eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeWlasna dzialalnosci + praca na etacie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2005-03-15 19:17:14
    Temat: Wlasna dzialalnosci + praca na etacie
    Od: "rafek" <r...@o...pl>

    Witam
    Mam pytanie dotyczace zalozenia wlasnej dzialalnosci gosp. w przypadku
    posiadanej juz pracy na pelnym etacie. Chodzi mi dokladnie o to jakie
    skladki musialbym placic i w jakiej wysokosci, bo slyszalem ze tylko
    zdrowotne. Jak to sie kalkuluje w skali miesiaca ?

    pozdrawiam Rafal



  • 2. Data: 2005-03-15 20:37:52
    Temat: Re: Wlasna dzialalnosci + praca na etacie
    Od: "Robert K." <i...@w...pl>


    Użytkownik "rafek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:d17c4o$sft$1@news.dialog.net.pl...
    > Witam
    > Mam pytanie dotyczace zalozenia wlasnej dzialalnosci gosp. w przypadku
    > posiadanej juz pracy na pelnym etacie. Chodzi mi dokladnie o to jakie
    > skladki musialbym placic i w jakiej wysokosci, bo slyszalem ze tylko
    > zdrowotne. Jak to sie kalkuluje w skali miesiaca ?


    jest to okolo 150 pln.mies.
    generalnie fajny uklad jesli pracodawca nie robi problemow.


    pozdr,
    Robert K.



  • 3. Data: 2005-03-15 21:00:19
    Temat: Re: Wlasna dzialalnosci + praca na etacie
    Od: "kasiatoya" <k...@w...pl>


    > jest to okolo 150 pln.mies.
    > generalnie fajny uklad jesli pracodawca nie robi problemow.
    >
    >
    > pozdr,
    > Robert K.
    >
    >


    pytanie moze i glupie ale jak to jest? czy pracodawce trzeba informowac o
    zalozeniu dg? czy to samo wychodzi przy dopelnianiu formalnosci?

    pozdrawiam
    kasiatoya



  • 4. Data: 2005-03-15 21:11:26
    Temat: Re: Wlasna dzialalnosci + praca na etacie
    Od: "Robert K." <i...@w...pl>

    Użytkownik "kasiatoya" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:d17i7a$sn1$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > pytanie moze i glupie ale jak to jest? czy pracodawce trzeba informowac o
    > zalozeniu dg? czy to samo wychodzi przy dopelnianiu formalnosci?

    mozesz prowadzic dg i pracodawca nie bedzie nic o tym wiedzial.
    to co zglaszasz do zus nie ma wplywu na to co pracodawca placi za Ciebie z
    tyt umowy o prace.

    jesli nie masz napisane w umowie ze nie mozesz prowadzic wlasnej dg /lub nie
    masz podpisanego tzw. ankesu lojalnosciowego/
    to od strony prawnej nie musisz informowac o tym pracodawcy.
    tylko widzisz w zyciu to roznie bywa.... . pewnie nieraz bedziesz musiala
    zadzwonic z pracy do ksiegowej lub odebrac tel od klienta,
    a w pracy to doslownie wszystko ma uszy, i nawet nie bedziesz swiadoma ilu
    wrednych i zawistnych ludzi Cie otacza (wiem to z autopsji)... .
    i potem sie zaczna niewygodne sytualcje, dociekliwosc pracownikow, dziwne
    spojrzenia szefa itp itd.
    Generlanie najlepiej miec jakas wymowke, np. ze musialas zarejestrwac dg bo
    siostra robi w domu koraliki z bursztynow i sprzedaje gdzies tam,
    a sama nie moze zarejestrowac dg bo np. jest oficerem FBI i tam nie mozna
    prowadzic wlasnej dg ;))

    generalne z pracodawca i pracownikami bedzie ciezko, ale mysle ze warto
    probowac...


    pozdr,
    Robert K.




  • 5. Data: 2005-03-16 19:55:23
    Temat: Re: Wlasna dzialalnosci + praca na etacie
    Od: "kasiatoya" <k...@w...pl>


    >
    > jesli nie masz napisane w umowie ze nie mozesz prowadzic wlasnej dg /lub
    nie
    > masz podpisanego tzw. ankesu lojalnosciowego/
    > to od strony prawnej nie musisz informowac o tym pracodawcy.

    a to mam nastepne pytanie
    bo wlasnie musialam podpisac umowe o zakazie konkurencji
    i w niej pracodawca zaznaczyl w jakich branzach nie moge dzialac na wlasna
    reke itp.
    to czy w takiej sytuacji prowadzac wlasna dg ale w zupelnie innej branzy
    tzn. takiej ktorej nie ma w mojej umowie o zakazie k. to czy musze go
    informowac o moich dzialaniavh poza firma?
    jestem projektantem wnetrz (szumnie brzmi ale niewiele jak na razie z tego
    wynika) i nie moge projektowac na boku wnetrz itp. ale czy musialabym
    informowac pracodawce gdybym chciala projektowac np. ubrania albo zajac sie
    jakimis graficznymi rzeczami? (to przeciez kompletnie inna branza zaznacze
    ze jestem plastykiem wiec wachlarz dzialan mam dosyc szeroki poza projektami
    wnetrz)
    jak to jest?

    pozdrawiam
    kasiatoya (co bardzo chcialaby zalozyc wlasna dg ale sie boi...)




  • 6. Data: 2005-03-16 20:17:56
    Temat: Re: Wlasna dzialalnosci + praca na etacie
    Od: "Robert K." <i...@w...pl>

    Użytkownik "kasiatoya" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:d1a2pe$fnp$1@inews.gazeta.pl...

