On Wed, 23 Jul 2008 12:02:48 -0700 (PDT), t...@g...com
wrote:

>Witam,mam taki oto problem:
>podczas wizyty w urzędzie skarbowym okazało się że moja firma opłaciła
>za mnie podatek od umowy o dzieło,
>( 5000zł podatku) którego nigdy z moją firmą nie zawierałem !!! Mój
>szef machnął mi taki numer 4 lata temu, a dowiedziałem sie dzisiaj,
>całkiem przez przypadek.Moje pytanie do fachowców:
>Co mam teraz zrobić? Nigdy niczego nie robiłem na lewo, nigdy nie

Jak to co? z US wziąć kopię PIT-a, potem iść do szefa i zapytac sie,
co z kasą za tą umowę.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry

> hehehe, dobre...czyli jeden głąb opłacił za mnie w skarbówce podatek
> że to niby zawarł ze mną umowę o dzieło, której nie zawarł,
> prawdopodobnie sfałszował mój podpis/umowę , a US czepi się mnie? nie
> bardzo to rozumiem... co mam z tym teraz zrobić?

twój szef to zwykły złodziej jak wielu, okrada budżet na podatkach, a na
dodatek, w swoje przekręty wciąga pracowników bez ich wiedzy, radzę zgłosić
to do US, bo to i tak wyjdzie podczas składania PITuf, a swoją drogą jak
dokładnie się dowiedziałeś o tym, miałeś wezwanie o wyjaśnienie
niezgodności, czy jak?

do góry

>> Witam,mam taki oto problem:
>> podczas wizyty w urzędzie skarbowym okazało się że moja firma opłaciła
>> za mnie podatek od umowy o dzieło,
>> ( 5000zł podatku) którego nigdy z moją firmą nie zawierałem !!! Mój
>> szef machnął mi taki numer 4 lata temu, a dowiedziałem sie dzisiaj,
>> całkiem przez przypadek.Moje pytanie do fachowców:
>> Co mam teraz zrobić? Nigdy niczego nie robiłem na lewo, nigdy nie
> Jak to co? z US wziąć kopię PIT-a, potem iść do szefa i zapytac sie,
> co z kasą za tą umowę.

Po 4 latach to można spokojnie zgłosić do windykacji ;-)

B.Z.

do góry

Dnia Wed, 23 Jul 2008 12:57:32 -0700 (PDT), t...@g...com
napisał(a):

>> ty moze nie, ale oni maja praktyke ;)
>
> hehehe, dobre...czyli jeden głąb opłacił za mnie w skarbówce podatek
> że to niby zawarł ze mną umowę o dzieło, której nie zawarł,
> prawdopodobnie sfałszował mój podpis/umowę , a US czepi się mnie? nie
> bardzo to rozumiem... co mam z tym teraz zrobić?

Czepia się Ciebie bo nie "pasuje" roliczenie roczne PIT-37 (albo PIT-36) z
PIT-11.
Co miałeś w PIT-11/8ab za tamten rok podatkowy?

do góry

> Czepia się Ciebie bo nie "pasuje" roliczenie roczne PIT-37 (albo PIT-36) z
> PIT-11.

Słuszna uwaga tylko pewnie pracodawca dał taką taką kwotę aby nie
nastąpiła zmiana progu podatkowego (notabene ryzykant chyba że sam
rozliczał autora wątku z tytułu jedynego źródła przychodów).

> Co miałeś w PIT-11/8ab za tamten rok podatkowy?

A to nie było 4 lata temu?

do góry

Lepiej sprawę jak najszybciej wyjaśnij bo potem urząd skarbowy może się zacząć
pytać ciebie, gdzie w deklaracji podatkowej wpisałeś te dochody od których
twoja firma naliczyła podatek.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

> A przedawnienie? Jest coś takiego?

Jest, 5 lat, licząc od końca roku, w którym powstało zobowiązanie podatkowe.

do góry

>>> Witam,mam taki oto problem:
>>> podczas wizyty w urzędzie skarbowym okazało się że moja firma opłaciła
>>> za mnie podatek od umowy o dzieło,
>>> ( 5000zł podatku) którego nigdy z moją firmą nie zawierałem !!! Mój
>>> szef machnął mi taki numer 4 lata temu, a dowiedziałem sie dzisiaj,
>>> całkiem przez przypadek.Moje pytanie do fachowców:
>>> Co mam teraz zrobić? Nigdy niczego nie robiłem na lewo, nigdy nie
>> Jak to co? z US wziąć kopię PIT-a, potem iść do szefa i zapytac sie,
>> co z kasą za tą umowę.
> Po 4 latach to można spokojnie zgłosić do windykacji ;-)
> B.Z.

Z tego co pamiętam, takie roszczenia przedawniają się po 2 latach ;(

do góry

Użytkownik <t...@g...com> napisał w wiadomości
news:fb6f2446-0910-4744-a020-398bf8efeae3@k30g2000hs
e.googlegroups.com...
Witam,mam taki oto problem:
podczas wizyty w urzędzie skarbowym okazało się że moja firma opłaciła
za mnie podatek od umowy o dzieło,
( 5000zł podatku) którego nigdy z moją firmą nie zawierałem !!! Mój
szef machnął mi taki numer 4 lata temu, a dowiedziałem sie dzisiaj,
całkiem przez przypadek.Moje pytanie do fachowców:
Co mam teraz zrobić? Nigdy niczego nie robiłem na lewo, nigdy nie
zawierałem jakichkolwiek umów, a jeżeli tak to kto to za mnie
podpisał ? Igdzie jest ta umowa na podstawie której opłacono za mnie
podatek od umowy o dzieło ?
Pozdrawiam.Jakub Tarnowski.


Nazywajmy rzeczy po imieniu: Twoj szef jest złodziejem.
Zgłoś do US i szukaj innej pracy.
Nie wiem jak Ty ale ja tam nie chce miec szefa złodzieja.
Bedzie miał okazje to Ciebie tez oszuka.

P

do góry

On Thu, 24 Jul 2008 14:40:35 +0200, "WJ" <n...@n...pl>
wrote:

>Z tego co pamiętam, takie roszczenia przedawniają się po 2 latach ;(

Źle pamiętasz, poza tym skoro klient sie dowiedział o umowie dzisiaj,
to od dzisiaj sie liczy przedawnienie.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012 378 31 98)
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ mail: _...@i...pl GG: 3524356

do góry