-
1. Data: 2003-06-03 12:02:57
Temat: Warszawa, w ag.nieruchomosci po 16, pokazywanie mieszkań
Od: "Anna Kożuchowska" <a...@b...com.pl>
Witam.
Poszukuje osoby do agencji nieruchomosci, głównie do pokazywania mieszkan w
Warszawie. Praca po 16tej, 17tej do mniej wiecej 20. Polega ona na jezdzeniu
z naszymi klientami i oprowadzaniu ich po mieszkaniach do sprzedania lub
wynajęcia. Obsługujemy cała Warszawę. Nasze biuro miesci sie na Pulawskiej
na wysokosci Dolnej, trzeba tu zjawiac sie by zalatwic sprawy formalne (
oddac podpisane umowy z klintami, pobrac druki). Preferowane są osoby z
samochodem, gdyż poruszanie sie komunikacja miejska jest tutaj bardzo
uciazliwe (jednego popoludnia moga byc umowione mieszkania w roznych
czesciach Warszawy).
Warunki wynagrodzenia:
Placimy prowizje od udanych, zrealizowanych transakcji, konkretnie 20 % od
prowizji pobieranej przez biuro. Dla porownania - agent ktory pracuje cały
dzien, odbiera telefony , sam umawia i pokazuje mieszkania zarabia 40 %
(dzien zajety srednio od 9-10 do 20). Szukam kogoś kto będzie jedynie
pokazywał mieszkania, a więc dostaje gotowa liste (spotkania beda umowione
przez osoby pracujące w biurze). Docelowo szukam osoby, która będzie
pracowala samodzielnie, a wiec dluszy czas pracy ale i wieksze zarobki.
Jak to wyglada kwotowo - co mozna zarobic:
Srednia kawalerka kosztuje 80 do 100 tys w Warszawie. Dla zaokraglenia
policze od 100 tys. Biuro otrzymuje prowizje od 2.5% do 2.9 % od ceny
miaszkania, od jednej lub od dwoch stron (czyli czasem 2.5% od transakcji,
czasem 5%). Czyli liczac sytuacje najbardziej pesymistyczna - prowizja z
jednej strony 2500. 20 % jak latwo policzyc to 500 PLN. Moze to byc
oczywiscie prowizja dwustronna czyli 1000PLN. Moze to byc tez prowizja od
mieszkania za 200 tys. Ale rowniez przez miesiac moze to byc brak
transakcji.
Pieniadze nie sa łatwe do zarobienia, czasem wystarczy jedno spotkanie z
klientem, czasem jest to kilka czy kilkanascie pokazanych mieszkan. Sporo
nerwow, rozpadajacych sie w ostatniej chwili transakcji. Z drugiej strony sa
realne szanse na zarobienie bez koniecznosci zostawiania stalej pracy.
Przez pierwszy miesiac aby dana osoba ryzykowala tylko stracony, jestesmy
skłonni pokryc koszty paliwa. Po miesiacu będzie mozna określić, czy
współpraca nadal ma sens. Kosztow samego paliwa nie jest strasznie duzo, bo
w wiekszosci to jezdzenie na krotkich odcinkach i kwoty rzedu 50-70 PLN za
paliwo na tydzien (staramy sie rozsadnie umawiac spotkania, by nie tracic
czasu na stanie w korkach i przejazdy z jednego konca Warszawy na drugi).
Szukam kogos kto naprawde chce zarobic (zalezy mi by obie strony byly
zadowolone z wspolpracy). Szukam kogos kto będzie mial chec powalczyc,
porozmawiac z klientem ale nie bedzie go naciskal na kupno pierwszego
obejrzanego mieszkania, kto nie bedzie sie zrazal, nie bedzie marudzil ze mu
sie nie chce bo jest brzydka pogoda i mieszkania za drogie itp itd. Dla mnie
istotna jest tylko efektywnosc dzialania.
Chętnie osoba studiująca. Przede wszystkim osoba konkretna. Praca wlasciwie
od zaraz.
W przypadku zainteresowania prosze o kontakt:
Kożuchowska Anna
a...@b...com.pl
646-17-07, 0-501-770-888