eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

PracaGrupypl.praca.dyskusjeUrlop 20 czy 26 dni?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2003-04-10 11:24:35
    Temat: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "slonko" <slonk0[NIESPAMUJ]@wp.pl>

    Witam!
    Chcialabym sie upewnic, w jakim wymiarze nalezy mi sie urlop za ten rok.
    W listopadzie bede miala przepracowane 2 lata w firmie. Umowe mam o prace,
    na czas nieokreslony. Studiowalam, czyli zgodnie z prawem po dwoch
    przepracowanych latach nalezy mi sie 26 dni urlopu. Jednakze ksiegowa
    zapewnia, ze za listopad i grudzien nalezy sobie doliczyc proporcjonalnie 2
    dni, czyli w sumie 22 dni, a nie 26. Natomiast wszyscy znajomi zapewniaja,
    ze nalezy sie 26 dni urlopu (dokladniej 20 do listopada i dodatkowo 6 za
    listopad i grudzien).
    Czy ktos moglby mnie upewnic, jak to naprawde powinno byc? Najlepiej zebym
    miala konkretny przepis, coby ksiegowej pod nos pokazac ;)

    Pozdrawiam
    --
    M.



  • 2. Data: 2003-04-10 14:12:48
    Temat: Re: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "Kasia Mikołajczyk" <k...@b...ceti.pl>

    Użytkownik "slonko" <slonk0[NIESPAMUJ]@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:b73kf7$hp9$1@news.onet.pl...

    > W listopadzie bede miala przepracowane 2 lata w firmie. Umowe mam o prace,
    > na czas nieokreslony. Studiowalam, czyli zgodnie z prawem po dwoch
    > przepracowanych latach nalezy mi sie 26 dni urlopu. Jednakze ksiegowa
    > zapewnia, ze za listopad i grudzien nalezy sobie doliczyc proporcjonalnie
    2
    > dni, czyli w sumie 22 dni, a nie 26. Natomiast wszyscy znajomi zapewniaja,
    > ze nalezy sie 26 dni urlopu (dokladniej 20 do listopada i dodatkowo 6 za
    > listopad i grudzien).
    > Czy ktos moglby mnie upewnic, jak to naprawde powinno byc? Najlepiej zebym
    > miala konkretny przepis, coby ksiegowej pod nos pokazac ;)

    Pewnie za duzo nie pomoge, ale mnie tez sie wydaje, ze 26 i dokladnie tak
    jak napisalas.
    Art. 158 KP:
    Pracownikowi, ktory wykorzystal urlop za dany rok kalendarzowy, a nastepnie
    uzyskal w ciagu tego roku prawo do urlopu w wyzszym wymiarze, przysluguje
    urlop uzupelniajacy.

    Te 4 dni to wlasnie urlop uzupelniajacy. Tak mi sie wydaje. Nie wiem, czy
    gdzies, w jakims rozporzadzeniu jest cos wiecej o takim urlopie
    uzupelniajacym, jak znajde to dam znac. A moze zapytaj ksiegowa na jaki
    przepis ona sie powoluje twierdzac, ze 22 dni? ;)
    pzdr
    Kasia



  • 3. Data: 2003-04-10 14:18:02
    Temat: Re: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "Kasia Mikołajczyk" <k...@b...ceti.pl>

    Użytkownik "Kasia Mikołajczyk" <k...@b...ceti.pl> napisał w wiadomości
    news:b73tta$j0v$1@druid.ceti.com.pl...

    > Pewnie za duzo nie pomoge, ale mnie tez sie wydaje, ze 26 i dokladnie tak
    > jak napisalas.
    > Art. 158 KP:
    > Pracownikowi, ktory wykorzystal urlop za dany rok kalendarzowy, a
    nastepnie
    > uzyskal w ciagu tego roku prawo do urlopu w wyzszym wymiarze, przysluguje
    > urlop uzupelniajacy.
    >
    > Te 4 dni to wlasnie urlop uzupelniajacy. Tak mi sie wydaje. Nie wiem, czy
    > gdzies, w jakims rozporzadzeniu jest cos wiecej o takim urlopie
    > uzupelniajacym, jak znajde to dam znac. A moze zapytaj ksiegowa na jaki
    > przepis ona sie powoluje twierdzac, ze 22 dni? ;)

    Znalazlam cos takiego:
    http://www.rzeczpospolita.pl/prawo/doc/Urlopy/urlopy
    2.html
    jest tam o urlopach uzupelniajacych, moze Twojej ksiegowej to wystarczy?
    Kasia



  • 4. Data: 2003-04-10 15:09:04
    Temat: Re: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "Evian" <e...@g...pl>


    "slonko" <slonk0[NIESPAMUJ]@wp.pl> wrote in message
    news:b73kf7$hp9$1@news.onet.pl...
    > Witam!
    > Chcialabym sie upewnic, w jakim wymiarze nalezy mi sie urlop za ten rok.
    > W listopadzie bede miala przepracowane 2 lata w firmie. Umowe mam o prace,
    > na czas nieokreslony. Studiowalam, czyli zgodnie z prawem po dwoch
    > przepracowanych latach nalezy mi sie 26 dni urlopu. Jednakze ksiegowa
    > zapewnia, ze za listopad i grudzien nalezy sobie doliczyc proporcjonalnie
    2
    > dni, czyli w sumie 22 dni, a nie 26. Natomiast wszyscy znajomi zapewniaja,
    > ze nalezy sie 26 dni urlopu (dokladniej 20 do listopada i dodatkowo 6 za
    > listopad i grudzien).


