żądania palaczy opon.
> Normalka.
No pewnie, że dla związków zawodowych to normalka. Powiedziałbym nawet,
że chleb powszedni - w końcu z tego żyją.
Pozdrawiam
Piotr
-
335. Data: 2009-06-21 20:16:36
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h1m34h$evh$1@nemesis.news.neostrada.pl Kviat
<kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> pisze:
>> A to, że nazwie się idiotę idiotą czy stolca stolcem to nie jest obrazą
>> lecz prostym stwierdzeniem faktu.
> To czy ktoś się o to obrazi to jego sprawa.
> A nazywanie kogoś idiotą bo ma inne zdanie nie jest stwierdzeniem faktu.
Chyba, że on idiotą jest.
Nie należy unikać nazwania idioty idiotą.
>> Nie przypominam sobie jednak abym coś takiego tobie zapodał.
> Gdybyś nie traktował tego jak normy to byś pamiętał.
Ale nie pamiętam.
> Ale spoko, ja się nie obrażam. Załatwiam to inaczej - kto mieczem
> wojuje... :)
Załatwiaj jak chcesz.
>>>> I w takich razach do porozumnień niejednokrotnie dochodziło, choć
>>>> często-gęsto rządy zawierały porozumienia pozornie, bez zamiaru ich
>>>> dotrzymania, a jedynie w celu doraźnego zażegnania konfliktu i
>>>> ugaszenia żądań.
>>> I taka postawa jest racjonalna.
>> Mam na ten temat trochę inne zdanie.
>> To jest postawa gnid i łajdaków bez honoru.
> A palenie opon jest honorowe?
W każdym razie może być skuteczne, a przecież o to chodzi.
>>> Spełnianie absurdalnych żądań jest bez sensu (i dla jasności: rządy też
>>> nie są bez winy).
>> A kto rozsądzi czy żądania są absurdalne czy zasadne?
> Są rozsądne wtedy, gdy spełnienie ich nie musi być przeprowadzane kosztem
> innych.
Czyli wg ciebie rozsądne nie będą praktycznie nigdy.
Na szczęście jednak są.
> I nie jestem utopistą. Doskonale wiem, że każdy ciągnie w swoją stronę -
> takie jest odwieczne prawo natury - dlatego właśnie piszę, że taka postawa
> (rządu) jest racjonalna. Dadzą jednym to będą musieli zabrać innym.
> Spełnią żądania czy nie to i tak ktoś ich nazwie gnidami.
>>> Mi chodziło o coś innego: w przypadku braku argumentów kończy się
>>> dyskusja, a zaczyna palenie opon (a w sieci: "jesteś głupi i nic nie
>>> rozumiesz" - łagodnie rzecz ujmując).
>> Argumenty powinny być dostosowane do sytuacji i możliwości percepcyjnych
>> adresata.
> W przypadku palenia opon odzwierciedlają poziom nadawcy.
Nie. Taki poziom jest odpowiedni dla odbiorcy.
>> Niektórzy rozumieją od poziomu płonących opon.
> Niektórzy mają tylko taki zasób argumentów.
Inni nie mają żadnych, ale mają za to oddziały interwencyjne.
>> A jeszcze inni w ogóle nie zasługują na argumenty.
> Dlatego racjonalne jest dać obietnicę na wyrost żeby te opony zgasili i
> poszli spokojnie do domu. Ze świadomością, że później nie będą zadowoleni.
> Docenią to ci, którym nie zabrano aby spełnić żądania palaczy opon.
Dlatego właśnie trzeba chamom palić opony.
Niech się obnażą,
>> Normalka.
> No pewnie, że dla związków zawodowych to normalka. Powiedziałbym nawet, że
> chleb powszedni - w końcu z tego żyją.
Powszedni chleb powiadasz...
No to trzeba jeździć po rządowej hołocie, zawsze coś da się ugrać.
--
Jotte
-
336. Data: 2009-06-21 20:18:03
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:h1m2mm$ud4$1@news.onet.pl Tomasz Kaczanowski
<kaczus@_niedlaspamu_poczta.onet.pl> pisze:
>> "Podarowanie" najlepiej zarabiającym dodatkowej potencjalnej kasy w
>> postaci znaczącego obniżenia obciążeń podatkowych uważam za
>> niesprawiedliwe społecznie.
> Populistyczne idiotyzmy niczym nie poparte, powoduje to jedynie to, że ci
> najbogatsi kombinują, bo się opłaci...
Głupie gadanie, kombinują wszyscy.
>> Naturalnie rozumiem, że to zakłamane, łajdackie ugrupowanie reprezentuje
>> wyłącznie interesy pewnej określonej grupy obywateli.
> Piszesz o tych co wprowadzili 2 stawki podatkowe i tych, co ich popierają
> (RM i związkowcy z "S").
Nie mam uprzedzeń. Oceniam jak jest.
--
Jotte
-
337. Data: 2009-06-21 20:42:36
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: Wwieslaw <u...@o...pl>
Jotte wrote:
> Przyjmuje bez sprawdzania te liczby za prawdziwe i nawet nie dociekam
> którego roku dotyczą. Ale to jest ~30% wpływów z VAT i prawie 3/4
> wpływów z akcyzy - i to jest "mało znaczące"??
Ustawa budzetowa 2008. Malo znaczace w skali calego budzetu, nie w
relacji do innych skladnikow budzetu.
Zwlaszcza biorac pod uwage koszty obslugi tego podatku (rowniez
spoleczne napiecia zwiazane z wypelnianiem zeznan).
>> Przed zmiana ustawy, pierwszy prog byl na poziomie 40kpln,
>> faktycznie rozpusta.