    > a to mam nastepne pytanie

    a to z mila checia, prosze bardzo ... :)

    > bo wlasnie musialam podpisac umowe o zakazie konkurencji
    > i w niej pracodawca zaznaczyl w jakich branzach nie moge dzialac na wlasna
    > reke itp.
    > to czy w takiej sytuacji prowadzac wlasna dg ale w zupelnie innej branzy
    > tzn. takiej ktorej nie ma w mojej umowie o zakazie k. to czy musze go
    > informowac o moich dzialaniavh poza firma?

    wszystko co napisze musisz potwierdzic w odpowiednich zrodlach!

    po pierwsze jesli masz napisane w jakich branzach nie mozesz prowadzic dg to
    znaczy
    ze mozesz zalozyc dg w innych niz tam wymienione.
    z reguly opis dzialalanosci firmy opiera sie na tzw PKD (klasyfikacja
    rodzajow dzialalnosci).
    jesli bedziesz miala PKD inne niz dzialalnosci wymienione w dok o zakazie
    konkurencji to wszystko OK.
    Jesli na przyklad nie masz w PKD napisane ze projektujesz wnetrza, a masz
    klienta i zlecenie,
    to wszystko rozbija sie o tytul jakim opisujesz fakture (daj znac na priv to
    powiem o co dokladnie chodzi).


    > jestem projektantem wnetrz (szumnie brzmi ale niewiele jak na razie z tego
    > wynika) i nie moge projektowac na boku wnetrz itp. ale czy musialabym
    > informowac pracodawce gdybym chciala projektowac np. ubrania albo zajac
    sie
    > jakimis graficznymi rzeczami?

    nie wiem dokladnie, ale wez pod uwage jedna rzecz:
    jesli prawnie jest OK a pracodawca sie dowie (a moze nawet nie koniecznie
    zrozumie do konca
    jaka jest roznica) to nie bedzie OK .
    a moze ktos z b. bliskiej rodziny zarejestruje dg (maz, siostra itp) i
    bedzie tylko papierki podpisywal.


    > pozdrawiam
    > kasiatoya (co bardzo chcialaby zalozyc wlasna dg ale sie boi...)

    nie ma sie czego bac. jak sie juz zacznie to nigdy sie nie chce wraca do
    pracy u kogos.
    polecam !!! :)


    pozdr,
    Robert K.



  • 7. Data: 2005-03-16 21:23:12
    Temat: Re: Wlasna dzialalnosci + praca na etacie
    Od: "kasiatoya" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Robert K." <i...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:d1a4m2$oo5$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Użytkownik "kasiatoya" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:d1a2pe$fnp$1@inews.gazeta.pl...

    > po pierwsze jesli masz napisane w jakich branzach nie mozesz prowadzic dg
    to
    > znaczy
    > ze mozesz zalozyc dg w innych niz tam wymienione.
    > z reguly opis dzialalanosci firmy opiera sie na tzw PKD (klasyfikacja
    > rodzajow dzialalnosci).
    > jesli bedziesz miala PKD inne niz dzialalnosci wymienione w dok o zakazie
    > konkurencji to wszystko OK.
    > Jesli na przyklad nie masz w PKD napisane ze projektujesz wnetrza, a masz
    > klienta i zlecenie,
    > to wszystko rozbija sie o tytul jakim opisujesz fakture (daj znac na priv
    to
    > powiem o co dokladnie chodzi).

    od razu przyznam sie ze jestem zielona i rzeczywiscie potrzebowalabym
    szerszych wyjasnien

    > nie wiem dokladnie, ale wez pod uwage jedna rzecz:
    > jesli prawnie jest OK a pracodawca sie dowie (a moze nawet nie koniecznie
    > zrozumie do konca
    > jaka jest roznica) to nie bedzie OK .
    > a moze ktos z b. bliskiej rodziny zarejestruje dg (maz, siostra itp) i
    > bedzie tylko papierki podpisywal.

    heh... no wlasnie nie za bardzo mam taka osobe wokol siebie
    tzn. meza nie posiadam a reszta rodziny stanowczo odradza mi dg chociaz sami
    prowadza i moze wlasnie dlatego widza same problemy z tym zwiazane... (a juz
    moj ojciec jest mistrzem w wyszukiwaniu problemow chociaz juz za
    poprzedniego ustroju prowadzil wlasna dg - skutek jest taki ze bardzo
    skutecznie studzi moj zapal)

    > nie ma sie czego bac. jak sie juz zacznie to nigdy sie nie chce wraca do
    > pracy u kogos.
    > polecam !!! :)
    >

    sytuacja na dzien dzisiejszy wyglada tak ze pracuje na pol etatu w firmie
    ktora placi mi zenujace pieniadze (az wstyd sie przyznac jakie) jestem
    maxymalnie wykozystywana i nawet nikt sie z tym specjalnie nie kryje (do
    tego mam dyrektora ktory jest byc moze czlowiekiem sympatycznym ale tez
    straszliwym imbecylem tzn. jego niekompetencja jest porazajaca ale za to
    koligacje rodzinne z prezesem bardzo silne)
    wiec caly czas mysle o czyms swoim ale prawde mowiac nie mam za bardzo
    pomyslu odwagi itp.
    nie mam kasy
    mam lokal za ktory nic nie place w bardzo dobrym punkcie miasta ale z
    niezbyt wygodnym wejsciem
    no i mimo pracy znalazloby sie troche wolnego czasu


    wielkie dzieki za pomoc i odpowiedzi
    pozdrawiam
    kasiatoya





strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1