    Szczerze mówiąc wydaje mi sie ze ksiegowa ma racje. Ja znalazłam taką oto
    podstawe prawną, która niestety dla Ciebei popiera wersje ksiegowej: DZ.U
    Nr 2 poz 14 z 1997 roku
    § 3. Pracodawca ustala wymiar proporcjonalnego urlopu wypoczynkowego
    przysługującego pracownikowi w roku kalendarzowym, w którym nabył on u tego
    pracodawcy prawo do urlopu w wyższym wymiarze, uwzględniając odrębnie okres
    przypadający przed nabyciem prawa do urlopu w wyższym wymiarze i odrębnie
    okres przypadający po nabyciu prawa do takiego urlopu.

    Pozdrawiam Gosia


  • 5. Data: 2003-04-10 18:24:54
    Temat: Re: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "Quit" <q...@p...dowyciecia.onet.pl>


    Użytkownik "slonko" <slonk0[NIESPAMUJ]@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:b73kf7$hp9$1@news.onet.pl...
    > Witam!
    > Chcialabym sie upewnic, w jakim wymiarze nalezy mi sie urlop za ten rok.
    > W listopadzie bede miala przepracowane 2 lata w firmie. Umowe mam o prace,
    > na czas nieokreslony. Studiowalam, czyli zgodnie z prawem po dwoch
    > przepracowanych latach nalezy mi sie 26 dni urlopu. Jednakze ksiegowa
    > zapewnia, ze za listopad i grudzien nalezy sobie doliczyc proporcjonalnie
    2
    > dni, czyli w sumie 22 dni, a nie 26. Natomiast wszyscy znajomi zapewniaja,
    > ze nalezy sie 26 dni urlopu (dokladniej 20 do listopada i dodatkowo 6 za
    > listopad i grudzien).
    > Czy ktos moglby mnie upewnic, jak to naprawde powinno byc? Najlepiej zebym
    > miala konkretny przepis, coby ksiegowej pod nos pokazac ;)

    Księgowa ma racje ;) 8 lat za studia + 2 lata pracy = 10 lat (zakladajac, ze
    studia skonczylas zanim podjelas prace) Poniewaz do konca pazdziernika
    mialas prawo do 20 dni urlopu a w listopadzie nabylas prawo do 26 dni
    urlopu, wyliczenie powinno byc nastepujace zgodnie z zasada
    proporcjonalnosci urlopu:
    10/12 urlopu z 20 dni = 16,66 czyli 17 dni (niepelny dzien urlopu zaokragla
    sie "w gore" oraz
    2/12 urlopu z 26 dni = 4,33 czyli 5 dni
    Wobec powyzszego za ten rok przysluguja Ci 22 dni urlopu, ale juz w
    przyszlym roku bedzie to pelne 26 dni



  • 6. Data: 2003-04-10 20:48:14
    Temat: Re: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "Maciej Ciesielski" <m...@u...onet.pl>

    Użytkownik "Quit" <q...@p...dowyciecia.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:b74cqq$t8m$1@news.onet.pl...
    >
    > Księgowa ma racje ;) 8 lat za studia + 2 lata pracy = 10 lat (zakladajac,
    ze
    <ciach>
    >

    To ja poproszę łopatologicznie, bo się z żoną spieram :)
    zacząłem pracę we wrześniu 2001.
    w marcu 2002 uzyskałem 10 dni urlopu (tak a konto)
    we wrześniu 2002 uzyskałem prawo do 20 dni urlopu (aha wspomnę o studiach
    czyli liczone tak jakby 8 lat)
    we wrześniu 2003 stukają mi dwa lata pracy ... dostaje za przepracowany
    okres kolejne 20 dni...
    we wrzesniu 2004 dostaje 9/12* 20 + 3/12 *26??
    Proszę o wsparcie ... czy po jakichś dwóch_latach_z_kawałkiem urlop dostaje
    się już 1 stycznia? czy zawsze będzie to ten 1 wrzesień??
    Pozdrawiam
    maciejc


  • 7. Data: 2003-04-11 08:15:04
    Temat: Re: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "Evian" <e...@g...pl>


    "Maciej Ciesielski" <m...@u...onet.pl> wrote in message
    news:b74le9$cjt$1@news.onet.pl...


    > we wrzesniu 2004 dostaje 9/12* 20 + 3/12 *26??
    > Proszę o wsparcie ... czy po jakich? dwóch_latach_z_kawałkiem urlop
    dostaje
    > się już 1 stycznia? czy zawsze będzie to ten 1 wrzesień??

    Jesli w ciągu roku nabyles prawo do 26 dni to od następnego roku od 01.01
    nabywasz praw do następnego ulopu w wyższym wymiarze.
    I tak co rok..
    Podstawa prawna: art 153 par 3 Kodeksu Pracy.
    Gosia


  • 8. Data: 2003-04-11 08:37:07
    Temat: Re: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "Kasia Mikołajczyk" <k...@b...ceti.pl>

    Użytkownik "Evian" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:b741ck$1mfo$1@news2.ipartners.pl...

    > Szczerze mówiąc wydaje mi sie ze ksiegowa ma racje. Ja znalazłam taką oto
    > podstawe prawną, która niestety dla Ciebei popiera wersje ksiegowej: DZ.U
    > Nr 2 poz 14 z 1997 roku
    > § 3. Pracodawca ustala wymiar proporcjonalnego urlopu wypoczynkowego
    > przysługującego pracownikowi w roku kalendarzowym, w którym nabył on u
    tego
    > pracodawcy prawo do urlopu w wyższym wymiarze, uwzględniając odrębnie
    okres
    > przypadający przed nabyciem prawa do urlopu w wyższym wymiarze i odrębnie
    > okres przypadający po nabyciu prawa do takiego urlopu.

    Na stronie http://www.abc.com.pl/ jest to rozporzadzenie, ale jest tam
    adnotacja: "Uwaga: Widoczny niżej tekst jest nieaktualny. Od czasu jego
    opublikowania pojawił się inny akt prawny (lub kilka aktów), zmieniający w
    jakimś zakresie widoczny tu tekst lub uchylający ten akt."
    W Dz.U. Nr 214 z 17 grudnia 2002 r., poz. 1810 znajduje sie ujednolicony
    tekst powyzszego rozporzadzenia ze stanem prawnym na 1 stycznia 2003 r. To
    ja teraz poprosze o wskazanie, ktory § z tego rozporzadzenia wskazuje na
    stosowanie zasady proporcjonalnosci przy uzyskaniu urlopu w wyzszym
    wymiarze, bo cos nie moge znalezc :(
    Z gory dzieki!
    Kasia



  • 9. Data: 2003-04-11 08:39:46
    Temat: Re: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "Kasia Mikołajczyk" <k...@b...ceti.pl>

    Użytkownik "Quit" <q...@p...dowyciecia.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:b74cqq$t8m$1@news.onet.pl...
    >
    > > Chcialabym sie upewnic, w jakim wymiarze nalezy mi sie urlop za ten rok.
    > > W listopadzie bede miala przepracowane 2 lata w firmie. Umowe mam o
    prace,
    > > na czas nieokreslony. Studiowalam, czyli zgodnie z prawem po dwoch
    > > przepracowanych latach nalezy mi sie 26 dni urlopu. Jednakze ksiegowa
    > > zapewnia, ze za listopad i grudzien nalezy sobie doliczyc
    proporcjonalnie
    > 2
    > > dni, czyli w sumie 22 dni, a nie 26. Natomiast wszyscy znajomi
    zapewniaja,
    > > ze nalezy sie 26 dni urlopu (dokladniej 20 do listopada i dodatkowo 6 za
    > > listopad i grudzien).
    > > Czy ktos moglby mnie upewnic, jak to naprawde powinno byc? Najlepiej
    zebym
    > > miala konkretny przepis, coby ksiegowej pod nos pokazac ;)
    >
    > Księgowa ma racje ;) 8 lat za studia + 2 lata pracy = 10 lat (zakladajac,
    ze
    > studia skonczylas zanim podjelas prace) Poniewaz do konca pazdziernika
    > mialas prawo do 20 dni urlopu [...]

    Ale przeciez te 20 dni urlopu to jej "przydzial" na cały rok, a nie tylko do
    pazdziernika...? Zle mysle?
    Gdzie znajde cos na temat stosowania zasady proporcjonalnosci przy uzyskaniu
    prawa do urlopu w wyzszym wymiarze? Pomoze mi ktos?
    Dzieki z gory!
    Kasia



  • 10. Data: 2003-04-11 08:44:15
    Temat: Re: Urlop 20 czy 26 dni?
    Od: "Evian" <e...@g...pl>


    "Kasia Mikołajczyk" <k...@b...ceti.pl> wrote in message
    news:b75ujl$9h9$1@druid.ceti.com.pl...
    > Na stronie http://www.abc.com.pl/ jest to rozporzadzenie, ale jest tam
    > adnotacja: "Uwaga: Widoczny niżej tekst jest nieaktualny. Od czasu jego
    > opublikowania pojawił się inny akt prawny (lub kilka aktów), zmieniający w
    > jakimś zakresie widoczny tu tekst lub uchylający ten akt."
    Widocznie zmiany dotyczyły paragrafów podanych w W Dz.U. Nr 214 z 17 grudnia
    2002 r., poz. 1810 a pozostała część rozporządzenia jest dalej aktualna.
    Gosia

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1