> Progi to inna kwestia.
Ja generalnie uwazam, ze kwota wolna od podatku w Polsce to jakis zart.
Suma dochodow rowna jakiemus tam minimum socjalnemu powinna byc wolna od
haraczu.
> Doprawdy? Nie sprzeczam się, mam niewielką orientację w sprawach
> politycznych. Ale ja przynajmniej przeprosiłem za wulgaryzm, a ty
> użyłeś gorszego i nie przeprosiłeś. ;)))
Przepraszam :)
>> A dlaczego sugerujesz, ze partia rzadzaca powinna reprezentowac
>> _tylko_ najbiedniejszych.
> Gdzie ja to wg ciebie sugeruję?
Faktycznie jest to imputacja, szczekam.
Wieslaw
-
338. Data: 2009-06-21 20:51:18
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-06-21, Jotte <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
[...]
>>> Naturalnie rozumiem, że to zakłamane, łajdackie ugrupowanie reprezentuje
>>> wyłącznie interesy pewnej określonej grupy obywateli.
>> Piszesz o tych co wprowadzili 2 stawki podatkowe i tych, co ich popierają
>> (RM i związkowcy z "S").
> Nie mam uprzedzeń. Oceniam jak jest.
Etatowiec od kwoty 4000 brutto (faktycznie na niego idzie prawie 5 tyś)
miesięczna zaliczka na PIT: 287.00. Jak dojeźdza z innego miasta, albo
ma koszty autorskie (50%), to jeszcze mniej. Jak ma dzieci, to już
prawie wcale. Osoba na DG, od kwoty netto (po odjęciu kosztów innych niż ZUS)
4000 płaci (po odliczeniu ZUS) ok: 420 zł (przy 18% podatku).
Gówniany byznesmenek płaci więc prawie 2x większy podatek, przy tych
samych progach finansowych, mimo teoretycznie tych samych procentów
do opodatkowania. O co więc kruszysz kopie? :)
A od kwoty minimalnej (etat) to jest (obecnie) 47 zł, czyli niecałe 4%
dochodu brutto.
Tym biedniejszym należałoby (IMHO) dopomóc w postaci ulg/dofinańsowań
na ZUS, bo jakiekolwiek manipulacje przy PIT będą dla nich po prostu
kosmetyczne - tu już prawie nie ma z czego zabrać, bo większość
wypłaty zabiera im ZUS.
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
339. Data: 2009-06-22 10:18:33
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: r...@m...com
> W liście datowanym 18 czerwca 2009 (20:42:50) napisano:
>
> > Inny przykład:
>
> > Posiadam prawo jazdy kategorii B, (zrobiłem gdy miałem trochę gotówki, 10
lat
> > temu) od 9 lat nie miałem kontaktu z samochodem, a wczesniej zrobiłem ze
2000
> > km maluchem czyli tyle co i nic,
>
> Co oznacza w praktyce, że co prawda masz niezbędne uprawnienia, ale
> w chwili obecnej nie potrafisz jeździć i - wybacz - prawdopodobnie
> na pierwszym napotkanym skrzyżowaniu zrobisz coś głupiego, albo
> wręcz spowodujesz stłuczkę
Potrafię, i jest znikome prawdopodobienstwo że cos takiego nastapi, zwłaszcza
z mojej winy.
>
> Właśnie po to, aby "odsiać" takich, jak Ty - czy powierzysz samochód
> wart kilkadziesiąt tysięcy człowiekowi, który z dużym
> prawdopodobieństwem go uszkodzi, a w dodatku jest niewypłacalny?
> Pracodawca to nie idiota!
Z dużym prawdopodobienstwem to 18 latek moze uszkodzic, i jest niewyplacalny.
> Wykaż minimum samokrytycyzmu - wyobraź sobie, że dostałeś tę pracę,
> pierwszego dnia przychodzisz i masz pracować - dostajesz kluczyki do
> samochodu (pewnie jakiś duży dostawczak, bez tylnej szyby i lusterka
> wstecznego) i masz zawieźć towar gdzieśtam na drugi koniec miasta.
Wyobrażę sobie dopiero gdy _faktycznie_ dostanę tę pracę, zlecenie zawiezienia
towaru i kluczyki do tego samochodu.
> Dasz radę chociaż wyjechać z parkingu i podjechać do rampy
> załadowczej, tak, żeby nie uszkodzić auta, a potem dojechać
> bezpiecznie na miejsce?
Nie widzę najmniejszego problemu.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
340. Data: 2009-06-22 10:22:29
Temat: Re: Wyższapłaca minimalna da nam trwale wysokie bezrobocie ("GP")
Od: r...@m...com
> <r...@m...com> napisał w wiadomości
> news:6069.000013ef.4a3e4972@newsgate.onet.pl...
>
> > Auto jakbym miał zamiar kupić, to po to żeby nim jeździć,
>
> Tak? A ja myślałem, że po to, by zdobywać doświadczenie.
>
> > a nie dokładać do niego w warsztatach, serwisach i na części zamienne.
>
> Po co masz dokładać? Rozsypie się - oddajesz na złom, dostajesz za to kasę,
> dokładasz i kupujesz kolejne za 500 zł.
>
> > 500-1000 zł to cena złomu a nie samochodu.
>
> Nie wiedziałem, że do zdobywania doświadczenia musisz miec najnowsze
> Porsche.
Auto musi być jedynie niezawodne (w sensie awarii uniemożliwiających
kontynuowanie jazdy)
Nic nie pisałem o żadnym najnowszym porshe
Nie zamierzam wydawać kroci na lawety jak mi sie taki złom za 500 czy 1000 zł
rozkraczy kilkadziesiąt km od domu.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl