-
21. Data: 2004-11-08 23:14:55
Temat: Re: Umiejętność logicznego myślenia i czytania ze zrozumieniem. (was: Umiej?tno?? logicznego my?lenia i czytania ze zrozumieniem.)
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Immona; <cmngtn$ah3$1@atlantis.news.tpi.pl> :
>
> Użytkownik "Tomasz 'motto' Motyliński" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:1r74qswvuib6l.12tal4lm2yako.dlg@40tude.net...
> > > Generalnie ludzie piszą o wszystkim co umieją - prawdopodobnie próbóją w
> ten
> > > sposób podkreślić swoją wszechstronność.
> >
> > Ale po co? Czy mnie interesuje to, że ktoś ma zna obsługę worda, jeśli
> > będzie pracował na kmbajnie, czy też interesuje mnie ukończony kurs
> ochrony
> > fizycznej I stopnia, w momencie kiedy jego kontakt z klientami będzie się
> > ograniczał do telefonu? :)
>
> Ludzie wpisuja te rzeczy, zeby pokazac, ze sa "fajnymi ludzmi", ktorzy sie
> otarli o rozne zawody czy sporty.
> Czasem to ma sens - np. cos takiego jak uprawnienia zeglarskie (nie wiem
> dokladnie jakie) z tego co wiem jest pozytywnie odbierane, nawet jak praca
> nie ma z woda nic wspolnego = czlowiek aktywny, dba o zdrowie i lubi mierzyc
> sie z zywiolem :). Pozytywna przeslanka na temat charakteru.
Czepiacie się - gościu zrobił pewien kurs, był na tyle *zdyscyplinowany*
, że go ukończył i na tyle kumaty, że go *zaliczył* , to się pochwalił
swoimi cechami osobowymi. ;)
Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
-
22. Data: 2004-11-09 09:34:17
Temat: Re: Umiejętność logicznego myślenia i czytania ze zrozumieniem. (was: Umiej?tno?? logicznego my?lenia i czytania ze zrozumieniem.)
Od: "Pawel A." <a...@w...pl>
(....ciach...)
>> Wiadomo , że aby pochwalić się "dobrą znajomością" nie wystarczy wiedzieć
>> jak wpisywać dane i gengrować wykresy, ale także trzeba umieć posługiwać
>> sie
>> formułami.
>
> To wiedza podstawowa z zakresu arkusza, i jeśli ktoś to potrafi to
> powinien
> pisać raczej o podstawach niźli dobrej znajomości.
>
>> A może o znajomości programu można mówić dopiero wtedy kiedy potrafi się
>> pisac
>> do niego skrypty czy makra?
>
> To dobra znajomość arkusza. A kiedy jeszcze będzie robił to biegle bez
> zerkania co chwilę w jakieś opisy może użyć określenia bardzo dobra
> znajomość.
Podobnie jak Immona uważam, że to o zależy od tego na jakie stanowisko
aplikujesz.
Zwłaszcza jak weźmiesz, pod uwagę, że większość osób ledwie potrafiących w
wpisać do arkusza dane w CV deklaruje "znajmomość" programu. W teej
sytuacji, ktoś kto potrafi biegla posługiwać się formułami wpisze raczej
"dobrą znajomość" niż "podstawy", żeby nie odpaść w przedbiegach. Najlepiej
byłoby oczywiście napisać w miarę konkretnie co się potrafi, ale tu zazcyna
działąć presja "zwięzłego CV"
> Dosyć często jestem proszony o sprawdzenie umiejętności kandydatów do
> pracy
> z zakresu znajomości obsługi komputera i nie wyobrażasz sobie jak rzadko
> to
> co kandydat pisze w CV pokrywa się ze stanem faktycznym. Ludzie po prostu
> nie mają samokrytycyzmu albo bezczelnie kłamią.
Myślę, że to bardziej złożony problem. Z jednej strony niejase kryteria,
zdarza się, że ludzie nawet nie wiedzą co można z programu "wycisnąć" i
dlatego piszą, że znają go dobrze, podczas gdy w rzeczywistości mają jedynie
ogólne pojęcie.
>> Estetyka i znajomość narzędzi nie sa bynajmniej toższme...
>
> Jestem innego zdnia. Z doświadczenia wiem, że fatalny wygląd dokumentów
> wiąże się _zazwyczaj_ z brakiem umiejętności zaawansowanego formatowania
> dokumentu w danym edytorze, a nie brakiem zmysłu estetycznego.
"Zazwyczaj" ale wyjątki są nader częste. Oczywiście jak ktoś długo pracuje
np w grafice, to z czasem wyrabia mu się poczucie estetyki. problem w tym,
że osługi narzędzi nauczyć się można znacznie szybciej. W przypadku grafiki,
czy dziwięku, nie jest trudno znaleźć człowieka świetnie obeznanego z
najnowszymi narzędziami. Ale co z tego, gdy musisz go prowadzić za rekę bo
sam, w najlepszej wierze, ze wszytkiego potrafi zrobić jakąś paskudę....
pozdrawiam
Paweł