Marek wrote:
> Ale kto powiedzial ze w pracy trzeba byc wielce "waznym" i miec ludzi
> pod soba, zeby byc spelnionym i dobrze zarabiac? Jesli mowisz o
> kasjerkach, to kierownik tych kasjerek nie zarabia nawet polowy tego
> co dobry programista w duzym miescie.

Nasz grupoty troll ma wielkie ambicyje. Dla niego szeregowy pracownik
to śmieć, którego trzeba wycisnąć do cna i przyjąc następnego "świeżego".

do góry

Zebym wiedzial ze to troll to bym go nie karmil ;)

do góry

> (...)jakoś wiele osób uważa programistę za kogoś
> *formalnie* ważniejszego od np. sprzątaczki, albo kasjerki. A formalnie
> te stanowiska są równe.

Proszę wyjaśnij swoja definicję słowa "formalnie". Nie słyszałem ,żeby istniało
jakieś prawo czy reguła mówiąca "stanowiska sprzątaczki ,kasjerki i programisty
są równe "



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>> (...)jakoś wiele osób uważa programistę za kogoś
>> *formalnie* ważniejszego od np. sprzątaczki, albo kasjerki. A formalnie
>> te stanowiska są równe.
>
> Proszę wyjaśnij swoja definicję słowa "formalnie". Nie słyszałem ,żeby istniało
> jakieś prawo czy reguła mówiąca "stanowiska sprzątaczki ,kasjerki i programisty
> są równe "

"Formalnie" w sensie procedur formalnych. Polecam poszukać w internecie
materiałów z zakresu zarządzania - budowanie struktur organizacyjnych i
takie tam.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

> >> (...)jakoś wiele osób uważa programistę za kogoś
> >> *formalnie* ważniejszego od np. sprzątaczki, albo kasjerki. A formalnie
> >> te stanowiska są równe.
> >
> > Proszę wyjaśnij swoja definicję słowa "formalnie". Nie słyszałem ,żeby istniało
> > jakieś prawo czy reguła mówiąca "stanowiska sprzątaczki ,kasjerki i programisty
> > są równe "
>
> "Formalnie" w sensie procedur formalnych. Polecam poszukać w internecie
> materiałów z zakresu zarządzania - budowanie struktur organizacyjnych i
> takie tam.

Jakie rozumiem materiały , z którymi Ty sie zapoznałeś pozwoliły ci dojść do
takiego wniosku. W pewnych okolicznościach to co mówisz może być prawdą ale w
innych będzie nieprawdziwe. Przede wszystkim wydaje mi się ,że wrzuciłeś
większość specjalistów z szeroko pojętej dziedziny IT do jednego worka
"programiści". Intuicja podpowiada mi ,iż w organizacji pełnej bogactwa ,
wszelkiej specjalizacji oraz wariacji stanowisk i obowiązków stopień złożoności
wszelkich zależności panujących w firmie może doprowadzić do tego iż
jakiekolwiek porównanie jej choćby najmniejszego wycinka do wycinka prostej
organizacji sprzątającej cokolwiek może być w najlepszym wypadku lekko niedorzeczne.

Na zakończenie tego małego elaboratu odniosę się do źródła owego wątku tej
dyskusji.

"Programista to przecież całkiem inna specjalność niż grafik, co tu
porównywać.
Programista to informatyk niskiego raczej szczebla, innymi słowy klepacz
kodu."

Pojawiło się tutaj moim zdaniem błędne założenie ,że "programista" to klepacz
kodu. To działa raczej w drugą stronę "klepacz kodu" (Nie wiem czy jakaś
normalna firma zatrudni ludzi tylko i wyłącznie do "klepania") to programista
ale w worku, jak już wspominałem , siedzą przecież również inni programiści.

pozdrawiam


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik Czesiek Hydraulik napisał:
> Dnia 06-05-2008 o 08:46:34 tmx <t...@s...no> napisał(a):
>
>> Jotte pisze:
>>
>>> Programista to informatyk niskiego raczej szczebla, innymi słowy
>>> klepacz kodu.
>>
>>
>> LOL
>
>
> Nie LOL, tylko gosc napisal prawde. Programista macha klawiatura
> zamiast lopata, i tyle, taka roznica.
> Jego pozycja jest taka, jak szeregowego robotnika.

podobnie główny księgowy - macha tylko sprawozdaniami itp papierkami :)

do góry

On 2008-05-26, @(odwroc_przed_maupa).wp.pl <""> wrote:

[...]

>> Nie LOL, tylko gosc napisal prawde. Programista macha klawiatura
>> zamiast lopata, i tyle, taka roznica.
>> Jego pozycja jest taka, jak szeregowego robotnika.
>
> podobnie główny księgowy - macha tylko sprawozdaniami itp papierkami :)

Poza "machaniem" to księgowy jest jeszcze odpowiedzialny za to co
wytworzy. A odpowiedzialność programisty najczęściej ogranicza się do
"zbierz opiernicz & popraw".

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Wojciech Bancer pisze:

> Poza "machaniem" to księgowy jest jeszcze odpowiedzialny za to co
> wytworzy. A odpowiedzialność programisty najczęściej ogranicza się do
> "zbierz opiernicz & popraw".


szczegolnie ci odpowiedzialni za programowanie ABS, poduszek powitrznych
i tego typu sprzetu. Odpowiadaja "jedynie" za zycie.

--

keczerad

http://www.e-mo.com.pl
sklep w (X)HTML wraz z modulem do Subiekta GT
cennik Action do osCommerce

do góry

>> Poza "machaniem" to księgowy jest jeszcze odpowiedzialny za to co
>> wytworzy. A odpowiedzialność programisty najczęściej ogranicza się do
>> "zbierz opiernicz & popraw".
>
> szczegolnie ci odpowiedzialni za programowanie ABS, poduszek powitrznych
> i tego typu sprzetu. Odpowiadaja "jedynie" za zycie.

Ale ich *bezpośrednio* nikt nie rozlicza z życia - a jedynie z
tworzonego oprogramowania.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com

do góry

On 2008-05-26, keczerad <k...@p...fm> wrote:

>> Poza "machaniem" to księgowy jest jeszcze odpowiedzialny za to co
>> wytworzy. A odpowiedzialność programisty najczęściej ogranicza się do
>> "zbierz opiernicz & popraw".
>
> szczegolnie ci odpowiedzialni za programowanie ABS, poduszek powitrznych
> i tego typu sprzetu. Odpowiadaja "jedynie" za zycie.

Bezpośrednio? Jak najbardziej. Za takie rzeczy odpowiada kierownictwo,
które dopuści program, a nie szeregowy programista.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry