-
1. Data: 2002-02-20 11:02:56
Temat: Własna działalność i praca na etat.
Od: "Sławek" <s...@t...pl>
... pod adresami www.pracapl.prv.pl i www.pracade.prv.pl - ostatnio
aktualizowane.
--
Pozdrawiam
Darek Myśliwiec
E-mail: b...@p...onet.pl
----------------------------------------------------
------
WWW: www.darekmysliwiec.hg.pl
----------------------------------------------------
------
Serwis poświęcony zastosowaniom IT w biznesie.
-
2. Data: 2002-02-20 15:45:44
Temat: Re: Własna działalność i praca na etat.
Od: Roman Kubik <W...@p...com.pl>
Użytkownik "Marcin Lubojański" <n...@p...pl> napisał w
wiadomości news:a5ihfd$84b$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
> Witam
> Czy ma ktoś podstawy prawne spisu powszechnego ? Bo na
> http://www.stat.gov.pl/nsp/index.htm jest chyba zły link.
> Tzn dwa razy do tego samego pliku (nieaktualna ustawa).
> Chodzi mi konkretnie żeby gdzieś pisało, że mają przyjmować rachmistrzów
do
> 29 marca.
http://www.stat.gov.pl/nsp/nabor.htm
"(...)
Zgłoszenia kandydatów na rachmistrzów spisowych przyjmują do 29 marca 2002
Gminne Biura Spisowe."
Ustawy są np. tutaj: www.abc.com.pl - wchodzisz w Serwis, potem w
Publikatory, wybierasz rok 2000 i szukasz, czego potrzebujesz.
> Jest mi to potrzebne żeby cos zawalczyć w Urzędzie Miejskim.
Powodzenia.
Pozdrawiam,
Ewa
-
3. Data: 2002-02-20 18:25:06
Temat: Re: Własna działalność i praca na etat.
Od: Tomek Ret-Sat <t...@c...retsat1.com.pl>
> > czy dotyczo to tez studiow zaocznych?
> > pozdro
> Absolutnie nie. Mam taka sytuacje - studiuje zaocznie i jestem
zarezerwowana
> i UP wie o tym, ze studiuje.
ja tez tak mam, ale przestraszylem sie ze jestem naciagaczem pokroju bagsika
:)
pozdro
--
robert r
-
4. Data: 2002-02-22 10:11:18
Temat: Re: Własna działalność i praca na etat.
Od: "Wojtek" <w...@p...onet.pl>
> Jak wygląda perspektywa znalezienia pracy
> po ukończeniu studiów doktoranckich z fizyki
> (wcześniej studia z technologi chemicznej).
> Wszystkie studia na Politechnice.
> Czy opłaca się cały swój czas poświęcić
> pracy naukowej, by dopiero po zakończeniu
> studiów doktoranckich szukać zatrudnienia?
> Czy potem szanse na znalezienie czegoś
> sensownego będą już marne?
> (Pozostanie na uczelni raczej w grę nie wchodzi).
A ja mysle ze wyksztalcenie lepiej miec niz nie miec. Poza tym
wyksztalcenie sie dewaluuje. PhD w tych dziedzinach (technicznych i
okolotechnicznych) cos jednak znaczy na swiecie. Ja bym sie nie
zastanawial tym bardziej, jesli juz ma blizej konca niz dalej. Ja
zachecam do skonczenia.
Gadanie o tym, ze przyszly pracodawca bedzie mgr albo nawet nie i bedzie
sie ba dr boczyl jest wg mnie bez sensu. Takiego pracodawce mozna sobie
odpuscic od razu, bo jest wg mnie glupi jest pracodawca, ktory chce miec
pracownikow glupszych od siebie. Ja bym chcial miec pracownikow
madrzejszych od siebie, PhD czy nawet wiecej (sam jestem mgr inz.) bo
sila firmy jest w jej pracownikach a nie w pracodawcy.
Pawel